 |
www.timberships.fora.pl Forum autorskie plus dyskusyjne na temat konstrukcji, wyposażenia oraz historii statków i okrętów drewnianych
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6585
Przeczytał: 5 tematów
|
Wysłany: Czw 20:34, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Raczej nic więcej nie wiadomo o tej kanonierce zbudowanej w Kingston nad jeziorem Ontario, poza tym, że podobno była.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
knowak
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pią 18:32, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Witam, dziękuję za odpowiedź.
Bardzo proszę o opis danych i losów okrętu ATTENTIVE (zdobyty 1812).
Pozdrowienia. Krzysztof Nowak.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6585
Przeczytał: 5 tematów
|
Wysłany: Pią 19:39, 18 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Attentive był brytyjskim okrętem więziennym. Wymiary: 96’6” x 28’4” x 13’6”, tonaż 359 ton. Sprzedano go na rozbiórkę w 1817.
Co do pochodzenia, mógł być ex-amerykańskim brygiem cywilnym Magnet zdobytym w 1812, albo był to szkuner kupiony na Wyspach Podwietrznych już w 1810.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
knowak
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Sob 18:47, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Witam, dziękuję za odpowiedź.
Bardzo proszę o opis danych i losów jachtu CHATHAM (1793).
Pozdrowienia. Krzysztof Nowak.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1547
Przeczytał: 5 tematów
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Sob 19:14, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedź.
Poproszę o opisanie w jakich okolicznościach zdobyto holenderską fregatę Waaksamheid (zd. 1798.10.24). Jakie były jej dalsze losy?
Pozdrawiam Janusz.
Ostatnio zmieniony przez Janusz Kluska dnia Sob 19:15, 19 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6585
Przeczytał: 5 tematów
|
Wysłany: Sob 19:46, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Chatham.
Mały, jednomasztowy jacht stoczniowy, używany przez wyższych urzędników w stoczni Chatham, i zbudowany tam w 1741 (zwodowany 1.10.1741). Wymiary: 59’6” x 17’3” x 7’6”, tonaż 74 tony. Załoga: 10. Uzbrojenie: 6 x 2-f. Remontowany w okresie wrzesień 1764 - marzec 1765. Gruntownie przebudowany w 1793 w Chatham, otaklowany jako kuter. Uzbrojenie i załoga się nie zmieniły (tak jak nazwa, przeznaczenie i miejsce użytkowania), natomiast nowe wymiary to 59’6,5” x 19’0” x 9’8”, tonaż 93 tony. Wyglądał wówczas nieco dziwnie, ponieważ – pomimo ogólnego pokroju zwykłego kutra jednomasztowego – miał wydatne kolano dziobowe z wyszukanym galionem, bardzo bogato dekorowaną rufę z udawanymi galeriami bocznymi, długi pokład rufowy podniesiony względem głównego na niecałe 2 stopy, nadzwyczaj wysoką i niesymetrycznie umieszczoną zejściówkę prowadzącą do pomieszczeń pod pokładem rufowym, wysokie nadburcia pokładu rufowego zrobione z siatki itp. Po raz kolejny przebudowany w Chatham w 1828, potem w 1842 (wtedy powiększony do 104 ton tonażu). Ostatecznie został rozebrany w Chatham w 1867.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6585
Przeczytał: 5 tematów
|
Wysłany: Sob 20:42, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mała (20/24/26-działowa) holenderska fregata Waakzaamheid, którą dowodził wówczas komandor Meidert van Nierop, znajdowała się pod koniec października 1798 w pobliżu wyspy Texel, razem z 36-działową fregatą Furie. Okręty te natknęły się 24.10.1798 na dużo większą i silniejszą fregatę brytyjską (HMS Sirius). Holenderscy dowódcy działali tak nieudolnie, że Brytyjczycy mogli rozprawiać się z nimi osobno, po kolei zmuszając do opuszczenia bandery. Waakzaamheid poszła na pierwszy ogień i poddała się po pierwszym wystrzale, bez poniesienia żadnych strat. Przyprowadzono ją do Sheerness 17.11.1798 i wcielono do Royal Navy pod nazwą Waaksaamheidt (Waaksamheidt), jako 24-działowy okręt 6 rangi. Wyposażano ją w Sheerness do maja 1800, wcielono do aktywnej służby w styczniu 1801. Została sprzedana w Deptford we wrześniu 1802.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
knowak
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Nie 19:58, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Witam, dziękuję za odpowiedź.
Bardzo proszę o opis danych i losów kanonierki LOUISA (zakupiona 1795).
Pozdrowienia. Krzysztof Nowak.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6585
Przeczytał: 5 tematów
|
Wysłany: Nie 20:35, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Brytyjczycy mieli jedną kanonierkę 3-działową Louisa w okresie 1794-1798 (wymiary 66’0” x 18’1,5” x 4’10”, tonaż 95 ton, załoga 25, uzbrojenie 2 x 18-f i 1 karonada 32-f), sprzedaną w październiku 1798, oraz drugą – też 3-działową, kupioną w 1798, usuniętą z floty w 1802. Nie mam pojęcia czy pytał Pan o jedną z nich, a jeśli tak, to o którą. Siak czy owak, to wszystko co nich mam.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
knowak
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 18:38, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Witam, dziękuję za odpowiedź.
