Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna www.timberships.fora.pl
Forum autorskie plus dyskusyjne na temat konstrukcji, wyposażenia oraz historii statków i okrętów drewnianych
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Personalia - Marine Royale XVII-XVIIIw
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 135, 136, 137  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna -> Okręty wiosłowe, żaglowe i parowo-żaglowe / Pytania, odpowiedzi, polemiki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1446
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Pią 8:37, 25 Lip 2014    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuje za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów oficerów francuskich, są nimi wice-aadmirałowie Joseph-Antoine de Bruny d'Entrecasteaux (08.11.1737 – 20.07.1793) oraz Claude-René Paris de Soulanges (18.08.1736 – 31.07.1795).
Pozdrawiam Janusz.


Ostatnio zmieniony przez Janusz Kluska dnia Pią 8:37, 25 Lip 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Sob 12:37, 26 Lip 2014    Temat postu:

Joseph-Antoine Bruni (Bruny), zwany kawalerem d’Entrecasteaux, urodził się 7.11.1737, następnego dnia został ochrzczony „z wody” w Aix, formalny chrzest miał miejsce w Aix 20.01.1738. Rodzina Bruni była kiedyś włoską rodziną kupiecką, osiadłą w Marsylii, która z czasem dochrapała się wysokich stanowisk we władzach miejskich i sądowniczych. Mimo szumnych tytułów markiza, w 1737 należała naprawdę do dość skromnej szlachty prowansalskiej. Ojciec Józefa-Antoniego, Jean-Baptiste, pełnił urząd przewodniczącego parlamentu Prowansji. Matką była Dorota de L’Estang-Parade. Joseph-Antoine Bruni uczył się w kolegium jezuickim w Aix, a w lipcu 1754 został gardemarynem. Zaokrętował się w 1755 na 30-działową fregatę Pomone i odbył na niej rejs do Indii Zachodnich. W 1756 przeszedł na 30-działową fregatę Minerve. Był na niej obecny podczas zajmowania Minorki 20.04.1756 przez wojsko, które wspierała eskadra generała-porucznika de La Galissonnière. Wyróżnił się potem prowadząc prace hydrograficzne. Awansowano go na chorążego w kwietniu 1757. Do 1768 zdobywał doświadczenie w wielu rejsach przez Atlantyk i u wybrzeży Francji. W 1764 wszedł w skład załogi 16-działowej korwety Hirondelle, która w okresie 10.06-24.12.1764 odbyła rejs z Tulonu ku wybrzeżom berberyjskim i z powrotem, dowodzona wtedy przez por. de Chaberta. Po powrocie d’Entrecasteaux przeszedł na galiot bombowy Etna, na którym brał udział w zakończonej porażką wyprawie szefa eskadry Duchaffaulta przeciwko marokańskiemu miastu Larache w czerwcu 1765 (sugerując się francuską wikipedią trzeba by umieścić Maroko w Ameryce). Podczas podbijania Korsyki przez Francuzów w 1769 d’Entrecasteaux dowodził feluką i zwrócił na siebie uwagę, co przyniosło mu stopień porucznika marynarki w lutym 1770. Służył potem na różnych okrętach i morzach, m.in. w 1776 na 26-działowej fregacie Alcmène, dowodzonej przez jego wuja, słynnego później komandora Suffrena. Jednostka ta należała wówczas do zespołu szefa eskadry Charlesa-Auguste’a d’Abon, który 14.05.1776 dołączył pod Lagos do sił Duchaffaulta – krążono u wybrzeży Portugalii i Maroka, a 7.08.1776 Alcmène opuściła eskadrę i wróciła do Tulonu. W tym samym roku d’Entrecasteaux został kawalerem Orderu Św. Ludwika. Gdy Francja włączyła się do wojny amerykańskiej, powierzono mu w 1778 dowództwo 32-działowej fregaty Oiseau. Ochraniał na niej konwoje lewantyńskie na Morzu Śródziemnym. Już w 1778 zdał komendę (albo z innych powodów czasowo nie było go na tej jednostce), bowiem kiedy w styczniu 1779 Oiseau wpadła w ręce Anglików, dowodził nią porucznik de Tarade. Natomiast d’Entrecasteaux awansował w marcu 1779 do rangi komandora. Dowodził na Morzu Śródziemnym 26-działową fregatą Mignonne. Szef eskadry Étienne-Pierre wicehr. de Rochechouart wybrał go w 1781 na swojego kapitana flagowego 110-działowego liniowca Majestueux. W eskadrze hrabiego de Guichen uczestniczył w niefortunnej obronie konwoju z Brestu przed eskadrą brytyjskiego kontradm. Kempenfelta 12/13.12.1781. Walczył w starciu koło przylądka Spartel 20.10.1782. Od 1783 zajmował stanowisko dyrektora pomocniczego portów i arsenałów. Awansował w 1785 na szefa dywizjonu (to nie pomylony szef eskadry, tylko starszy komandor – ranga specyficzna dla marynarki francuskiej do 1800). Dowodził placówką wschodnioindyjską marynarki od 1786. W latach 1786-1787 na 44-działowym dwupokładowcu Résolution zrealizował rejs badawczy, przechodząc z Indii do Chin (dotarł do Macao 7.02.1787) przy przeciwnym monsunie, przechodząc przez cieśninę Sunda, odwiedzając Moluki i Filipiny. Pełnił funkcję gubernatora Ile de France i wyspy Bourbon od lutego 1787 do listopada 1789. Wrócił do Francji. Około 1790 był kapitanem 74-działowca Patriote. Po zaginięciu ekspedycji Lapérouse’a, d'Entrecasteaux – mianowany w 1791 kontradmirałem – otrzymał misję przeprowadzenia wyprawy poszukiwawczej. Powierzono mu dwie gabary (małe transportowce marynarki) – Durance i Truite, stosownie przemianowane w lipcu 1791 na Espérance oraz Recherche, rozbrojone do 6-8 dział i przeklasyfikowane dumnie na fregaty. Wyruszono z Brestu 29.09.1791. Wyprawa przemierzyła trasę wokół Przylądka Dobrej Nadziei, wyspy Nowy Amsterdam, przeszła na południe od Australii, zawinęła 21.04.1792 na Tasmanię (którą brano z Australią za jedną wyspę), przeszukała wybrzeża Nowej Kaledonii, Nowych Hebrydów, Wysp Salomona i Wysp Admiralicji (tu dotarto 26.07.1792). We wrześniu 1792 dano wypocząć załogom na wyspie Amboina. Wyruszono ponownie pięć tygodni później i skierowano się ku Nowej Holandii (czyli Australii), zawinięto na Tasmanię (21.01.1793), wyspy Tonga i zawrócono do Nowej Kaledonii, gdzie w Balade 6.05.1793 zmarł z wycieńczenia kmdr Jean-Michel Huon de Kermadec, dowódca Espérance. Kontynuowano wyprawę od 9.05.1793, tym razem udając się na północ, przepływając obok Santa Cruz i przechodząc bez zawijania kilka mil od Vanikoro (gdzie były dowody katastrofy żaglowców i tragedii załóg Lapérouse’a, których w tej sytuacji oczywiście nie zauważono). Odkryto kilka wysepek w archipelagu Luizjadów (maj-czerwiec), przeszukiwano północne wybrzeża Nowej Gwinei. Wyczerpany przez szkorbut i dyzenterię d’Entrecasteaux zmarł 20.07.1793 na pokładzie Recherche, prawdopodobnie wcale nie wiedząc, że w czerwcu 1792 mianowano go we Francji wiceadmirałem. Uczestnicy wyprawy nie zdawali sobie też sprawy, że tymczasem wybuchła wojna ich kraju z Wielką Brytanią i Holandią.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Nie 19:39, 27 Lip 2014    Temat postu:

