 |
www.timberships.fora.pl Forum autorskie plus dyskusyjne na temat konstrukcji, wyposażenia oraz historii statków i okrętów drewnianych
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6545
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Pon 18:37, 22 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Roger Martin urodził się około 1698. Był młodszym bratem przyszłego adm. Williama Martina, którego losy już przedstawiałem. Zatem miał najprawdopodobniej za ojca komandora George’a Martina (zm. w 1724). Sam otrzymał rangę porucznika Royal Navy 1.05.1723. Awansował do stopnia commander 25.07.1734. Powierzono mu wtedy (do lipca 1738) 8-działowy slup Hound. Na tym etapie kariera Rogera Martina rozwijała się bardzo marnie. Przekroczył czterdziestkę, a wciąż był tylko młodszym dowódcą, w 1738 w ogóle znalazł się poza aktywną służbą. Jednak w 1740 jego starszy brat, William, cieszył się już opinią doświadczonego i odpowiedzialnego komandora (22 lata w tej randze), coraz częściej występował w roli komodora, szykowano go na oficera flagowego, więc mógł zacząć pomagać rodzinie. Roger Martin został komandorem 24.09.1740 wraz z otrzymaniem dowództwa 50-działowca Lichfield (Litchfield). Już w listopadzie przekazał komendę tego okrętu. Od 1741 do 1742 był kapitanem 50-działowca Assistance, należącego do floty adm. Norrisa. W sierpniu 1741 zdobył dwa wartościowe statki hiszpańskie i przyprowadził je na Spithead. W 1744 sprawował dowództwo 90-działowca Sandwich, flagowego okrętu brata, już kontradm. Williama Martina, we flocie adm. Norrisa oraz w eskadrze wiceadm. Hardy’ego, odesłanej w kwietniu-maju 1744 jako eskorta konwoju zmierzającego w pierwszym etapie do Lizbony. W drugiej połowie 1744 był kapitanem 90-działowca Saint George, kolejnego okrętu flagowego wiceadm. Williama Martina, tym razem w eskadrze adm. Balchena, operującej w sierpniu i wrześniu 1744 u wybrzeży Hiszpanii oraz Portugalii. Od lutego 1745 do około połowy 1746 dowodził 64-działowcem Yarmouth, należącym do Eskadry Zachodniej, a w zimie 1745/1746 stacjonującym na Downs. W 1746 Yarmouth pełnił rolę flagowca wiceadm. Williama Martina w Eskadrze Zachodniej. Zdobył mały francuski okręt korsarski 15.04.1746. Roger Martin przeszedł za bratem na następny jego flagowiec, od października 1745 do lipca 1746 dowodząc na Spithead 80-działowcem Shrewsbury. W lipcu 1746 objął dowództwo 80-działowca Chichester i komenderował nim na wodach angielskich do początku 1748. Tymczasem był w grudniu 1747 jednym z sędziów podczas rozprawy przeciwko komandorowi Foxowi z okrętu Kent. Od stycznia czy lutego 1753 dowodził 74-działowcem Monarch, wówczas okrętem strażniczym w Portsmouth, w 1754 zatrudnionym przy przewożeniu żołnierzy do Gibraltaru. Od lutego lub marca 1755 do maja 1756 był dowódcą 100-działowca Royal George (przemianowanego tymczasem 10.01.1756 na Royal Anne). Następnie przeszedł w stan spoczynku z rangą i połówką żołdu kontradmirała. Zmarł około 1779.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1538
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Wto 20:15, 23 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów oficerów RN, są nimi wice-admirał Perry Mayne (... - 05.08.1761, awans kapitański otrzymał 24.09.1725) oraz James Cornwall (... 11.02.1744, awans kapitański otrzymał 03.04.1724).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6545
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Śro 15:38, 24 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Perry Mayne urodził się około 1700. Był synem oficera marynarki (komandora od 1711) Covilla Mayne (zm. 1746). Zaczął służbę w Royal Navy w sierpniu 1712, okrętując się na 36-działowiec Dolphin, którym od maja 1711 dowodził jego tatuś. Po dwu i półrocznym pobycie na Dolphin wrócił najprawdopodobniej do szkoły, po czym w lipcu 1717 dołączył do załogi 50-działowca Strafford, dowodzonego od 1716 przez Covilla Mayne i przydzielonego do Floty Bałtyckiej adm. Bynga. W 1718 Perry Mayne przeszedł za ojcem na 70-działowiec Prince Frederick, służący w tej samej flocie i pod tym samym admirałem. Zdał egzamin na porucznika 