Bardzo proszę o opis danych i losów lugrów DILIGENCE (zakupiony 1812) i DILIGENTE (zdobyty 1813).
Pozdrowienia. Krzysztof Nowak.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6585
Przeczytał: 5 tematów
|
Wysłany: Pon 19:52, 21 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Lugier Diligence kupiony w 1812 był wcześniej prawdopodobnie statkiem handlowym Thebe. Sprzedano go w 1814, możliwe, że w Royal Navy nigdy nie był oficjalnie zarejestrowany.
Lugier Diligent zdobyty w 1813 ma niepewne pochodzenie (Lyon przypuszczał, że mógł być pierwotnie brytyjskim żaglowcem Black Joke albo Thistle, zdobytym przez Francuzów i przemianowanym na Diligente), lecz raczej powstał jako francuska kanonierka Diligente z takielunkiem lugra, zbudowana na Korfu w 1810. Załoga: 38-40. Uzbrojenie: 1 x 12-f, 1 x 4-f i 3 działka relingowe. Zdobyta przez Anglików 6.01.1813, kiedy znajdowała się (razem z czterema innymi kanonierkami, również przechwyconymi przy tej okazji) w drodze między Korfu a Otranto, i wcielona do Royal Navy pod nazwą Diligent, jako lugier o tonażu 100 ton. Okręt ten został sprzedany też w 1814.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
knowak
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Wto 18:59, 22 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Witam, dziękuję za odpowiedź.
Bardzo proszę o opis danych i losów okrętu CAROLINA (zakupiony 1781).
Pozdrowienia. Krzysztof Nowak.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6585
Przeczytał: 5 tematów
|
Wysłany: Wto 19:44, 22 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Carolina.
Żaglowiec kupiony 22.12.1781 w Ameryce Północnej, prawdopodobnie był wcześniej brytyjskim statkiem handlowym Springfield. Wcielony jako slup lub uzbrojona jednostka 20- lub 24-działowa, o tonażu 317 ton. Wprowadzony do służby w 1782 na wodach północnoamerykańskich. Jego pierwszym dowódcą był Alexander Cochrane, przyszły (od lata 1814) głównodowodzący sił brytyjskich na tym obszarze podczas wojny brytyjsko-amerykańskiej. Okręt został doprowadzony do Deptford 6.02.1784 i w marcu wycofany do rezerwy. Sprzedany na miejscu 29.04.1784.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
knowak
Dołączył: 12 Sie 2010
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Śro 18:26, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Witam, dziękuję za odpowiedź.
Bardzo proszę o opis losów fregaty PALLAS (19.12.1793).
Pozdrowienia. Krzysztof Nowak.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6585
Przeczytał: 5 tematów
|
Wysłany: Śro 20:35, 23 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Wyposażanie fregaty Pallas zakończono 5.03.1794. Przy wcielaniu do aktywnej służby jej dowódcą mianowany został kmdr Henry Curzon. W czerwcu 1794 Pallas należała do silnej eskadry kontradm. Montagu, która daremnie próbowała przechwycić na Atlantyku francuski konwój zbożowy. Z końcem maja 1795 wyszła ze Spithead w składzie zespołu wiceadm. Cornwallisa, dla krążenia u wyspy Ouessant, przez co 16 i 17 czerwca 1795 wzięła udział w akcji, która przeszła do historii (brytyjskiej) pod nazwą Odwrotu Cornwallisa; jej główna rola, z której wywiązała się doskonale, polegała na przekazywaniu rozkazów admirała innym okrętom. Zdobyła 16.07.1797 hiszpański okręt korsarski San José y Nuestra Senora de Begoyna (czy Begogna).
Na początku kwietnia 1798 powróciła z rejsu krążowniczego u wybrzeży Francji i rankiem 3.04. zakotwiczyła w Cawsand Bay (Plymouth). Curzon zszedł na ląd dla załatwienia spraw służbowych, a tymczasem pogoda uległa silnemu pogorszeniu. Przyszła silna wichura wiejąca z południowego zachodu, której towarzyszyło bardzo wzburzone morze. W nocy oficer wachtowy odnotował zluzowanie lin kotwicznych, a rankiem 4.04. okazało się około siódmej, że fregata dryfuje. Próbowano napiąć liny, ale jedna z kotwica najwyraźniej się złamała. Wybranie na sztywno liny drugiej kotwicy spowodowało jej zerwanie. Dryf powstrzymało rzucenie kotwicy zapasowej tuż przed dotknięciem przez okręt gruntu. Jednak Pallas wkrótce (koło godziny 8.30) zaczęła znowu wlec kotwice (miała ich wówczas trzy); nie pomogło ścięcie masztów – fregata uderzyła w mieliznę i ostatecznie po wielu godzinach uległa zniszczeniu w pobliżu Mount Batten Point. Załoga została prawie w całości uratowana.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|