Claude-René Paris (w nazwisku „a” z daszkiem) hrabia de Soulange (de Soulanges) urodził się 18.08.1736 w Wandei, w Saint-Hilaire-de-Loulay (niedaleko Nantes). Jego ojcem był Claude-Louis Paris, kawaler i pan Soulange, a matką – Françoise de Gatinaire. Claude-René został gardemarynem w 1751 w Rochefort. Otrzymał stopień chorążego w 1755. Ożenił się 13.08.1755 z Hiacyntą-Gabrielą de Cornouailles de Saint-George. Od 1761 był porucznikiem marynarki. W 1762 przyznano mu Order Św. Ludwika. Owdowiał 11.07.1764. Od 1772 był w Rochefort oficerem kompanii gardemarynów i kompanii gwardzistów flagi admiralskiej. Awansował na komandora 4.04.1777. Ożenił się ponownie 3.05.1778 z Emilią-Franciszką de Kerouartz. Mieli jedną córkę. Walczył w bitwie pod Ouessant 27.07.1778 jako dowódca 64-działowca Sphinx. Na wiosnę 1780 brał udział w kampanii antylskiej generała-porucznika de Guichen i dowodząc 64-działowcem Sphinx uczestniczył 27.04.1780 w starciu pod Martyniką. Od 4.06.1781 był kapitanem 110-działowca Bretagne, flagowego okrętu generała-porucznika de Guichena. Zszedł z tego liniowca 14.09.1781. Podczas niefortunnej obrony konwoju z Brestu przed brytyjskim kontradm. Kempenfeltem w grudniu 1781, hrabia de Soulange dowodził w eskadrze Guichena 74-działowcem Pégase. W 1782 był kapitanem 74-działowca Protecteur. Wyszedł z Brestu 20.04.1782 na czele małej eskadry osłaniającej skierowany do Indii Wschodnich konwój 10 transportowców i nazajutrz natknął się na zachód od Ouessant na nieporównanie silniejszą eskadrę brytyjską wiceadm. Barringtona. Francuzi zostali rozproszeni i stracili jeden z liniowców, natomiast de Soulange zawrócił do Brestu. Dostał amerykańsko-francuski Order Cincinnatusa. Osiągnął rangę szefa eskadry 14.01.1785. Mianowano go wtedy dyrektorem portu i arsenału w Tulonie. W nowym systemie stopni marynarki francuskiej po rewolucji otrzymał 28.01.1792 rangę kontradmirała. Wyemigrował 16.12.1792. Przyłączył się do rojalistycznej armii książąt. Podczas zakończonej klęską wyprawy francuskich kontrrewolucjonistów do Quiberon w czerwcu 1795 dowodził w stopniu podpułkownika tzw. Regimentem Hektora (chodziło nie o bohatera wojny trojańskiej, ale o innego emigracyjnego oficera, hrabiego Charlesa Jeana d’Hector, szwagra hrabiego de Soulange). Ranny, wzięty do niewoli z resztką swoich ludzi został 27.07.1795 skazany na śmierć przez specjalną komisję wojskową i rozstrzelany w Vannes (albo Auray pod Vannes) 31.07.1795. Absolutnie nic nie wskazuje na to, by kiedykolwiek zdążył awansować na wiceadmirała.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1446
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Pon 22:09, 28 Lip 2014    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuje za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów oficerów francuskich, sa nimi Charles-Louis Borromée de Casamajor de Charritte (01.11.1733 - 20.10.1815) oraz Jean-François d'Arros, Baron d'Argelos (26.8.1726 - 09.09.1791).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Wto 20:01, 29 Lip 2014    Temat postu:

Charles-Louis Borromée, zwany hrabią de Charitte [wbrew wikipedii z jednym „r” w tytule] urodził się 1.11.1733 w Susmiou (albo pobliskim Pau) w Nawarze. Jego dziadek Pierre de Charitte służył w marynarce wojennej i sprawował funkcję gubernatora Martyniki (wg innych opracowań - Gwadelupy i/lub San Domingo, może zreszta wszystkich trzech w różnych okresach). Ojcem był Charles de Casamajor-Charitte, markiz de Charitte, radca parlamentu Nawarry od 1725, prezydent parlamentu tej prowincji od 1732. Matka Charlesa-Louisa to żona Karola, Małgorzata-Franciszka d’Andoins. Braci i sióstr Charles-Louis miał tyle, że nie wystarczyło mi przy liczeniu palców u obu rąk i jednej nogi. Został gardemarynem około 1748 czy 1749. Otrzymał stopień chorążego w 1755. Najpóźniej od lutego 1763 był porucznikiem marynarki. Dostał Order Św. Ludwika 1.01.1773. Awansował na komandora 4.04.1777. W marcu 1781 dowodził 74–działowcem Bourgogne we flocie generała-porucznika de Grasse. W okresie 22.03.1781 – 6.05.1781 dokonano przejścia z Brestu do Fort Royal na Martynice. W trakcie tego rejsu Bourgogne walczył w starciu koło wyspy St Lucia 29.04.1781. Współdziałał w zdobyciu brytyjskiej fregaty Richmond 8.09.1781 w pobliżu zatoki Chesapeake. Charitte dowodząc tym liniowcem brał udział w zwycięskiej bitwie pod Chesapeake 5.09.1781 oraz w zakończonej klęską bitwie u Wysepek Świętych 12.04.1782 (gdzie szczególnie się wyróżnił zarówno w oczach Francuzów jak Anglików). Po tej ostatniej bitwie Bourgogne należał do eskadry skupionej na San Domingo (w Cap Français) przez szefa eskadry, markiza de Vaudreuil. Opuszczono port w lipcu 1782; trasą przez Antyle, Kubę i okolice Chesapeake dotarto do portów amerykańskich (w tym Portsmouth; Boston – 10.08.1782). W grudniu 1782 Charitte już nie dowodził liniowcem Bourgogne. Dekret z 6.08.1784 zawierał specjalne podziękowania dla kawalera de Charitte za jego postawę w wojnie amerykańskiej, a zwłaszcza w bitwie 12.04.1782. Oficer ten osiągnął rangę brygadiera sił morskich 30.09.1784, potem szefa eskadry w tym samym roku. Nagrodzono go komandorią Orderu Św. Ludwika. Został mianowany dyrektorem generalnym portu w Rochefort. Po rewolucji pozostał w marynarce. Do 15.03.1792 dowodził 9 eskadrą. W nowym systemie stopni mianowano go kontradmirałem 1.01.1792. Jednak już 31.12.1792 jako wredny arystokrata został pozbawiony stanowiska. W 1798 zasiadał w Radzie Marynarki. Został kawalerem Legii Honorowej 1.05.1808. Kiedy przechodził na emeryturę 6.07.1814 promowano go do stopnia wiceadmirała. Otrzymał krzyż wielki Orderu Św. Ludwika 7.12.1814. Zmarł 21.12.1815. Był dwukrotnie żonaty – z Marią de Berland de La Louère, potem z Marią-Omer-Teodorą de Saint-Pol. Miał córkę.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Śro 20:04, 30 Lip 2014    Temat postu:

Jean-François d’Arros baron d’Argelos, zwany baronem d’Arros d’Argelos urodził się 25.08.1726 (czy dzień później) w Arthez-de-Béarn (niedaleko Pau) w Nawarze. Jego rodzicami byli Jean d’Arros d’Argelos oraz Jeanne-Marthe Despoeis. Miał czworo rodzeństwa. Ojciec służył w marynarce wojennej do śmierci w 1753. Jean-François został gardemarynem w Rochefort 20.03.1744. Zaokrętował się w 1745 na 74-działowiec Magnanime, wysłany w październiku w składzie eskorty konwoju 45 statków skierowanych na Antyle. Dlatego uczestniczył w bitwie pod Martyniką 31.10.1745 z brytyjską eskadrą wiceadm. Townsenda. Otrzymał stopień chorążego 1.04.1748. Od 1.03.1751 był podporucznikiem artylerii. Do 1755 służył głównie w Indiach Zachodnich. Awansował na porucznika marynarki 15.05.1756, od 1.11.1756 był również porucznikiem artylerii marynarki. W 1756 służył jako oficer artylerii w bateriach nadbrzeżnych na płaskim wybrzeżu Blancs Sablons w departamencie Finistère (wbrew niektórym naszym dzielnym badaczom, jak Kosiarz, nie mającym nic wspólnego z hiszpańskim przylądkiem Finisterre). Był członkiem załogi 30-działowej fregaty Zephyr, gdy ta 11.03.1756 pomagała innym okrętom zdobyć brytyjski 60-działowiec Warwick na zachód od Martyniki. W 1758 zaokrętował się na 74-działowiec Prudent, wysłany z redy wyspy Aix 9.03.1758 do Kanady w składzie eskadry komandora Des Gouttesa. Anglicy zdobyli ten okręt i spalili w Louisbourgu 27.06.1758. D’Arros d’Argelos został wzięty do niewoli podczas tego ataku lub w chwili kapitulacji Louisbourga 17.07.1758. Wypuszczono go w ramach wymiany jeńców w 1759. Ożenił się 15.04.1760 z panną de Lahaye. Mieli trzy córki i syna. Promowano go do stopnia kapitana artylerii marynarki 13.01.1762. W 1763 został kawalerem Orderu Św. Ludwika. Informacja o powierzeniu mu w 1764 dowództwa starego 74-działowca Couronne jest niepewna. Od 1765 był kapitanem 14-działowej fluity Barbue, skierowanej na Martynikę – wyruszyła z Francji 12.04.1765, dotarła do Fort Royal 27.05.1765. Wróciła na redę wyspy Aix w sierpniu 1765. W maju 1766 baron d’Arros d’Argelos skierował się ponownie na wody Martyniki, tym razem dowodząc bezpośrednio 24-działową fluitą Balance i mając pod swoimi rozkazami 24-działową fluitę Fortune. Dotarł do Fort Royal pod koniec czerwca 1766. Kierował tam rozmaitymi pracami obu fluit. Od 7.12.1766 był kapitanem fregaty (chodzi o stopień, nie funkcję). Na Martynice, gdzie mieszkał przez dwa lata, zajmował się też majątkiem żony. Podczas rejsu powrotnego do Francji wykryto na rufie fluity Balance duży przeciek, „a po kilku dniach 28 innych równie poważnych”, jak napisano w raporcie. W rezultacie żaglowiec ten zatonął koło Azorów 17.01.1768, ale baron d’Arros d’Argelos nie doznał szwanku. W 1769 zgłosił akces do królewskiej akademii marynarki i był jej członkiem zwyczajnym od 24.04.1769. W 1771 dowodził 64-działowcem Indien wysłanym na Ile de France, gdzie zawiózł ważny kontyngent regimentu Royal-Comtois. Formalnie od 1.05.1770 do 14.12.1771 dowodził główną bazą morską Port-Louis na Ile de France oraz okrętami Francji w rejonie tej wyspy. Kapitan liniowca (komandor) od 18.02.1772 lub 18.04.1772. Mianowano go 1.05.1772 kapitanem w pierwszym batalionie regimentu Brestu. W marcu 1774 wyjechał z żoną na Martynikę. Od 1.06.1778 miał stopień brygadiera sił morskich. Wbrew wikipedii ani nie dowodził w lipcu 1778 liniowcem 74-działowym Magnifique, ani nie walczył 27.07.1778 w bitwie pod Ouessant jako dowódca innego okrętu liniowego. Natomiast był może kapitanem 80-działowca Auguste krótko w 1778. Od 1780 pełnił funkcję sekretarza królewskiej Akademii Marynarki i dowodził 74-działowcem Languedoc we flocie generała-porucznika de Grasse. W okresie 22.03.1781 – 6.05.1781 flota ta dokonała przejścia z Brestu do Fort Royal na Martynice. Starła się po drodze 29.04.1781 z eskadrą kontradm. Hooda koło wyspy St Lucia. Baron d’Arros d’Argelos przeszedł tymczasowo na 74-działowiec Palmier i brał na nim udział w zwycięskiej bitwie pod Chesapeake 5.09.1781. W zakończonej klęską Francuzów bitwie u Wysepek Świętych 12.04.1782 dowodził z powrotem 80-działowcem Languedoc. Ponieważ w linii bojowej postępował tuż przed flagowym 104-działowcem Ville de Paris i – zdaniem hrabiego de Grasse – nie udzielił mu pomocy, był jednym z dwóch oficerów, przeciwko którym głównodowodzący wysunął najcięższe oskarżenia. Dlatego po powrocie do Francji 8.09.1782 baron d’Arros d’Argelos został wtrącony do więzienia – najpierw zamknięto go w cytadeli w Port Louis, potem w zamku Saumur. Jednak w maju 1784 Rada starszych oficerów - powołana w Lorient na początku 1784 dla zbadania sprawy oskarżeń admirała wobec swoich podwładnych – wydała wyrok uniewinniający barona ze wszystkich zarzutów i nakazała jego uwolnienie. Był 7.01.1784 członkiem-założycielem Towarzystwa Orderu Cincinnatusa (i oczywiście jego kawalerem), a od 25.11.1784 członkiem honorowym Akademii Marynarki. Mianowano go szefem eskadry 20.08.1784. W 1785 zrezygnował z dalszej służby i wyjechał na Martynikę. Zmarł tam 9.09.1791.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1446
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Czw 8:24, 31 Lip 2014    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziekuję za odpowiedzi.