21.06.1720, otrzymał ten stopień 7.07.1720 na 70-działowcu Ipswich, operującym na kanale La Manche. W czerwcu 1721 przeszedł na 50-działowiec Falkland, flagowy okręt komodora Harrisa, mianowanego w lipcu 1721 głównodowodzącym w rejonie Jamajki. Z rąk Harrisa Mayne dostał 22.03.1724/1725 promocję do stopnia commander wraz z dowództwem slupa Spence. Operował nadal na wodach Jamajki i 24.09.1725 został komandorem 24.09.1725, kiedy powierzono mu (do czerwca 1726) dowództwo 50-działowca Dragon. W latach 1727-1730 był dowódcą okrętu Seaford, początkowo klasyfikowanego jako moździerzowiec (działał w 1727 na Bałtyku), od 1728 używanego jako 20-działowa jednostka 6 rangi. Od 1729 służył w rejonie Jamajki. W latach 1730-1732 dowodził tam 60-działowcem Lion, flagowym okrętem kontradm. Stewarta. Od czerwca 1739 był kapitanem 60-działowca Worcester. Podążył na nim 23.07.1739 z eskadrą wiceadm. Vernona do Indii Zachodnich i wziął udział w zdobyciu Portobelo 22.11.1739. Uczestniczył w zakończonych porażką operacjach przeciwko Cartagenie w marcu-kwietniu 1741. Przeniesiono go 25.05.1741 na 70-działowiec Orford. Pozostał w Indiach Zachodnich i operował na tych wodach do 1745, kiedy odesłano go do Anglii. W czasie rejsu powrotnego z Jamajki Orford wszedł 13.02.1745 na rafę Hogsties przy wyspie Great Inagua (Bahamy). Całą załogę podjęły towarzyszące żaglowce. Po powrocie do kraju Mayne dowiedział się, że tymczasem promowano go do rangi kontradmirała Eskadry Niebieskiej (23.04.1745), co na pewno osłodziło gorycz utraty okrętu i pomogło gładko przejść przez związaną z tym rozprawę. Na początku 1746 wyznaczono go zastępcą głównodowodzącego Floty Kanału, wiceadm. Martina. Od 10.03.1745/1746 był głównodowodzącym w Nore. Po bitwie pod Tulonem przewodniczył rozprawom przeciwko adm. Mathewsowi i wiceadm. Lestockowi (w ich trakcie sam został zagrożony aresztowaniem przez sąd cywilny, ale że ten wątek - szeroko eksponowany wszędzie, też w sieci - jest bardziej interesujący z prawniczego, niż żeglarskiego punktu widzenia, ja go pominę). Awansował na kontradmirała Eskadry Czerwonej 14.07.1746, a 15.07.1747 został wiceadmirałem Eskadry Białej. Ostatnia promocja, do rangi wiceadmirała Eskadry Czerwonej, miała miejsce 12.05.1748. Wycofał się z aktywnej służby i przeszedł na połowę żołdu 25.02.1757. Zmarł 5.08.1761.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6545
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Czw 15:58, 25 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
James Cornwall został komandorem 3.04.1724 wraz z otrzymaniem dowództwa 20-działowca Sheerness, skierowanego do Nowej Anglii. Zdał komendę tego okrętu w 1729 lub 1730. W 1733 był kapitanem 20-działowej fregaty Greyhound, operującej u wybrzeży berberyjskich. Cornwall dowodził tam małą eskadrą, która wyszła z Portsmouth 3.03.1733 (i dotarła do Gibraltaru 11.03) z zadaniem uzyskania zadośćuczynienia za porwanie przez korsarzy z Salé angielskiego statku i uwięzienie jego załogi. Anglicy wraz z paroma okrętami holenderskimi blokowali przez jakiś czas Tetuan. W latach 1734-1736/1737 Cornwall dowodził 60-działowcem Deptford, przebywającym w 1735 w składzie floty adm. Norrisa na Tagu. Potem, do 1738, był kapitanem 50-działowca Greenwich, operującego u wybrzeży Afryki. Na początku Wojny o Ucho Jenkinsa Cornwall został wybrany do dowodzenia eskadrą, która winna była okrążyć przylądek Horn, udać się na Pacyfik i połączyć z eskadrą Ansona, mającą podążyć tam przez Indie Wschodnie. Ostatecznie ekspedycję zakrojono na dużo mniejszą skalę, na tzw. Morza Południowe udał się Anson, a nie Cornwall, drugiej eskadry w ogóle nie wyprawiono. James Cornwall dowodził w latach 1739-1740 okrętem 50-działowym Saint Albans. Objął w marcu 1741 dowództwo 70-działowca Bedford, który w lipcu dołączył do Floty Kanału adm. Norrisa. W latach 1742-1743 Cornwall był kapitanem tego okrętu na Morzu Śródziemnym. Przeszedł tam w 1744 na 90-działowiec Marlborough i z determinacją dowodził nim w bitwie pod Tulonem 11.02.1744, w której zginął, gdy kula armatnia urwała mu obie nogi.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1538