Poproszę opisanie losów oficerów francuskich, sa nimi Claude-Arnould Poute, markiz de Nieuil (22.07.1730- 19.04.1806) oraz Jean Claude Louis de Quelen
(02.09.1725 – 1802).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Pią 21:49, 01 Sie 2014    Temat postu:

Arnoul-Claude de Poute, markiz de Nieuil, urodził się 19.07.1730 w Nieuil. Jego ojcem był Jean-Baptiste, hrabia de Nieuil, wielki seneszal Saintonge, a matką – Anne-Louise de La Rochefoucauld (córka markiza de Surgères, komandora). On sam ożenił się 1.04.1762 z Augustyną-Franciszką (albo Joanną-Augustyną) des Francs. Mieli dwóch synów i dwie lub trzy córki. Został kawalerem Orderu Św. Ludwika. Osiągnął rangę komandora w 1771 lub 18.02.1772. W 1776 był kapitanem 36-działowej fregaty Terpsichore w zespole szefa eskadry Du Chaffault. Dowodząc (najpóźniej od początku czerwca 1778) 70-działowcem Dauphin Royal walczył 27.07.1778 w bitwie koło Ouessant. W 1779 dowodził 74-działowcem Citoyen, należącym do liczącej 30 liniowców floty generała-porucznika d’Orvilliers, która 3.06.1779 opuściła redę Brestu, by w okolicach Sisargas (Cizarga) połączyć się z siłami hiszpańskimi i potem wspólnie opanować wody kanału La Manche, co miało być wstępem do inwazji na Wyspy Brytyjskie. Po spotkaniu obu zespołów pod koniec lipca, ogromna flota francusko-hiszpańska liczyła 65 lub 66 liniowców, 16 fregat i 14 mniejszych jednostek. Wyprawa zakończyła się kompletną porażką, a przerzedzona szkorbutem flota wróciła do Brestu 14.09.1779. De Nieuil dowodził okrętem Citoyen w bitwie pod Martyniką 17.04.1780 we flocie generała-porucznika de Guichen. Potem w tym samym roku był kapitanem 64-działowca Artésien, wchodzącego w skład floty wiceadm. d’Estaing. Został wielkim seneszalem Saintonge, doradcą króla i otrzymał w 1780 r. (albo dopiero 16.12.1782) Order Św. Łazarza. W 1781 dowodził w eskadrze generała-porucznika de Guichen 74-działowcem Magnifique. Dowodząc 74-działowcem Robuste wchodził w lipcu 1782 w skład małego zespołu szefa eskadry La Motte-Picqueta, która 8.07.1782 dołączyła koło Ouessant do wielkiej floty francusko-hiszpańskiej admirałów Cordoby i Guichena. Walczył 13.10.1782 w bitwie pod przylądkiem Spartel. W 1782 mianowano go inspektorem generalnym wojsk marynarki. Od początku 1784 do 21.05.1784 wchodził w skład Rady Wojennej zabranej w Lorient dla rozpatrzenia spraw oficerów oskarżających się wzajemnie po klęsce u Wysepek Świętych 12.04.1782. W 1784 został inspektorem królewskiego korpusu marynarzy-kanonierów. Interesował się sposobem wykorzystania eskadry ewolucji. Awansował 20.08.1784 na szefa eskadry. Otrzymał komandorię Orderu Św. Łazarza. Od czerwca do sierpnia 1787 dowodził (z pokładu 74-działowca Superbe) eskadrą ewolucji, ćwiczącą na wodach między Brestem a Lizboną. Dowodził w 1788 (z pokładu 74-działowca Illustre) eskadrą operującą pod Tunisem w ramach trudnych negocjacji z dejem. Nagrodzono go komandorią Orderu Św. Ludwika 7.08.1788. Jesienią i zimą 1790 był dowódcą floty w Tulonie, jego flaga powiewała na 118-działowcu Commerce de Marseille. W nowym systemie stopni po rewolucji zapisano go 1.01.1792 wśród kontradmirałów. Nie stawił się jednak na rewię 15.03.1792, więc został skreślony z listy oficerów marynarki i wpisany na listę emigrantów. Jego dobra skonfiskowano. Wyjechał z Francji i dołączył do Armii Książąt. Dowodził w niej przez jakiś czas „Regimentem Hektora”. Jednak 9.04.1801 udało mu się uzyskać skreślenie z listy emigrantów i ponownie wszedł w zarządzanie częścią swoich majątków. Zmarł 19.04.1806 w Poitiers.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Sob 18:27, 02 Sie 2014    Temat postu:

Jean-Claude-Louis hrabia de Quelen urodził się w Plouégat-Chatelaudren 2.09.1725 (lub 2.12.1725). Jego ojciec, Maurille-Louis hrabia de Quelen, był prokuratorem generalnym i syndykiem Stanów Bretanii w latach 1738-1764. Jean-Claude-Louis za matkę miał Helenę Berthou, damę de Lanrivinon. Został gardemarynem 13.10.1738. Otrzymał stopień chorążego 1.01.1746 (lub następnego dnia). Awansował na porucznika 23.02.1754 (albo 23.05.1754). Równocześnie uczyniono go kapitanem piechoty marynarki. W 1758 został oficerem 74-działowca Entreprenant, wysłanego 4.04.1758 do Louisbourga, gdzie dotarł 28.04.1758. Okręt ten Anglicy zdobyli i spalili w Louisbourgu 21.07.1758, a ranny odłamkiem bomby de Quelen trafił do niewoli. Kiedy 1.09.1762 Stany Bretanii postanowiły ufundować 100-działowy liniowiec dla marynarki królewskiej, wysłano z tą uchwałą do Wersalu właśnie porucznika de Quelen, dla poinformowaniu króla i ministrów. Spisał się dobrze i szybko, za co Stany Bretanii przyznały mu ogromną nagrodę 6000 liwrów, bez żadnej wątpliwości tylko z uwagi na stanowisko ojca. Był kawalerem Orderu Św. Ludwika, miał komandorię Orderu Św. Łazarza od 1763. Został w październiku 1762 dowódcą 64-działowca Sphinx w eskadrze komodora Beaussiera. Osiągnął rangę kapitana fregaty 1.10.1764, a kapitana liniowca (komandora) 27.11.1765. Ożenił się 24.12.1769 (lub dziesięć dni wcześniej) z Antoniną-Marią-Adelajdą Hocquart de Coeuilly. Mieli córkę i 6 synów (jednego wykierował na arcybiskupa). W 1770 lub 1777 dostał rozmaite honory dworskie (jak prawo wsiadania do karety królewskiej i temu podobne brednie, bardzo wówczas cenione). Wycofał się ze służby 13.05.1785, otrzymując (1.04.1785) honorową rangę szefa eskadry. Szybka podróż konno do Paryża w 1762 pozostała jego największym osiągnięciem życiowym. Zmarł 1.10 albo w listopadzie 1802 w Plouagat.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1446
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Nie 18:38, 03 Sie 2014    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów oficerów francuskich, są nimi Louis-Joseph de Beaussier de l'Isle (15.03.1701 - 04.06.1765) oraz Jean-Baptiste Mac Nemara, Baron de Le Mung, de la Rochecourbon (1687 lub 1688 - 18.10.1756).
Pozdrawiam Janusz.