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pią 18:13, 26 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów oficerów RN, są nimi wice-admirał George Forbes (... - 04.06.1765) oraz kontr-admirał Charles Steevens (02.1705 - 17.05.1761).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6545
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Nie 16:36, 28 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
George Forbes urodził się w Irlandii 21.10.1685. Był młodszym synem Arthura Forbesa, drugiego hrabiego Granard (w parostwie irlandzkim), oraz Mary Rawdon (córki baroneta). Uczył się w szkole podstawowej w mieście Drogheda. Poszedł na morze w 1704. Towarzysząc swej babce podczas wizyty w Londynie w 1702 poznał najwyższe osobistości kierujące Royal Navy i postanowił wstąpić do marynarki. Admirał George Churchill skierował go na wyposażany w Portsmouth (od 1704) 100-działowiec Royal Anne, zapewniając też rangę porucznika piechoty morskiej. W tym samym roku Forbes służył już jako midszypmen na 96-działowcu Saint George, wchodzącym w skład floty adm. Rooke’a. Kiedy w lipcu 1704 Rooke zorganizował uderzenie na Gibraltar, George Forbes – młody, dobrze urodzony i wysoce ustosunkowany - pełnił na lądzie funkcję adiutanta księcia Hessen-Darmstad, dowodzącego żołnierzami angielskiej i holenderskiej piechoty morskiej, desantowanymi na północ od miasta. Na Saint George walczył w bitwie pod Vélez-Malagą 13.08.1704. W sierpniu 1704 Anglicy i ich sprzymierzeńcy wygrali także lądową bitwę pod Blenheim, po której zmarł z ran starszy brat George’a Forbesa. Odtąd Forbes był dziedzicem tytułu hrabiego Granard. Zdaje się, że przysługiwał mu honorowy (nie „prawdziwy”) tytuł wicehrabiego Forbes, ale powszechnie nazywano go lordem Forbes. W 1705 był drugim oficerem 42-działowca Triton, zajmującego się gromieniem francuskich korsarzy na wodach kanału La Manche. Awansował do stopnia komandora 16.07.1706, otrzymując dowództwo (do stycznia 1707) 32-działowca Lynn. Ochraniał konwoje żeglugi bałtyckiej. Przeszedł w 1707 na 42-działowiec Gosport, operujący na Morzu Północnym. Poznany w 1706 książę Argyll mianował lorda Forbesa 6.03.1707 brygadierem w dowodzonej przez Argylla gwardii konnej. W 1708 powierzono mu 60-działowiec Sunderland. Okręt ten wchodził w skład eskadry komodora Mighelsa na Morzu Północnym. W 1709 należał do eskadry wiceadm. Dursleya na wodach kanału La Manche. Być może walczył w starciu z eskadrą Duguaya-Trouina 2.03.1709. Ożenił się w 1709 z Mary Preston, córką hrabiego Montjoy (Mountjoy). Mieli dzieci. W maju 1709 zszedł z okrętu, by pełnić swoje obowiązki w armii, korzystając z tego, że na służbie w Windsorze mógł zbliżyć się do królowej Anny, którą oczarował manierami. Z jej polecenia został w 1710 kapitanem 70-działowca Grafton, wysłanego na Morze Śródziemne w składzie floty adm. Norrisa. Karol III przebywał ze swym dworem w Barcelonie, więc Norris wydzielił specjalną eskadrę stacjonującą u wybrzeży Katalonii dla ścisłego współdziałania z Hiszpanami. Jej dowództwo powierzył Forbesowi. Zezwolił mu mieszkać na lądzie, z czego lord Forbes, zawsze bardziej ceniący życie dworskie niż okrętowe, nie omieszkał skorzystać. Karol III namówił go na szczególną wyprawę, która mogła przynieść komandorowi fortunę albo gwałtownie zakończyć jego karierę. W tym czasie w Kadyksie przebywały dwa genueńskie okręty wojenne ładujące wielką sumę pieniędzy, o których sądzono, że są przeznaczone na potrzeby sprzymierzeńców francuskich we Włoszech. Karol III chciał zajęcia tych jednostek na Morzu Śródziemnym. Mimo że Republika Genui nie toczyła wojny z Wielką Brytanią i Forbes obawiał się takiego kroku, ostatecznie zrobił to. Genueńskie okręty doprowadzono do Port Mahon, gdzie dla ostrożności wyładowano 1600000 dolarów. Karol III obiecał Forbesowi wielkie dochody, byle przywiózł te pieniądze z Minorki do Barcelony. Ten jednak zdawał sobie sprawę, że taki krok może go doprowadzić na krawędź oskarżenia o zdradę stanu, więc zwrócił się o wskazówki do rządu brytyjskiego. Na razie przyłączył się do armii i odniósł lekką ranę w bitwie