Ostatnio zmieniony przez Janusz Kluska dnia Nie 18:41, 03 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Wto 15:59, 05 Sie 2014    Temat postu:

Louis-Joseph de Beaussier, zwany później hrabią de Beaussier de l’Isle (de Lisle), urodził się w Tulonie w 1701 jako syn kapitana portu (i kapitana marynarki handlowej), Louisa Beaussier de Chateauvert. Jego matką była Claire Portanier. Starszy brat Ludwika-Józefa służył w marynarce wojennej. On sam zaczął kontakt z morzem od marynarki handlowej, do której zaciągnął się w 1716. Zdobywał doświadczenie w handlu lewantyńskim i w rejsach do Skandynawii. Było to przyczyną jego dość dziwnej późniejszej kariery w marynarce królewskiej, z uwagi na specyfikę francuskiego korpusu oficerskiego. Jako żeglarz ze statków handlowych był zaliczany tylko do grupy „gorszych” oficerów, pomocniczych, tzw. „niebieskich”. Otrzymywał więc kolejne stopnie w ramach hierarchii oficerów portowych (chorąży portu, porucznik portu, komandor portu), a nie „liniowca” (vaisseau, czyli de facto marynarki wojennej). Z drugiej strony, pochodził z bardzo starej szlachty, więc gdyby wstąpił za młodu do kompanii gardemarynów, znalazłby się w elitarnym Grand Corps, wśród oficerów „czerwonych”. Dlatego często (nie zawsze) przy awansie w korpusie oficerów portu dostawał też równoległy stopień odpowiedniego oficera marynarki (vaisseau). Trochę to skomplikowane, ale rang francuskich z epoki starej monarchii w żaden sposób nie można bezpośrednio przekładać na stopnie we flocie brytyjskiej, do których jesteśmy bardziej przyzwyczajeni. Proste szukanie odpowiedników zawsze owocuje jakimiś przekłamaniami. W każdym razie do marynarki wojennej Beaussier przeniósł się w 1724 w charakterze ucznia pilota na 64-działowcu Solide. Okręt ten wyszedł z Tulonu 17.04.1724 w towarzystwie 64-działowca Toulouse, 40-działowej fregaty Vestale oraz fluity Loire w rejs wiodący przez Algier, Tunis do Trypolisu; potem z Loire przewiózł do Konstantynopola nowego ambasadora Francji, a w końcu wrócił do Tulonu 22.03.1725 z poprzednim ambasadorem. Beaussier brał udział w bombardowaniu Trypolisu w 1728. Został chorążym marynarki i portu 1.01.1732. Dalej pływał na wodach europejskich. Awansował 1.03.1739 na porucznika marynarki i portu; albo wtedy tylko na porucznika portu, a na porucznika marynarki („liniowca”) w 1743. Stopień „kapitana fregaty” z 1744, podawany przez kilka opracowań, jest w jego przypadku mocno niepewny. W latach 1744-1745 Beaussier dowodził fluitą Chameau, operującą u wybrzeży Luizjany i na wodach San Domingo. We wrześniu 1746 objął dowództwo 24-działowej fregaty Subtile. Eskortował na niej przybrzeżne konwoje oraz pomagał w doprowadzeniu do portów niedobitków z ekspedycji księcia d’Anville. W listopadzie został przechwycony w pobliżu Port-Louis przez 20-działowy okręt brytyjski Winchelsea i poddał się po bardzo zaciętej walce, kiedy na miejsce walki dotarł angielski 50-działowiec Portland. Beaussier wrócił z niewoli w styczniu 1747. Otrzymał 1.01.1749 promocję do stopnia kapitana portu i „kapitana liniowca” (komandora). Nagrodzono go 30.05.1750 Orderem Św. Ludwika. W 1755 objął dowództwo 74-działowca Défenseur, wchodzącego w skład eskadry (16 jednostek) generała-porucznika Duboisa de La Motte, obarczonej zadaniem doprowadzenia posiłków do Kanady krótko przed wybuchem wojny siedmioletniej (1756-1763). W 1756 powierzono Beaussierowi eskadrę (3 liniowce i 3 fregaty), na której okrętach miał przewieźć do Quebeku i Louisbourga żołnierzy, żołd i zapasy oraz nowo mianowanego głównodowodzącego wojsk w Kanadzie, generała Montcalma. Bezpośrednio dowodził 74-działowcem Héros, rozbrojonym jednak do 46 dział dla uzyskania miejsca do transportu. Na początku kwietnia opuścił Brest, dotarł bez przeszkód do Quebeku w maju. Spędził dłuższy czas na Rzece Św. Wawrzyńca, po czym umiejętnie wyminął brytyjską blokadę i wszedł do Louisbourga 26.07.1756. Zmuszony do wyjścia następnego dnia dla osłony kolejnej jednostki, został zaatakowany przez brytyjską eskadrę komodora Holmesa. Beaussier stoczył w ciągu sześciu godzin szereg nierozstrzygniętych starć, w których popisał się brawurą i wielkimi umiejętnościami żeglarskimi. Miał zdecydowanie słabsze siły, gdyż dwa towarzyszące mu okręty, 74-działowiec Illustre oraz 32-działowa fregata Licorne, postanowiły głównie się przyglądać, gdy on na częściowo rozbrojonym liniowcu walczył z 68-działowcem Grafton (flagowiec Holmesa) i 60-działowcem Nottingham. Mimo tego nie dał się pokonać i z powrotem zawinął do Louisbourga, chociaż z ciężkimi stratami – 75 zabitych i rannych, a przynajmniej 48 zabitych i 48 rannych (w tej liczbie on sam); okręt trafiły 182 kule, z tego 10 w grotmaszt. Dla Anglików to był mało znaczący incydent (jeden z wielu podobnych), ale we Francji słusznie przyniósł Beaussierowi rozgłos i specjalną pensję. Badanie, dlaczego pozostali francuscy dowódcy go nie wspomogli dostatecznie, zakończyło się samobójczą śmiercią jednego z kapitanów. Beaussier pozostał w Louisbourgu do 13.08.1756, po czym wrócił do Francji, zawijając do Port Louis 6.09 i do Brestu z końcem września. W 1757 operował na wodach kanału La Manche. Ożenił się 10.11.1757 w Breście z Luizą-Franciszką Jouenne de Losriesse (Lorière, Losrière, Losriesre). Mieli syna (zmarł w dzieciństwie) i dwie córki. Pod koniec 1757 chciano Beaussiera wysłać z kolejną eskadrą do Louisbourga, ale zachorował. W 1758 dowodził z pokładu 74-działowca Entreprenant zespołem 3-4 liniowców i jednej do kilku fregat, które w okresie 4-28.04.1758 przeszły z Brestu do Louisbourga. Tam uczestniczył w obronie twierdzy pod rozkazami komodora Desgouttesa. Jak wiadomo, wszystkie francuskie okręty w Louisbourgu zostały zniszczone lub zdobyte, a forteca skapitulowała 27.07.1758. Beaussier dostał się po raz drugi do angielskiej niewoli, skąd wrócił już w lutym 1759 albo dopiero w 1762. Otrzymał dowództwo portu w Breście. Zajmował się lokalną kartografią i planowaniem. Pod koniec 1762 miał być zastępcą głównodowodzącego ekspedycji przeznaczonej do zaatakowania Portugalczyków w Brazylii, jednak nie doszło do niej z powodu zakończenia wojny w 1763. Zamiast tego obarczono go misją przejmowania z powrotem francuskich posiadłości na Antylach, które Brytyjczycy zobowiązali się oddać w traktacie pokojowym. Nosił wówczas tytuł dowódcy na Wyspach Podwietrznych i San Domingo. W lutym 1764 wchodził w skład ministerialnej rady d/s konstrukcji nowych okrętów. Otrzymał promocję na szefa eskadry 1.10.1764. Zmarł w Breście (czy niedaleko Brestu) 4.06.1765.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Czw 18:15, 07 Sie 2014    Temat postu:

Jean-Baptiste Macnémara (de Macnamara, MacNemara, MacNémara, Mac Nemara) urodził się około 1690; jeśli akt zgonu prawidłowo określił jego wiek w chwili śmierci, to narodziny nastąpiły między październikiem 1687 a październikiem 1688. Był pochodzenia irlandzkiego, lecz podobnie jak data, tak i miejsce urodzin nie jest pewne. Istnieje wersja, że urodził się jeszcze w Irlandii jako John MacNemara i dopiero w 1691 został zabrany przez rodziców do Francji. Inny wariant mówi o urodzeniu w Cap Français na San Domingo. Jego rodzicami byli: Jean-Baptiste de Mac Némara (jakobita irlandzki, osiadły w Lorient kontroler i komisarz zaprowiantowania marynarki francuskiej) oraz Catherine Saint-Jean. Jean-Baptiste senior z pewnością nie należał do biednych imigrantów i miał wielkie koneksje, skoro jego syn został paziem księcia de Bourbon. Pod względem zawodowym Jean-Baptiste junior wybrał karierę we francuskiej marynarce wojennej, przyjęty jako gardemaryn w 1708. Te szumne tytuły barona i pana pochodzą naprawdę od kolejno nabywanych, w miarę bogacenia się, dóbr, o czym dalej. W 1710 na pokładzie 42-działowej fregaty/liniowca Atalante wziął udział w wyprawie korsarza i kapitana Jean-Françoisa Duclerca przeciwko Rio de Janeiro. Ekspedycja opuściła Francję 10.05.1711; liczyła 6 okrętów i 1200 ludzi. Francuska eskadra pojawiła się pod Rio de Janeiro 16.08.1710. Po kilku odwracających uwagę próbach desantu 27.08, właściwe lądowanie miało miejsce 31.08 w odległym miejscu. Po długim marszu uderzono na Rio de Janeiro 18.09 lub 19.09.1710, ale szturm został odparty siłami lokalnej milicji i artylerii. Straciwszy 380-400 ludzi napastnicy próbowali zająć pozycję obronną na wzgórzu Sao Bento, ale wyparci i stamtąd, schronili się na plantacji cukru – okrążeni i zagrożeni spaleniem żywcem, bez szans na odsiecz, agresorzy (w liczbie około 700) poddali się. Wśród nich był młody Macnémara, lekko ranny. Zamknięto ich w mieście, w kolegium jezuitów. W czasie rozruchów tłum zamordował 11.03.1711 Duclerca i poturbował jego oficerów. Francuzi zmontowali następną ekspedycję przeciwko Rio de Janeiro, na której czele stanął słynny korsarz z Saint Malo, Duguay-Trouin. Nauczeni doświadczeniem, tym razem zabrali wielokrotnie większe siły – 15 okrętów i 6000 ludzi. Duguay-Trouin pojawił się pod miastem 12.09.1711 i po zaciętych walkach wyparł dużo mniej liczną milicję 21.09.1711. Uwolniono 360 niedobitków z wyprawy Duclerca, w tym Jana Baptystę Macnémara. Francuzi ostatecznie odpłynęli 23.11.1711 po częściowym zniszczeniu Rio de Janeiro, pomimo otrzymania wielkiego okupu (wydał im się i tak za mały). Za udział w ekspedycji Duclerca Jean-Baptiste Macnémara awansował na „porucznika fregaty” w 1712. W 1713 był też chorążym kompanii piechoty marynarki oraz komisarzem zaprowiantowania floty w arsenale Rochefort. Ożenił się 6.09.1713 z Julienne Stapleton, pochodzącą z bogatej irlandzkiej rodziny osiadłej w Nantes (mieli plantacje na San Domingo). Małżonkowie doczekali się (zawsze mnie bawi ten eufemizm) jednej córki. W 1719 Macnémara kupił dom w Rochefort. Był chorążym portu od 16.10.1721, pomocnikiem majora od 1723. Wchodził w skład załóg okrętów operujących na Antylach w okresach 1727-1728 i 1730-1731. Około 1730 (gdzieś w latach 1725-1735) wybudował w Rochefort (przy tej samej ulicy, przy której stał kupiony wcześniej dom) wielki pałac, zwany Hotelem Mac Nemara (w tamtej epoce Francuzi wiele okazałych gmachów i pałaców określali mianem „hotel”, co jednak nie miało związku z dzisiejszym znaczeniem tego słowa). Macnémara został majorem w Rochefort w 1734, otrzymał też stopień porucznika marynarki („liniowca”). W okresie 1739-1740 dowodził 42-działową fregatą/liniowcem Neréide w rejonie Antyli, zwalczając przemytników. Wracał na Morze Karaibskie jeszcze w latach 1741-1742 i 1744. Komendant gardemarynów w Rochefort od 1745. Nienawidził Anglików i nie potrafił zdobyć się względem nich na przestrzeganie zwykłych praw wojennych i zasad honoru. W opisie losów brytyjskiego oficera Roberta Mana przypomniałem epizod, kiedy Macnémara przed wyruszeniem na San Domingo w 1745 (o czym dalej) szykanował, obrażał i zakuwał w kajdany dowódców statków, którzy pod flagą pokoju przywieźli do Rochefort francuskich jeńców i mieszkańców z Louisbourga, aby im oszczędzić angielskich więzień (a sobie kłopotu). Jak wspomniałem, w 1745 wysłano go z 74-działowcem Invincible, 58-działowcem Jason i 34-działową fregatą Atalante na San Domingo, aby zapewnił osłonę konwojom antylskim. Słysząc o tym, brytyjski wiceadm. Townsend wydzielił ze swojej floty eskadrę pod komodorem Mitchellem dla obrony Jamajki i osłony brytyjskich statków handlowych. Macnémara przejął na miejscu naczelne dowództwo i wyruszył z liczącym 23 statki konwojem kierującym się do Francji. Nieco wcześniej z Port Royal na Jamajce wyszedł Mitchell eskortując zmierzający do Anglii konwój 32 statków. W rezultacie 26.12.1745 w Cieśninie Zawietrznej między Kubą a San Domingo doszło do starcia eskort obu konwojów, które porzuciły swoje statki i wdały się w walkę. Francuski komodor dysponował wyżej wymienionym jednostkami, brytyjski miał 60-działowce Strafford i Plymouth oraz 20-działowiec Lyme. Chociaż więc francuzofilom zdarza się przedstawiać tę bitwę jako samotną walkę Macnémary z czterema okrętami brytyjskimi i przegonienie ich wszystkich, to naprawdę Francuzi mieli przewagę. Zdając sobie z tego sprawę, Mitchell wybrał wymianę ognia z dużej odległości i do wieczora nie pozwolił zbliżyć się przeciwnikom, po czym zerwał kontakt, odszedł na północ i wrócił na Jamajkę. Macnémara zawinął do portu na San Domingo. Straty w ludziach i sprzęcie były po obu stronach minimalne, jednak Francuzom starcie dało poczucie zwycięstwa (Anglicy faktycznie zrejterowali) i przykład, jak powinien postępować agresywny dowódca. Macnémara kupił w 1747 zamek de Mung w okolicach Rochefort i odtąd był panem de Mung, ale pozwalał się łaskawie tytułować baronem du Mung (de Mung, de Le Mung, de Lemeun). Awansował na szefa eskadry w 1748. Promocja zasłużona, jednak o tyle dziwna, że nie mamy informacji, aby kiedykolwiek otrzymał stopień komandora (może to tylko braki w źródłach). Owdowiał w 1748 - jego żona zmarła w ich pałacu Mac-Nemara w Rochefort. W 1750 dowodził ćwiczebną eskadrą ewolucji. Dowódca marynarki w Rochefort od 1750 (czy 1751), generał-porucznik od 1752. Ożenił się ponownie 14.08.1754 w Le Mung. Tym razem jego wybranką była Marie-Catherine de Poinsable (z domu Larcher), wdowa po byłym gubernatorze Martyniki. W 1755 dowodził eskadrą, w skład której wchodziły m.in. okręty Palmier, Inflexible (w sumie 25 liniowców). Osłaniała ona wyruszenie z Brestu konwoju z wojskiem przeznaczonym dla Kanady; po upewnieniu się, że statki wyszły bezpiecznie na Atlantyk, Macnémara wrócił z 9 okrętami (6 liniowców i 3 fregaty) do Brestu, pozostawiając dowództwo w dalszym rejsie generałowi-porucznikowi Duboisowi de La Motte. Dostał komandorię lub wielki krzyż Orderu Św. Ludwika w 1756. W tym samym roku dokupił zamek de la Rochecourbon (za ogromną sumę 130 tysięcy liwrów), co pozwoliło mu dodać do swoich tytułów (pana de Mung, Tourfou, Roullet) jeszcze „pana de la Rochecourbon”. Wiceadmirał Floty Ponantu od 17.10.1756, zmarł następnego dnia w swoim pałacu (Hotel Mac Nemara) w Rochefort.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1446
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Pią 9:16, 08 Sie 2014    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów oficerów francuskich, są nimi Louis-Antoine de Bougainville (12.11.1729 - 31.08.1811) oraz Antoine Hilarion de Beausset, kawaler de Beausset (1725- 21.12.1790).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Sob 19:46, 09 Sie 2014    Temat postu:

Louis-Antoine de Bougainville to niezwykle znany oficer francuski ze względu na wszechstronność swojej służby (walczył na lądzie i na morzu) oraz ważne dokonania na polu naukowym. Istnieje pełno jego nadzwyczaj długich i obfitujących w szczegóły biografii, w tym w sieci. Dlatego tutaj skupię się tylko na morskim aspekcie losów tego żołnierza, marynarza, podróżnika i naukowca, w innych sprawach prześlizgując się po datach lub odsyłając do łatwo dostępnych opracowań.
Urodził się 11.11.1729 (albo dzień później) w Paryżu. Jego ojcem był Pierre-Yves de Bougainville, drobny urzędnik sądowy oraz notariusz w Chatelet, a matką – Marie-Françoise d’Arboulin. Początkowo Louis-Antoine był adwokatem w parlamencie paryskim (ale to ani nie taki adwokat, ani nie taki parlament, jak dzisiaj), w 1750 wstąpił do muszkieterów czarnych, w 1753 osiągnął rangę adiutanta-majora (głównego adiutanta czy jak to tam nazwać, nie znam się na polskich odpowiednikach dla armii lądowych – tu aide-major), oddawał się też matematyce i opublikował traktat o rachunku całkowym (w 1752 przyjęto go na podstawie tej pracy do Towarzystwa Królewskiego). W 1754 był adiutantem słynnego generała Cheverta, od października 1754 do lutego 1755 sekretarzem francuskiego ambasadora w Londynie, od 1755 porucznikiem armii, od 27.02.1756 kapitanem dragonów, od 1759 – pułkownikiem i kawalerem Orderu Św. Ludwika. Odznaczył się pod rozkazami gen. Montcalma (u którego służył jako adiutant od 1756) w bitwie o fort Carillon w 1758 (gdzie został ranny) oraz odegrał bardzo ważną, chociaż cokolwiek kontrowersyjną rolę podczas obrony Quebeku w 1759, o czym można poczytać np. w moim artykule „Flota w bitwie o Quebec 1759” (MSiO nr 6/2005). Po kapitulacji Montrealu (8.09.1760) dostał się wraz z resztą armii francuskiej do niewoli i wrócił do Francji. Walczył potem na terenie Niemiec aż do końca wojny siedmioletniej (w 1763) jako adiutant generała Choiseul-Stainville’a. Dopiero wtedy przeniósł się do marynarki wojennej, w której przyznano mu 15.06.1763 tymczasowy (na czas trwania ekspedycji) stopień komandora i wyprawiono na Malouiny (oczywiście dla Francuzów – Hiszpanie zniekształcili tę nazwę do Malwinów, a zdaniem Brytyjczyków chodzi o Falklandy). Wielowiekową historię sporu o te południowoatlantyckie wyspy można znaleźć w tak wielu miejscach, że da się nawet dobierać publikacje pod kątem popierania „jedynie słusznych praw” dowolnej strony, do której akurat czujemy sympatię. Tu wystarczy stwierdzić, że w wyprawie charakterystycznej dla ówczesnej marynarki francuskiej, realizowanej przez królewskiego oficera pod rządowymi auspicjami, ale jako prywatne przedsięwzięcie armatorów z Saint Malo (stąd nazwa archipelagu) i rodziny Bougainville, wzięły udział statki prywatne, specjalnie zbudowane przy współudziale Bougainville’a w lecie 1763. Ekspedycja, która założyła w 1764 pierwsze osiedle (Port Louis) na Malouinach, wyruszyła z Francji we wrześniu 1763. Bougainville przywoził tam kolejnych kolonistów jeszcze w styczniu 1765 i lutym 1766, ale tymczasem Anglicy założyli w 1765 własną osadę (Egmont) na drugiej z dwóch głównych wysp Falklandów (Falkland Zachodni), a Hiszpanie zażądali uznania własnej zwierzchności nad archipelagiem. Ostatecznie Francja zdecydowała się spełnić żądanie Hiszpanii. Bougainville został wybrany na dowódcę wyprawy badawczej, która docelowo miała opłynąć kulę ziemską, ale w pierwszym etapie przekazać Hiszpanom władzę (w tym zakresie, w którym Francuzi ją mieli) nad Malouinami. Flagową jednostką była 32-działowa fregata Boudeuse, poza tym udział wzięła 14/20-działowa fluita Étoile. Tym razem chodziło o okręty królewskie, chociaż ekspedycja miała mieć głównie naukowy charakter. Bougainville opuścił Brest 5.12.1766, zawinął do Montevideo 31.01.1767, przeszedł do Buenos Aires i dotarł na Malouiny 22.03.1767. Oficjalne przekazanie wysp (praktycznie tylko Falklandu Wschodniego, ponieważ osiedleni na wyspie zachodniej Anglicy oczywiście nie czuli się zobowiązani układem między Francją a Hiszpanią) nastąpiło 1.04.1767. W dalszy rejs dookoła świata francuskie okręty wyszły 14.11.1767 z Montevideo. Po przejściu Cieśniny Magellana wpłynęły na Pacyfik 26.01.1768, dotarły do Tahiti 6.04.1768, Nowych Hebrydów 22.05, Wielkiej Rafy Koralowej 4.06, Moluków 1.09. Fregata Boudeuse okrążyła Przylądek Dobrej Nadziei w styczniu 1769, zawinęła do Saint Malo 16.03.1769. Bougainville zyskał wielką sławę żeglarza i odkrywcy. W kraju przyznano mu w 1769 stopień brygadiera w armii lądowej, a w marcu 1770 stałą rangę komandora w marynarce wojennej, przy czym ten ostatni awans antydatowano aż do roku 1763. Od 1771 Bougainville był członkiem pomocniczym Akademii Marynarki (od 2.12.1784 - członkiem zwyczajnym). Od 1772 pełnił funkcję sekretarza króla Ludwika XV. W 1775 służył jako drugi kapitan 36-działowej fregaty Terpsichore, która w okresie 1.06-9.09.1775 wyszła z Brestu z eskadrą ewolucji komodora de Guichena, krążyła po Atlantyku i wróciła do portu wyjścia. W 1776 Bougainville służył na 64-działowcu Solitaire. W 1777 dowodził 74-działowcem Bien Aimé w eskadrze ewolucji generała-porucznika Du Chaffaulta. W kwietniu 1778 objął dowództwo 74-działowca Guerrier w eskadrze wiceadm. d’Estainga, z którą w okresie 13.04-7.07.1778 przeszedł z Tulonu na Delaware. Uczestniczył w całej kampanii d’Estainga, czyli brał udział w zajęciu Newport 8.08.1778, w zdobyciu Grenady w lipcu 1779, w zwycięskiej bitwie z flotą wiceadm. Byrona 6.7.1779, w nieudanym oblężeniu Savannah we wrześniu-październiku 1779. Wrócił w grudniu 1779 do Rochefort. Został szefem eskadry 8.12.1779. W armii mianowano go marszałkiem polowym w 1780. Ożenił się 27.01.1781 w Breście z Marią-Józefiną de Longchamps-Montendre. Mieli