pod Villaviciosa 10.12.1710. Początkowo stanowczo zakazano mu dzielenia genueńskich pieniędzy, ale ostatecznie, gdy wrócił do Anglii, rząd zdecydował się zatrzymać sobie gotówkę, udzielając Genueńczykom rekompensaty. Dzięki temu lord Forbes otrzymał za nielegalne zajęcie bez rozkazu neutralnych okrętów nagrodę 6 tysięcy funtów, co było ładną sumką, ale nie dorównywało złotym górom obiecanym przez Karola III, bardzo niezadowolonego z brytyjskich decyzji. W styczniu 1711 dowództwo brytyjskiej armii w Hiszpanii przejął książę Argyll i od razu skaptował do siebie Forbesa. Po pośpiesznej podróży lądem przez pół Europy (ostatni etap morzem z Genui do Barcelony), z wielką sumą pieniędzy dla armii, lord Forbes walczył pod rozkazami Argylla na czele oddziału kawalerii w 1711, do początku 1712 r. W latach 1713-1715 (lub 1712-1716) dowodził 50-działowcem Greenwich, stacjonującym na Minorce, i małą eskadrą. W tym samym czasie awansował w gwardii konnej do rangi majora. Na Minorce żył z żoną i dzieckiem. W okresie 1717-1718 wypełniał z powodzeniem funkcję gubernatora Minorki. Wrócił do Wielkiej Brytanii w 1719. Na życzenie króla Jerzego I przeszedł na służbę austriacką (cesarza Karola VI) w randze wiceadmirała, aby pomóc stworzyć silną flotę cesarską na Adriatyku. Skonfrontowany z głęboką niechęcią austriackich ministrów zrezygnował z tego zadania po dwóch latach. Najpierw dołączył do króla Jerzego w Hanowerze, potem wrócił do Wielkiej Brytanii. Był członkiem parlamentu w latach 1723–1727. Od kwietnia 1726 do 1728 dowodził 60-działowcem Canterbury; w 1726 w eskadrze adm. Jenningsa u wybrzeży Hiszpanii. W 1727 Canterbury pełnił rolę flagowca kontradm. Hopsona we flocie wiceadm. Wagera w rejonie Cieśniny Gibraltarskiej i na Morzu Śródziemnym. Forbes eskortował też, na czele małej eskadry, konwój do Lizbony; dowodził organizacją dużego ataku na wysepkę w pobliżu miejscowości Auriza, do którego jednak nie doszło z powodu flauty. Uczestniczył w obronie Gibraltaru. Wrócił do Anglii w kwietniu 1728. Wobec zawarcia pokoju pozostawał na lądzie do 1731. Od września 1727 zasiadał (początkowo tylko formalnie) w izbie wyższej irlandzkiego parlamentu jako baron Forbes. W 1729 mianowano go naczelnym dowódcą i gubernatorem na Wyspach Podwietrznych, ale bardzo nie gustując w niezdrowym klimacie Indii Zachodnich zrezygnował z tego stanowiska przed upływem roku. Jego plany stworzenia kolonii nad jeziorem Erie, które miały mu przynieść fortunę i tytuł para w tytulaturze brytyjskiej, nie spotkały się z aprobatą rządu Walpole’a (którego odtąd zwalczał). Powierzono mu w 1731 (do 1732) 80-działowiec Cornwall, wysłany do Kadyksu we flocie adm. Wagera i służący potem pod tym admirałem na Morzu Śródziemnym. Po powrocie do Anglii jego lordowska mość został mianowany w kwietniu 1733 posłem na dworze rosyjskim. Wyruszył do Petersburga 9.05.1733, dotarł na miejsce 21.06.1733. Mniej więcej w tym samym czasie, gdy otrzymał promocję na kontradmirała Eskadry Białej (11.05.1734), odwołano go do kraju. Swoim zwyczajem oczarował także carycę, ale nie chciał stanąć na czele rosyjskiej floty. Ponieważ 24.02.1734 zmarł jego ojciec, był już hrabią Granard. Daty awansów na kolejne stopnie admiralskie są (podobnie zresztą jak pierwsza) mocno niepewne. Podaje się np. 16.12.1734 (albo 17.12.1734) jako dzień promocji na kontradmirała Eskadry Czerwonej; 30.04.1736 (albo 2.03.1736 lub wręcz 16.02.1733!) – na wiceadmirała Eskadry Niebieskiej. W czerwcu 1738 hrabiego Granard mianowano głównodowodzącym eskadry w Indiach Zachodnich, ale zrezygnował z tej komendy jeszcze przed wyruszeniem na miejsce i więcej nie służył aktywnie w marynarce. Oficjalnie jego rezygnację ze służby przyjęto z końcem grudnia 1742. Od 1741 był z ręki księcia Argyll członkiem parlamentu i pomógł obalić rząd Walpole’a 3.02.1742. Zasiadał w Izbie Gmin do 1747. Należał do Rady Królewskiej, do 1756 dzierżył funkcje gubernatora hrabstw Westmeath i Longford. Miał wszechstronne zainteresowania, przejawiał wielką aktywność i cieszył się dobrym zdrowiem. Owdowiał 4.10.1765. Zmarł w Irlandii w 1765 (29.10 albo 4.06, bądź 19.06).
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6545
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Pon 19:02, 29 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Charles Steevens (Stevens) urodził się około 1705 w West Hanningfield (hrabstwo Essex) jako piąty syn Johna Steevensa (oficera armii) i jego żony Elizabeth. Ochrzczono go 17.02.1705 w miejscu urodzenia. Zaczął służbę w Royal Navy około 1720. Otrzymał stopień porucznika 19.03.1729 wraz z przeniesieniem na pół żołdu. Od lutego 1731 do 1737 był porucznikiem na 50-działowcu Salisbury, operującym do 1733 na wodach Nowej Fundlandii, a w latach 1734-1736 na Morzu Śródziemnym. Od grudnia 1737 do 7.07.1738 Steevens służył jako pierwszy oficer na 50-działowcu Falmouth. Przeżył na nim w 1738 ryzykowne doświadczenie, podobne do wymyślonego przez Forestera dla młodego porucznika Hornblowera. Falmouth wchodził w skład małej eskadry komodora Ansona, wysłanej ku wybrzeżom Afryki. Po dotarciu do Madery komodor otworzył zalakowane instrukcje i skierował okręt Falmouth w rejon Jamajki. Po drodze kapitan okrętu, kmdr William Douglas, zaczął zachowywać się dziwnie. Stevens uznał, że dowódca postradał chwilowo zmysły. Pozbawił go komendy, zamknął w kabinie i sam doprowadził jednostkę do miejsca przeznaczenia. Aby uniknąć sądu wojennego publicznie przeprosił Douglasa (który zmarł 20.05.1741). Przeniesiono go jednak 7.07.1738 na 20-działowiec Sheerness, na którym był pierwszym oficerem do maja 1740. W grudniu 1739 Sheerness zdobył hiszpańską jednostkę w pobliżu Cartageny. Wiceadm. Vernon awansował Steevensa z porucznika do stopnia commander 25.03.1741, powierzając mu na krótko dowództwo brandera Cumberland. Steevens uczestniczył na wiosnę 1741 w kampanii przeciwko Cartagenie. Był potem krótko w 1741 kapitanem brandera Phaeton w Indiach Zachodnich. Został komandorem 11.01.1742, obejmując dowództwo 20-działowego transportowca Astrea Prize w rejonie Jamajki. Od 1743 (Charnock podaje styczeń 1742) Stevens dowodził 40-działowcem Ludlow Castle w rejonie Jamajki. W styczniu 1744 okręt ten przekształcono w hulk na Antigui. Stevens wrócił do Anglii i we wrześniu lub w październiku 1744 dostał 50-działowiec Portland, którym dowodził do lipca 1748. W 1745 działał w składzie Eskadry Zachodniej wiceadm. Martina, podejmując rejsy krążownicze, podczas których zdobył m.in. francuski okręt korsarski 6.08.1745. Zimował 1745/1746 na Downs. Zdobył po 2,5-godzinnym pojedynku francuski 50-działowiec Auguste 9.02.1746 na południowy wschód od Scilly. We wrześniu i październiku 1746 operował w pobliżu przylądka Finisterre w składzie eskadry wiceadm. Ansona. Współdziałał w zdobyciu francuskiej fregaty 26-działowej Subtile 19.11.1746. Zdobył francuskiego korsarza 5.06.1747. Walczył w bitwie pod Finisterre 14.10.1747 w składzie eskadry kontradm. Hawke’a. Współdziałał w pochwyceniu francuskiego 74-działowca Magnanime 31.01.1748. Od 1749 do listopada 1752 był kapitanem 60-działowca Tiger (Tyger). Od stycznia do kwietnia 1755 dowodził 50-działowcem Lichfield (Litchfield), ale w maju 1755 przerzucono go na 70-działowiec Orford. Napotkał 13.11.1755 francuski 74-działowiec Espérance, częściowo rozbrojony dla użycia w charakterze transportowca (niósł tylko 24 działa), i zniszczył go. W marcu 1756 Orford służył w eskadrze wiceadm. Hawke’a, w lecie 1756 należał do floty wiceadm. Boscawena, w listopadzie 1756 – eskadry wiceadm. Knowlesa. W 1757 Charles Steevens podniósł proporzec komodora na 70-działowcu Elizabeth i wyruszył 10.03.1757 z małą eskadrą do Indii Wschodnich, gdzie miał pełnić funkcję zastępcy głównodowodzącego, wiceadm. Pococka. Dość wcześnie znalazł się w Bombaju, ale bardzo opóźniony przez przeciwne wiatry w rejonie Cejlonu, dotarł do Madrasu dopiero 22.03.1758. Walczył w bitwach pod Cuddalore 29.04.1758 (gdzie się bardzo wyróżnił) i Negapatam 3.08.1758 (gdzie został ranny w ramię kulą muszkietową). Był już kontradmirałem Eskadry Niebieskiej (od 6.07.1758), ale z uwagi na porażającą szybkość ówczesnych środków komunikacji, nic o tym jeszcze nie wiedział. Wieść o awansie dotarła do Indii pod koniec roku, a tymczasem z początkiem następnego Stevens otrzymał już promocję do stopnia kontradmirała Eskadry Czerwonej. W lutym 1759 przeniósł swą flagę na 70-działowiec Grafton. Walczył w bitwie pod Pondicherry 10.09.1759. Po odejściu Pococka do Europy (7.04.1760) przejął naczelne dowództwo marynarki w Indiach. Od czerwca 1760 jego okrętem flagowym był 74-działowiec Norfolk. Steevens zorganizował i dowodził długotrwałym oblężeniem Pondicherry, doprowadzając – pomimo ciężkich strat w sztormie 1.01.1761 - do kapitulacji głównej bazy Francuzów w Indiach 15.01.1761. Jednak zmarł w Bombaju już 17.05.1761 (albo 20.05.1761). Nigdy się nie ożenił.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1538
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Wto 20:14, 30 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów oficerów RN, są nimi kontr-admirałowie William Chambers (... - 05.10.1736, awans kapitański otrzymał 05.10.1736) oraz Tancred Robinson (... - 02.09.1754, awans kapitański otrzymał 08.01.1708).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6545
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Śro 19:58, 01 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Z tym Chambersem to oczywiście trochę Pan pokręcił (błąd typu kopiuj-wklej) – gdyby zmarł w dniu awansu na komandora, nie miałby kiedy zostać kontradmirałem.
William Chambers otrzymał stopień porucznika 21.06.1726. Został rzeczywiście komandorem 5.10.1736, gdy dano mu dowództwo 50-działowca Leopard. Jeśli nie zaszła pomyłka co do nazwy jednostki, chodziło najwyraźniej o komendę przejściową, niezbędną do awansu, ponieważ już w marcu 1737 okręt ten miał innego kapitana. Chambers od sierpnia 1738 do sierpnia 1740 dowodził 50-działowcem Bristol na wodach angielskich. Od sierpnia 1740 r. był kapitanem 60-działowca Montagu. Wyruszył 26.10.1740 ze Spithead w składzie eskadry kontradm. Ogle’a do Indii Zachodnich. Tam brał udział w ekspedycjach przeciwko Cartagenie w marcu-kwietniu 1741, przeciwko Santiago de Cuba w lipcu-październiku 1741, przeciwko Portobelo w marcu 1742. W latach 1743-1744 Montagu stacjonował na Jamajce. Ochraniał brytyjską żeglugę i chwytał małe jednostki hiszpańskie (np. w maju 1744). Został wyrzucony przez huragan na brzeg 20.10.1744, ale udało się go uratować. Chambers wrócił do Anglii w czerwcu 1745. W 1747 dowodził 90-działowcem Duke w Eskadrze Zachodniej. Promowano go 15.07.1747 (albo równo miesiąc później) do rangi kontradmirała Eskadry Białej. Natychmiast potem został dowódcą małej eskadry 9 żaglowców do operowania na wodach kanału La Manche. Awansował 12.05.1748 na kontradmirała Eskadry Czerwonej. Po zawarciu pokoju (w Aix-la-Chapelle) miał dowodzić małą eskadrą w Indiach Zachodnich, ale nie wiadomo, czy do tego doszło. Zmarł w Anglii 9.01.1753. Miał przynajmniej jednego syna.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6545
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Czw 19:22, 02 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Tancred Robinson pochodził z York, z rodziny bogatych kupców, wśród których był burmistrz miasta York. Jego ojciec, William Robinson, dostał tytuł baroneta w 1689. Matką Tancreda była Mary Aislabie. Pochodziła z hrabstwa York. Tancred Robinson, drugi syn Williama, urodził się około 1685 r. W 1707 dowodził, w stopniu commander, 24-działową fregatą Solebay na Morzu Północnym. Został 8.01.1708 komandorem, otrzymując dowództwo 42-działowca Gosport, należącego do eskadry kontradm. Bakera, działającej u holenderskich wybrzeży. Zdobył francuski okręt korsarski na Morzu Północnym 13.08.1709. W 1710 był kapitanem 50-działowca Deptford i eskortował konwój do Wirginii. Ożenił się w 1713 z Mary Norton. Mieli trzech synów i cztery córki. W latach 1712-1714 dowodził 50-działowcem Winchester, skierowanym na Morze Śródziemne, a wycofanym do rezerwy w grudniu 1714. W 1716 Robinson objął dowództwo 60-działowca Dreadnought, operującego w 1717 w składzie floty adm. Norrisa na Bałtyku, a zimą 1717/1718 w składzie floty adm. Bynga. W 1718 wybrano go na burmistrza miasta York i na długo wycofał się z aktywnej służby w marynarce. W 1733 krótko dowodził 70-działowcem Kent, służącym w Portsmouth jako okręt strażniczy. W latach 1734-1736 był pierwszym kapitanem (czyli w zasadzie szefem sztabu) 100-działowca Britannia, flagowego okrętu adm. Norrisa we flocie przebywającej w okresie 1735-1736 na Tagu. Awansował 2.03.1735/1736 na kontradmirała Eskadry Niebieskiej (Białej – 11.07.1739). Pozostał w 1736 na liniowcu Britannia, którego dotychczasowy drugi kapitan awansował na pierwszego. Pod koniec grudnia 1736 w odstępie kilku dni zmarli jego ojciec i starszy brat, więc Tancred został baronetem (jednak zdaniem innych starszy brat zmarł 2.12.1738 albo w 1741). Wybrano go ponownie burmistrzem Yorku w 1738. Zrezygnował całkowicie z dalszej służby w marynarce w 1741. Zmarł 2.09.1754.
Pozdrawiam,
Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1538
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Sob 16:22, 04 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów oficerów RN, są nimi Robert Erskine (... - 07.11.1766, awans kapitański otrzymał 13.11.1742) oraz William Fielding (... - 22.09.1773, awans kapitański otrzymał 11.01.1743).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6545
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Nie 16:13, 05 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Robert Erskine awansował z porucznika do stopnia commander 3.03.1737. Został komandorem 13.11.1742 wraz z otrzymaniem dowództwa małej fregaty 20-działowej Fox, wysłanej ku Wyspom Kanaryjskim. Zdobył trzy hiszpańskie okręty korsarskie 2.02.1743, 19.02.1743 i 14.03.1744. Zdał komendę fregaty w kwietniu 1744. W 1746 był jednym z sędziów w rozprawach przeciwko admirałowi Mathewsowi i wiceadm. Lestockowi. Od stycznia 1747 dowodził 60-działowcem Warwick. W połowie czerwca 1747 wysłano go ze Spithead wraz z 44-działowcem Lark (którego dowódca, John Crookshanks, był starszy w hierarchii) w osłonie konwoju 24 statków zmierzających do Nowej Fundlandii i Louisbourga. Natknęli się po drodze 14.07.1747 w rejonie Azorów na 70-działowiec hiszpański Glorioso, z którym brytyjskie dwupokładowce stoczyły następnego dnia walkę. Warwick został w niej pobity przez znacznie silniejszy okręt hiszpański i nie mógł kontynuować pościgu, a Lark praktycznie w ogóle nie włączył się do akcji, za co jego kapitana wyrzucono potem (1.02. lub 3.07.1748) z marynarki. Gdy okręty doszły do Louisbourga, miejscowy głównodowodzący, komodor Knowles, przeniósł we wrześniu 1747 komandora Erskine na swój okręt flagowy, 60-działowiec Canterbury. W styczniu 1748 okręt ten przeszedł do rejonu Jamajki. Około maja 1748 Erskine został tu dowódcą 44-działowca Milford, na którym w lecie wrócił do Anglii. Najprawdopodobniej nie otrzymał już innego okrętu. Wydaje się, że nieudane starcie z okrętem Glorioso zaszkodziło mu w prawie tym samym stopniu co komandorowi Crookshanksowi. Ten ostatni stanął przed sądem wojennym tylko na skutek oskarżeń Erskine’a o nie udzielenie pomocy w walce. Sam odpowiedział natychmiast kontroskarżeniami pod adresem oponenta, a jako zwierzchnikowi w tej potyczce z Hiszpanami, łatwo mu było twierdzić, że miał jakiś genialny plan prowadzący do zwycięstwa, a tylko niesubordynacja Erskine’a (wykonał zwrot bez rozkazu) uniemożliwiła jego realizację. Sąd wojenny nie uwierzył w te cudowne projekty sukcesu bez strzelania, lecz taką wersję nawet po kilkudziesięciu latach tak usilnie forsował Charnock, że można podejrzewać jakieś więzy rodzinne biografa z Crookshanksem. Crookshanks do śmierci nie rezygnował z publicznych oskarżeń, a Erskine odpowiadał pamfletami. Nie służyło to marynarce. W 1762 Robert Erskine został spensjonowany wraz z awansem na kontradmirała. Zmarł 7.11.1766.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6545
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Pon 18:59, 06 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
William Fielding był drugim synem Johna Fieldinga, zmarłego w 1715 gubernatora Jamajki oraz jego żony Susannah Booth, córki sędziego najwyższego sądu spraw cywilnych w Irlandii. Starszy brat Williama, Charles Fielding, także służył w Royal Navy (zmarł w marcu 1746). William Fielding otrzymał stopień porucznika 3.12.1724. Od 19.01.1739 był oficerem na 50-działowcu Advice, wysłanym we wrześniu 1740 na Morze Śródziemne. Kiedy kapitan tego okrętu zmarł 14.02.1741, Fielding przejął tymczasowo dowództwo i doprowadził Advice w kwietniu 1741 do Anglii. Od lutego 1742 dowodził, nadal w stopniu porucznika, 8-działowym slupem Fly na wodach irlandzkich. W trakcie sprawowania tej komendy awansował do rangi commander. Został komandorem 11.01.1743 wraz z otrzymaniem dowództwa 20-działowca Bridgewater. Kiedy 18.09.1743 żaglowiec ten zbliżał się do Nowej Fundlandii, dotarł do brzegu (w zatoce St. Mary) około 2.30 nad ranem, znacznie wcześniej niż się spodziewano. Próbowano zwrotu przez sztag, ale – jak to często na rejowcu – manewr ten się nie udał i okręt wylądował na skałach. Do południa fale go rozbiły, więc załoga zeszła do łodzi i została uratowana przez lokalny statek handlowy. Sąd wojenny uniewinnił Fieldinga z zarzutu utraty okrętu, stojąc na stanowisku, że przyczyną musiał być silny prąd, który zepchnął żaglowiec dużo bardziej na północ, niż można było przypuszczać. W maju 1744 Fielding otrzymał dowództwo 44-działowca Pearl i sprawował je przez rok. W 1745 był kapitanem stojącego na Spithead 90-działowca Saint George. W 1746 okręt ten należał do Eskadry Zachodniej. Od lutego 1752 do 1755 William Fielding był kapitanem 8-działowego slupa Fly (takimi jednostkami normalnie dowodzili oficerowie w stopniu niższym, commander) na wodach angielskich, w okresie 1754-1755 u południowych wybrzeży Irlandii. W 1762 został spensjonowany wraz z awansem na kontradmirała. Mieszkał potem w Bishops Waltham, gdzie zmarł 23.09.1773. Był żonaty. Z żoną Mary Cormack miał jednego syna i trzy córki.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1538
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Wto 18:42, 07 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów oficerów RN, są nimi John Wickham (... - 21.10.1763, awans kapitański otrzymał 01.11.1742) oraz William Marsh (... - 15.10.1765, awans kapitański otrzymał 25.05.1743).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6545
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Śro 19:51, 08 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
John Wickham otrzymał stopień porucznika 24.11.1731. Awansował w 1739 na dowódcę szebeki. W 1741 dowodził branderem Mercury. Od maja 1741 do października 1742 był kapitanem kecza bombowego Salamander na Morzu Śródziemnym. W lipcu i sierpniu 1742 okręt ten należał do eskadry komodora Martina pod Neapolem (wspomniałem szerzej o tej operacji w opisie losów Williama Martina). Wickham został komandorem 1.11.1742 wraz z otrzymaniem dowództwa 20-działowca Success. W 1743 operował w rejonie Lizbony, wrócił do Anglii około marca 1744. Od maja 1744 był kapitanem 44-działowca Lark, wysłanego w 1745 na wody Nowej Fundlandii. Od maja 1745 dowodził 50-działowcem Panther. Okręt ten wchodził w skład eskadry komodora Boscawena w Zatoce Biskajskiej we wrześniu 1746; współdziałał w zajęciu jednostki szpitalnej Pénélope 1.12.1746; operował na wodach Nowej Fundlandii w latach 1747-1748, został wycofany do rezerwy w lutym 1748. Chyba od czerwca 1756 Wickham dowodził 60-działowcem Augusta, skierowanym 1.07.1756 w rejon Wysp Podwietrznych. W 1757 przeszedł tam, na Jamajce, na 20-działowiec Rye. W 1759 spensjonowano go, równocześnie awansując na kontradmirała. Zmarł w Anglii 21.10.1763.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|