czworo dzieci. W latach 1781-1782 Bougainville był pierwszym kapitanem 80-działowca Auguste we flocie generała-porucznika de Grasse. Spowodowane to zostało głównie chorobami innych oficerów. Stosunki między de Grassem a Bougainvillem układały się zmiennie. Mimo tego, że słynny odkrywca był świetnym nawigatorem i dzielnym żołnierzem, nie okazał się dobrym dowódcą większych zespołów. De Grasse miał do niego wiele pretensji po starciu z flotą kontradm. Hooda koło wyspy Św. Łucji 29.04.1781. Z kolei podczas zwycięskiej bitwy pod Chesapeake 5.09.1781 Bougainville dowodził eskadrą bardzo zdecydowanie, wyróżnił się i zyskał pochwały. Wziął udział w starciach koło wyspy Saint-Christophe w styczniu i lutym 1782. W zakończonej klęską Francuzów bitwie u Wysepek Świętych 12.04.1782 dowodził (nadal na Auguste) strażą przednią – jego niesubordynacja (a właściwe uporczywe sabotowanie rozkazów głównodowodzącego; tłumaczył się potem że ich nie zrozumiał) była jedną z głównych przyczyn porażki. W rezultacie Rada Wojenna, która rozpatrywała wzajemne oskarżenia oficerów francuskich po bitwie, uwalniając od odpowiedzialności wielu innych, jemu udzieliła upomnienia 21.05.1784. Nadal jednak cieszył się uznaniem króla. Bougainville był członkiem-założycielem Orderu Cincinnatusa. Jako doradca ministra marynarki d/s naukowych brał w 1785 udział w przygotowaniach wyprawy La Pérouse’a. Od października 1790 dowodził siłami morskimi w Breście. Przyznano mu 1.01.1792 stopień wiceadmirała, ale 22.02.1792 złożył dymisję wobec rewolucyjnej anarchii we flocie. Towarzyszył królowi podczas rozruchów 20.06.1792. Aresztowano go w 1793 i uwięziono w Coutances. Został uratowany i uwolniony przez przewrót, który obalił Robespierre’a 27.07.1794. Zamieszkał w swoich dobrach w Normandii. Od 19.12.1795 Bougainville należał do Instytutu Francuskiego, od 1796 był członkiem Biura Długości Geograficznej. Od lipca 1798 pracował jako członek komisji przygotowań wyprawy egipskiej generała Bonaparte. Napoleon mianował go senatorem (23.02.1800) i kawalerem Legii Honorowej (2.10.1803) [Źródła i opracowania niezbyt się zgadzają co do tych dat]. Przyznał mu krzyż wielki Legii Honorowej 14.06.1805. W 1808 uczynił go hrabią Cesarstwa. Słynny żeglarz zasiadał jeszcze w 1809 w trybunale morskim szukającym winnych klęski pod Trafalgarem. Zmarł 31.08.1811 (czy dzień wcześniej) w Paryżu.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Nie 20:24, 10 Sie 2014    Temat postu:

Antoine-Hilarion de Bausset (Beausset), zwany kawalerem de Bausset, urodził się w Marsylii w 1726 (lub w 1725). Był drugim synem Franciszka de Bausset i Marii Mayossau Fortune. Wstąpił do marynarki wojennej jako gardemaryn 5.05.1738. Awansował na chorążego w 1743. Został porucznikiem marynarki w 1754. Otrzymał stopień komandora w 1762. Dowodząc 74-działowcem Glorieux walczył w bitwie pod Ouessant 27.07.1778. Osiągnął rangę szefa eskadry w 1778 (lub 4.05.1779). Od 30.01.1779 wchodził w skład Rady Marynarki. Nadal dowodził okrętem Glorieux, gdy ten wszedł w skład liczącej 30 liniowców floty generała-porucznika d’Orvilliersa, która 3.06.1779 opuściła redę Brestu, by w okolicach Sisargas (Cizarga) połączyć się z siłami hiszpańskimi i potem wspólnie opanować wody kanału La Manche, co miało być wstępem do inwazji na Wyspy Brytyjskie. Po spotkaniu obu zespołów pod koniec lipca, ogromna flota francusko-hiszpańska liczyła 65 lub 66 liniowców, 16 fregat i 14 mniejszych jednostek. Wyprawa zakończyła się kompletną porażką, a przerzedzona szkorbutem flota wróciła do Brestu 14.09.1779. W styczniu 1780 na czele czterech liniowców francuskich de Bausset opuścił Brest w towarzystwie floty hiszpańskiej generała-porucznika Gastona i zawinął do Kadyksu 13.02.1780. Przestał tam do maja, kiedy Hiszpanie pod adm. Cordobą wyszli w rejs patrolowy, a on nadal dowodził tym niewielkim zespołem u boku floty hiszpańskiej. W pobliżu Przylądka Świętego Wincentego natknięto się 31.07.1780 na duży konwój brytyjski (63-64 statki) ze słabą eskortą i rozgromiono go, wyłapując w ciągu kilku dni aż 55 żaglowców wartych z towarami około 1,5 mln funtów. Hiszpanie oskarżali jednak Bausseta o zbyt małą gorliwość. W 1780 Beausset dowodził potem 110-działowcem Royal Louis w eskadrze szefa eskadry de Breugnona, która weszła w skład sił generała-porucznika de Guichen, wysłanej z Brestu do Kadyksu – przejście zrealizowano od 2.09 do 1.10.1780. W połączonej w ten sposób flocie hiszpańsko-francuskiej adm. Luisa de Cordoba okręt Royal Louis należał w 1781 do trzeciego dywizjonu. Beausset nadal dowodził z pokładu trójpokładowca Royal Louis w ariergardzie eskadry de Guichena w grudniu 1781, gdy siły te pozwoliły kontradm. Kempenfeltowi rozgromić na zachód od Brestu ważny francuski konwój. Beausseta nagrodzono (oczywiście nie za tę porażkę) komandorią Orderu Św. Ludwika 25.08.1782. Walczył na Royal Louis także w starciu u przylądka Spartel 20.10.1782. Mianowano go generałem-porucznikiem 20.08.1784. Zmarł 21.12.1790.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna -> Okręty wiosłowe, żaglowe i parowo-żaglowe / Pytania, odpowiedzi, polemiki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 135, 136, 137  Następny
Strona 13 z 137

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin