Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna www.timberships.fora.pl
Forum autorskie plus dyskusyjne na temat konstrukcji, wyposażenia oraz historii statków i okrętów drewnianych
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Personalia - Marine Royale XVII-XVIIIw
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 124, 125, 126 ... 134, 135, 136  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna -> Okręty wiosłowe, żaglowe i parowo-żaglowe / Pytania, odpowiedzi, polemiki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6179
Przeczytał: 2 tematy


PostWysłany: Wto 6:23, 04 Maj 2021    Temat postu:

Claude-Antoine-François de Bavre (baron de Bavre) pochodził z okolic Boulogne-sur-Mer. Urodził się 20.06.1737 w Wimille. Jego rodzicami byli Antoine-Gabriel-Alexandre de Bavre (koniuszy, pan de Cluse, oficer piechoty) oraz Henriette-Claudine-Antoinette Lemus. Został gardemarynem w Tulonie 12.12.1755. Otrzymał rangę "chorążego liniowca" w 1762. Awansował 1.10.1773 na "porucznika liniowca". Przydzielono go w 1773 do królewskiej szkoły marynarki w Hawrze w charakterze wykładowcy. Kiedy minister marynarki zorganizował w 1774 dla elewów tej szkoły rejs szkoleniowy małej eskadry po kanale La Manche, w jej skład wszedł 6-działowy lugier Espiègle, na którym baron de Bavre był jednym z oficerów dowodzących. W 1775 nadal dowodził tą jednostką, tym razem w eskadrze ewolucji bitewnych szefa eskadry Guichena. W 1776 de Bavre przebywał w Dunkierce, gdzie doglądał budowy lugrów Chasseur i Coureur. W 1776-1777 sprawował komendę nad 8-działowym lugrem Chasseur, zawijając w 1776 do Dunkierki, Hawru i Brestu, a w 1777 służąc w eskadrze du Chaffaulta. Także w 1777 dowodził krótko 32-działową fregatą Zéphyr, skierowaną 6.09.1777 na Martynikę. W 1778 de Bavre był kapitanem 12-działowego kutra korsarskiego (z Dunkierki) Frelon. W 1779 dowodził 32-działową fregatą Gloire. Jego fregata uczestniczyła w wielkiej (i marnie zakończonej) kampanii ogromnej floty francusko-hiszpańskiej 3.06-14.09.1779, w trakcie której Francuzi i Hiszpanie natknęli się 17.08. koło Plymouth na brytyjski 64-działowiec Ardent; osaczony przez liniowce i wiele fregat - wśród tych ostatnich były Gloire oraz bliźniacza Bellone dowodzona przez "kapitana liniowca" de Gonidec - anglik musiał się poddać; w ten sposób fregaty miały udział w zdobyciu liniowca. Claude-Antoine-François de Bavre ożenił się 28.01.1780 w Rebergues z Marie-Louise-Antoinette de Poucques d'Herbinghem. Mieli dwóch synów. Został kawalerem Orderu Ś. Ludwika. Awansował na "kapitana liniowca" 4.04.1780 albo 9.05.1781. W 1780 nadal był dowódcą fregaty Gloire, operując w pobliżu Brestu, Groix, Saint-Nazaire. Zdobył 2.06.1780 koło Ouessant cywilny kuter angielski. W 1781 skierowano barona de Bavre do Dunkierki dla nadzorowania budowy kutrów i oceny przydatności tego typu żaglowca (nowego dla Francuzów) w marynarce wojennej. Porównywano je ze standardowymi we Francji lugrami, które de Bavre ocenił znacznie wyżej. Nie mógł jednak zaprzeczyć, że podczas prób lugry potrzebowały 14 minut na zmianę halsu, kiedy kutrom wystarczyło tylko 7 minut, ale próbował to zrzucić na załogi. W 1783 był jednym z członków komisji mającej zbadać przydatność Saint-Malo dla marynarki wojennej. Potem dowodził marynarką w Boulogne i miał kontrolować konstrukcję łodzi i szalup. Wycofał się ze służby 16.01.1785 w stopniu brygadiera sił morskich. W czasie rewolucji wyemigrował do Anglii. Wrócił do Francji za Konsulatu. Zmarł 12.06.1805 w Wimille.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1438
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Śro 17:05, 05 Maj 2021    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi Saint-Orens (awans kapitański otrzymał w 1777) oraz de Tarade (awans kapitański otrzymał w 1780).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6179
Przeczytał: 2 tematy


PostWysłany: Czw 14:58, 06 Maj 2021    Temat postu:

Louis-Bernard Saint-Orens urodził się w 1733 w prowincji Saintonge. Wstąpił do korpusu gardemarynów 7.07.1750. Otrzymał 11.10.1755 rangę "chorążego liniowca". Awansował 1.05.1763 na "porucznika liniowca". W 1764 dowodził 16-działową korwetą Isis, skierowaną na Antyle. Tam generał-porucznik d'Estaing wysłał go w tym samym roku ku Wyspom Turks, by osłaniał budowę latarni morskiej. W 1767 (nie w 1777, jak niektórzy błędnie piszą) Louis-Bernard Saint-Orens był porucznikiem na 26/32-działowej fregacie Dédaigneuse, która listopadzie przeszła z Rochefort do Bordeaux. Awansował 4.05.1777 na "kapitana liniowca". Dano mu w 1777 komendę nad 40-działową fregatą Pourvoyeuse, która operowała w Rochefort i u wyspy Aix, a w 1778 została skierowana do Indii Wschodnich - przez Przylądek Dobrej Nadziei, Ile de France, do Pondichéry. Tam weszła w skład sił komodora Tronjoli, który od 1776 dowodził francuskimi siłami morskimi na Oceanie Indyjskim. Francuzi starli się z Anglikami (z eskadrą komodora Vernona) 10.04.1778 koło Pondichéry w krwawej, ale nie rozstrzygniętej walce, po której pierwsi wrócili na naprawy do Pondichéry, a drudzy do Madrasu. Już wtedy między kapitanami jednostek francuskich zaczęły się niesnaski - Tronjoli'ego i Saint-Orensa, którzy dowodzili dwoma największymi okrętami Ludwika XVI, czyli 64-działowcem Brillant i fregatą Pourvoyeuse, oskarżano o przedwczesne zerwanie akcji. Później siły Vernona zostały wzmocnione przez kilka dobrze uzbrojonych statków wschodnioindyjskich i osiągnęły przewagę, więc Tronjoly, który na flagowcu przewoził cenny ładunek niewolników, a na innym okręcie pieprz - umknął we wrześniu na Ile de France, zostawiając Pondichéry swojemu losowi. Komandor Saint-Orens został odesłany na patrolowanie wód w okolicach Przylądka Igielnego (Agulhas). Na początku października 1778 zdobył duński, czyli neutralny statek handlowy, biorąc go omyłkowo za angielski, ale mimo wyjaśnienia pomyłki odesłał 8 października na Ile de France z załogą pryzową. W lutym lub maju 1779 Pourvoyeuse, wspomagana przez 24-działowy żaglowiec Élisabeth (statek handlowy z Lorient, zarekwirowany w lipcu 1778 przez francuską marynarkę wojenną na Oceanie Indyjskim), którym dowodził kapitan Crozet, zdobyły brytyjski statek wschodnioindyjski Osterley o wartości (z ładunkiem oczywiście) szacowanej na 5 milionów franków. Podział pryzowego w Port Louis na Ile de France zakończył się jednak skandalem, wzajemnymi pretensjami i oskarżeniem o malwersacje. Wielu oficerów, w tym Saint-Orensa, pozbawiono dowództw, a może nawet - jak twierdzą niektórzy - stopni i przynależności do marynarki wojennej. W przeddzień wezwania na przesłuchanie, które wystosował Tronjoli, Louis-Bernard Saint-Orens został 9.09.1780 znaleziony martwy. Jako oficjalną przyczynę śmierci podano tętniaka, ale wieść gminna niosła, że naprawdę zginął w pojedynku na szpady z panem Villeneuve, byłym radcą z Pondichéry. Historycy w zasadzie skłaniają się ku tej drugiej wersji.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6179
Przeczytał: 2 tematy


PostWysłany: Pią 8:14, 07 Maj 2021    Temat postu:

Jacques-François-Marie (czasem pierwsze imię jest pomijane) de Tarade d'Autremont, kawaler (potem markiz) de Malestros, pan de Postmogüer i de Quémarra urodził się 20.03.1739 w Paryżu. Jego rodzicami byli Jacques-Gabriel de Tarade (koniuszy, inżynier wojskowy, kapitan piechoty) i Anne-Marie du Pont du Vivier (Dupont Duvivier). Wstąpił do korpusu gardemarynów około 1755. Otrzymał około 1761 rangę "chorążego liniowca". Nadal był w tym stopniu w 1769, pełniąc równocześnie funkcję brygadiera gardemarynów w Rochefort. Ożenił się z panną de Malestros de Quémarra. Nie mieli dzieci. Awansował 24.03.1772 na "porucznika liniowca". Walczył w wojnie o wyzwolenie kolonii brytyjskich w Ameryce Północnej. W 1778 dowodził 32-działową fregatą Oiseau w Mindin i Breście, odbił bryg francuski, pochwycony wcześniej przez angielskiego korsarza. Eskortując konwój idący z Brestu do Saint-Malo natknął się 31.01.1779 na kanale La Manche na dużo silniejszą, 32-działową fregatę brytyjską Apollo i chcąc dać szansę statkom na ucieczkę, wdał się w walkę z Anglikami. Po zaciętym i krwawym starciu, sam wielokrotnie ranny, musiał się poddać. Trafił do niewoli, w której go fetowano i traktowano bardzo troskliwie. Został kawalerem Orderu Św. Ludwika. Awansował 4.04.1780 na "kapitana liniowca". W 1780 przebywał w Lorient. W 1782 dowodził 32-działową fregatą Amphitrite. Znajdował się na liście floty francuskiej w 1785 r. Jednak nie był sympatykiem rewolucji i na liście z 15.05.1791 już nie występował. Emigrował z Francji i wstąpił na służbę carycy Katarzyny II. Zmarł w Rosji, podobno jako kontradmirał.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1438
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Sob 11:36, 08 Maj 2021    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi Denis-Nicolas Cottineau de Kerloguen (11.02.1745 - 20.11.1808) oraz de Charles de Mengaud de La Haye (... - 24.03.1780).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6179
Przeczytał: 2 tematy


PostWysłany: Nie 16:03, 09 Maj 2021    Temat postu:

Denis-Nicolas Cottineau de Kerloguen, handlarz niewolnikami, właściciel niewolników, plantator na Haiti i w USA, obrońca teorii, że Murzyni to nie ludzie, więc nie należą im się żadne prawa człowieka, jest bardziej bohaterem amerykańskim niż francuskim. Był synem kupca, więc jego kariera w marynarce francuskiej nie biegła utartymi ścieżkami przemierzanymi przez szlachtę. Urodził się 11.02.1745 w Nantes. Rodzice to Denis Cottineau (bogaty kupiec w Nantes, ławnik miejski, kapitan milicji mieszczańskiej, radca sądu miejskiego) oraz Michelle-Marie-Andrée Apvril de Kerloguen. Denis-Nicolas Cottineau trudnił się zacnym i tradycyjnym w Nantes zajęciem - handlem niewolnikami. Jego siostra poślubiła jednego z największych miejscowych armatorów statków do transportu nieszczęśników z Afryki do Indii Zachodnich, a Denis-Nicolas był kapitanem dwóch z nich: Conquérant i Roi de Gabingue. Żeglował na nich w latach 1771-1777. Wkrótce po powrocie 6.06.1777 z ostatniego rejsu na Roi de Gabingue dostał komendę fregaty handlowej Pallas z Saint-Malo, załadowanej przeróżnymi towarami, które właściciele chcieli przemycić do Ameryki Północnej i sprzedać drogo Amerykanom walczącym z Brytyjczykami o swoją niezależność. Oczywiście wymagało to podjęcia ryzyka przebicia się przez brytyjską blokadę. W tym czasie Francja udawała jeszcze kraj neutralny w obliczu insurekcji amerykańskich kolonii (dopiero 6.02.1778 podpisała ze Stanami Zjednoczonymi traktat o przyjaźni i handlu, 13.04.1778 wysłała eskadrę d'Estainga z nakazem rozpoczęcia kroków wojennych, zaś 17.06.1778 wypowiedziała Brytyjczykom wojnę), ale na potęgę wyposażała Amerykanów w niezbędne środki wojenne. Francuzi przemycali broń, amunicję, żołnierzy, wyposażenie. Jednym z głównych organizatorów tego szmuglu na masową skalę był słynny pisarz (twórca "Wesela Figara" i "Cyrulika Sewilskiego"), Pierre Augustin Beaumarchais. M.in. między styczniem 1777 a marcem 1778 zorganizował on wyposażenie, załadowanie i wysłanie jedenastu statków, wśród których była owa fregata handlowa Pallas. Jeśli dowodzący nią Cottineau de Kerloguen miał wtedy w ogóle jakąkolwiek rangę w marynarce wojennej, to bardzo niską (spotykane czasem twierdzenie, że był w niej kapitanem, jest wikipedyczną brednią). Pallas wyszła z Saint-Malo 12.12.1777. Wyprawa do Ameryki okazała się dość skomplikowana tak pod względem żeglarskim (z uwagi na patrole Royal Navy Pallas dotarła tylko do Karoliny Północnej; z powodu zbyt dużego zanurzenia nie zdołała dojść do Beaufort, musiała zakotwiczyć w Bogue Sound), kamuflażowym (fregata pływała z fałszywymi papierami pod nazwą Ferdinand), handlowym (Cottineau pisał w tej sprawie 26.02.1778 do generała Waszyngtona, który w kwietniu radził mu zwrócić się do Kongresu), jak formalnym (po wybuchu wojny brytyjsko-francuskiej, nantejski kapitan statków dostał patent korsarski). Ponieważ stracił na wodach amerykańskich dużo czasu, wykorzystał go na drobną pomoc Amerykanom przy fortyfikowaniu wybrzeża na wyspie Cape Lookout, co do dzisiaj upamiętnia tabliczka.
Kiedy oficjalny komisarz amerykański we Francji, Benjamin Franklin, wiosną 1779 organizował w pobliżu Lorient eskadrę pod komendą swojego protegowanego, korsarza Johna Paula Jonesa, to w maju statek Pallas wszedł w jej skład razem z kapitanem. Cottineau de Kerloguen nie uciekł od kolejnych komplikacji prawnych - Amerykanie uważali zespół Jonesa za swoje siły zbrojne (zresztą była tam też amerykańska fregata, chociaż dla większego zamieszania dowodzona akurat przez Francuza), Brytyjczycy za eskadrę piracką (Jones uciekł przez sądem w Anglii za morderstwo i ogłosił się Amerykaninem), Francuzi - za dywizjon amerykańskich korsarzy we francuskiej służbie. W tej sytuacji także Denis-Nicolas Cottineau de Kerloguen nazywany jest przez jednych oficerem amerykańskim, a przez innych - francuskim, podobnie jak jego żaglowiec.
CDN.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6179
Przeczytał: 2 tematy


PostWysłany: Pon 7:57, 10 Maj 2021    Temat postu:

CD.
Niewątpliwie chodziło wówczas o francuski uzbrojony statek, chociaż chwilowo pod naczelnym dowództwem amerykańskiego korsarza, a jego kapitan był równocześnie Francuzem i miał otrzymany od Franklina amerykański patent oficerski. Walczył pod banderą amerykańską. Fregata Pallas o tonażu 750 ton niosła wtedy 26 dział 9-funtowych i 6 dział 4-funtowych. Pierwszą akcją eskadry po wyjściu z redy wyspy Groix koło Lorient 19.06.1779 było zapewnienie eskorty statkom idącym do Bordeaux i innych francuskich portów na południu atlantyckiego wybrzeża. Po skończeniu misji i powrocie do Lorient, trzeba było naprawić żaglowce. Eskadra wyszła ponownie w morze 14.08.1779 kierując się ku południowo-zachodniemu krańcowi Irlandii, by stamtąd obejść Wyspy Brytyjskie, w rajdzie korsarsko-dywersyjnym (oprócz zdobycia łupów, czyli celu najważniejszego dla korsarzy, winien był odwrócić uwagę od poczynań Francuzów, szykujących inwazję). John Paul Jones miał w sumie, obok flagowego okrętu kaperskiego Bonhomme Richard, francuską fregatę handlową Pallas (pod amerykańską banderą), francuski (ale pod amerykańską banderą) uzbrojony statek Vengeance, francuski (ale pod amerykańską banderą) kuter Cerf, 2 francuskie okręty korsarskie i amerykańską fregatę Alliance. Po rozmaitych wstępnych operacjach, ostatecznie 23.09.1779, w słynnej bitwie koło Flamborough Head stoczonej z osłaniającymi część brytyjskiego konwoju bałtyckiego 44-działowcem Serapis i uzbrojonym statkiem Countess of Scarborough, Cottineau zdobył ten ostatni. Po zdobyciu Serapis i utracie swojego flagowca, Jones dotarł 3.10 z flotyllą i oboma pryzami w pobliże Texel. W końcu grudnia 1779 odszedł spod Texel łamiąc angielską blokadę i po krążeniu w Zatoce Biskajskiej (gdzie znowu pochwycił parę żaglowców) oraz pobycie w Coruña rzucił kotwicę na redzie Groix 10.02.1780, po czym wszedł do Lorient 19.02. Następnie zabawiał się w Paryżu przyjmowaniem orderów, złoconych szpad, pozowaniem do rzeźb i figlowaniem z kochanką, a eskadra uległa rozproszeniu. W uznaniu postawy, Denis-Nicolas Cottineau de Kerloguen dostał w marynarce francuskiej 4.04.1780 mizerny stopień "kapitana brandera". Figurował w nim na liście marynarki francuskiej z 1785 r. Natomiast w 1787 miał już rangę "porucznika liniowca", podlegał dowódcy sił morskich stacjonujących w Rochefort. We Francji nigdy dalej nie awansował (występował w tej randze na liście marynarki z 15.05.1791), ale we flocie USA uważano go za komandora. Ożenił się 19.02.1787 w Nantes z Luce Mocquet, z mieszczańskiej rodziny nantejskiej, dziedziczką plantacji na San Domingo. Mieli syna. Denis-Nicolas Cottineau de Kerloguen udzielał się też ze skutkiem w cudzych łożach. Na San Domingo zyskał pozycję jednego z najbogatszych plantatorów i największych właścicieli niewolników. Kiedy więc francuscy rewolucjoniści wpadli na dziwny pomysł, że Murzyni to też ludzie i należałoby uznać ich za równych białym wobec prawa, Cottineau ostro i przez długi czas skutecznie lobbował przeciwko tym ideom, reprezentując interesy plantatorów uważających swoich niewolników za podgatunek orangutana. Gdy w końcu na San Domingo Murzyni i Mulaci postanowili ostro przeciwstawić się takiemu widzeniu sprawy, Denis-Nicolas Cottineau de Kerloguen umknął w 1793 z wyspy do Stanów Zjednoczonych. Miał bardzo ułatwione zadanie, ponieważ rodzina żony posiadała już tam plantacje bawełny koło Savannah i Sapelo (w Georgii). Początkowo osiedlił się w Filadelfii, potem przeniósł się do Savannah, gdzie mógł rozkoszować się przyglądaniem, jak czarni nadal harują i umierają na plantacji dla jego bogactwa i komfortu. Amerykanie widzieli w nim "bohatera rewolucji amerykańskiej". Od 1795 miał Order Cincinnatusa. Zmarł 20.11.1808 w Savannah.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6179
Przeczytał: 2 tematy


PostWysłany: Wto 9:07, 11 Maj 2021    Temat postu:

Charles-Jean-Baptiste Mengaud de La Haye (de la Hage, Lahage) urodził się w rodzinie radcy parlamentu Tuluzy w 1741. Wstąpił do korpusu gardemarynów 1.07.1756. Z prawie wszystkimi faktami z jego życiorysu jest ten problem, że miał też lekko starszego brata (był nim Jean-Basile-Paulin Mengaud, baron de la Hage i de Bastille), który wcześniej wstąpił do marynarki, więc rozmaite wydarzenia dotyczące jednego są nagminnie przypisywane drugiemu. W 1768 kawaler Mengaud de La Hage dowodził w Breście 20-działową gabarą Écluse. W 1772 był kapitanem 6-działowego kutra Sauterelle, operującego między Lorient a wyspą Groix. Jednostkę tę zbudowano wcześniej (1770/1771) dla francuskiej Kompanii Indyjskiej dla służby na Oceanie Indyjskim i marynarka wojenna zdecydowała się ją tam posłać. W rezultacie na Ile de France znalazł się wtedy przynajmniej jeden z braci Mengaud, a może nawet obaj. Wikipedia twierdzi, że Charles Mengaud brał udział w pierwszej wyprawie odkrywczej na Morza Południowe, dowodzonej przez porucznika Kerguelena. Jest to możliwe, aczkolwiek z całą pewnością uczestniczył w tym rejsie Jean Mengaud, o którym Wikipedia milczy. Kerguelen wyruszył z Francji 1.05.1771 i zawinął na Ile de France 9.08.1771. Tu wziął pod swoją komendę 24-działową fluitę Fortune i 10/16-działową gabarę Gros Ventre. Sam przejął dowództwo nad pierwszą jednostką, a kapitanem drugiej został François Alesno (Louis Aleno?), hrabia de Saint Aloüarn. Po krótkim wypadzie na północ, Kerguelen wrócił na Ile de France i 16.01.1772 skierował się na południe. Jednym z podwładnych hrabiego de Saint Aloüarn był "chorąży liniowca" Jean-Basile-Paulin Mengaud de la Hage. Kerguelen dotarł 12.02.1772 do pierwszej z grupy bezludnych wysepek subantarktycznych, których z powodu warunków pogodowych nie był w stanie zbadać. Oddzielony przy złej pogodzie od łodzi ze swojego okrętu oraz gabary Gros Ventre, po zaledwie jednym dniu czekania wrócił 16.03.1772 wrócił do Port Louis na Ile de France, a potem do Francji. Porzucona przez niego gabara dokonała tymczasem znaczących odkryć geograficznych. Porucznik (od 1.10.1764) Saint-Aloüarn po stwierdzeniu jałowości Wyspy Kerguelena (jak ją potem nazwano) pożeglował ku Nowej Holandii (dzisiejszej Australii), dotarł do wybrzeża blisko obecnej Augusty nad Zatoką Flindersa, stąd popłynął na północ ponad 1000 km ku wyspie Dirk Hartog. Tam w Zatoce Wzięcia w Posiadanie (Baie de Prise de Possession), późniejszej Turtle Bay, ogłosił 30.03.1772 - jako pierwszy Europejczyk - wzięcie w posiadanie zachodniej Australii. Samą uroczystość poprowadził właśnie "chorąży liniowca" Jean-Basile-Paulin Mengaud de la Hage. Załoga Gros Ventre poprzez Timor i Batawię wróciła na Ile de France 5.09.1772. Mengaud de la Haye awansował 1.10.1773 na "porucznika liniowca". Zajmował się również hydrografią i miał uwagi mogące posłużyć poprawie map Madagaskaru. W latach 1772-1776 na Oceanie Indyjskim służył też rówieśnik Charlesa Mengaud, słynny potem żeglarz i odkrywca, Jean-François de Galaup, hrabia La Pérouse, wtedy w randze "chorążego liniowca". Charles Mengaud, który znał się z La Pérousem jeszcze z Francji (obaj wstąpili do korpusu gardemarynów w 1756), na Ile de France do tego stopnia się z nim zaprzyjaźnił, że 29.04.1775 wspólnie kupili na wyspie 156 morgów ziemi. Charles Mengaud do 1777 bawił się w posiadacza kolonialnego. Jakoby to on dowodził w latach 1774-1776 stacjonującą na Ile de France gabarą Gros Ventre, aczkolwiek logika wskazuje raczej na Jeana Mengaud. Na początku 1778 kawaler Mengaud de la Hage był kapitanem 16-działowej korwety Perle, od schyłku lutego patrolującej wody między wyspą Ouessant a przylądkiem Lizard. Napisał 28 maja list do ministra marynarki, sugerujący potrzebę zdobycia wysp Jersey i Guernsey. W 1779 Mengaud dowodził 32-działową fregatą Gentille; miał swój udział w akcji 17.08.1779, kiedy wiele francuskich fregat i liniowców zdobyło w pobliżu Plymouth samotny brytyjski 64-działowiec Ardent. Najpóźniej w 1780 kawaler Mengaud de La Hage przejął komendę nad 32-działową fregatą Charmante. Uczestniczył w lutym 1780 w pierwszej fazie osłony idącego na Ocean Indyjski konwoju, wracając do Lorient 3.03. Sztorm zepchnął 24.03.1780 Charmante na skały Chaussée de Sein i rozbił fregatę; zginęło 210-225 ludzi, uratowało się w szalupie tylko 83-85. Źródła nie są zgodne, czy Charles-Jean-Baptiste Mengaud de La Haye był wśród tych pierwszych, czy tych drugich. Nawet jeśli jednak znalazł się w łodzi, to najprawdopodobniej wkrótce zmarł, gdyż o katastrofie Charmante pisał do ministra marynarki już nie on (do czego byłby zobowiązany, jako dowódca, gdyby żył), tylko jego brat.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1438
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Śro 13:33, 12 Maj 2021    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów francuskiego oficera, jest nim Jean Vauquelin (02.1728 - 10.11.1772).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6179
Przeczytał: 2 tematy


PostWysłany: Czw 8:55, 13 Maj 2021    Temat postu:

Jean (Jean-Charles) Vauquelin urodził się w lutym 1728 w Dieppe. Był synem kapitana statków handlowych (Jeana-Charlesa Vauquelin), więc jego droga do marynarki wojennej nie wiodła przez korpus gardemarynów i zaczęła się późno. Poszedł na morze ze swoim ojcem jako chłopiec i zdobywał doświadczenie na żaglowcach handlowych oraz korsarskich. Podczas wojny o sukcesję austriacką (1740-1748) zajął już w 1744 stanowisko oficera na 30-działowej fregacie korsarskiej. Około 1750 został kapitanem marynarki cywilnej. Zanim w 1757, w początkach wojny siedmioletniej (1756-1763) zaczął służyć w marynarce wojennej jako oficer pomocniczy (tzw. "oficer niebieski") zaciągnięty przez dowódcę floty królewskiej w Hawrze, miał już na koncie 21 kampanii na statkach. Dano mu 26.04.1757 komendę nad 12/16-działową korwetą (nie fregatą, jak błędnie podaje Taillemite!) Tourterelle. W lutym 1758 dostał tymczasową rangę (na czas kampanii) "porucznika fregaty". Objął dowództwo 36-działowej fregaty Aréthuse (jednostki zbudowanej w 1757 w Hawrze jako korsarska Pèlerine, kupionej przez marynarkę wojenną koło grudnia 1757 czy w styczniu 1758). Wysłano go z posiłkami na Ile Royale (dziś Cape Breton Island) - udało mu się przebić przez brytyjską blokadę i wszedł do Louisbourga 9.06.1758, w dzień po udanym lądowaniu sił oblężniczych generała Wolfe'a w zatoce Gabarus. Na wodach portu Louisbourga jego lekka fregata zakotwiczyła najbardziej na zachód, blisko laguny zwanej Barachois i swoim celnym ogniem mocno opóźniła wznoszenie przez Brytyjczyków transzei po zachodniej stronie fortecy. Jednak 6 lipca przesunęła się bliżej miasta, a w nocy z 14/15 lipca wymknęła się z Louisbourga. Vauquelin dostał na to zgodę kawalera Augustina de Boschenry de Drucour, ostatniego francuskiego gubernatora wyspy, który wysłał go do Francji z listami. Aréthuse rzuciła kotwicę w hiszpańskim Santander 2.08.1758 (później przeszła do Rochefort, gdzie ją wycofano do rezerwy). W latach 1759-1760 Jean-Charles Vauquelin miał w marynarce wojennej rangę tymczasowego (na czas kampanii) "kapitana brandera". Został w 1759 dowódcą 32/34-działowej fregaty Atalante. Wrócił do Kanady (tym razem do Quebeku) po wyjściu z Rochefort 13.03.1759 lub 19.03.1759 albo 31.03.1759. Brał udział w operacjach na rzece Św. Wawrzyńca, podczas oblegania Quebeku przez armię gen. Wolfe'a. Jednak jego bojowość i umiejętności nie zostały właściwie wykorzystane, bowiem Francuzi, znalazłszy się wobec znacznie przeważającej eskadry wiceadm. Saundersa, postanowili ochronić oraz wykorzystać swoje cenne okręty, ich zapasy i załogi w sposób, który uznali za najbardziej racjonalny. Część statków przerobili na brandery, a pozostałe odesłali, wraz z zapasami, daleko w górę rzeki, aż do osiedla Batiscan, podczas gdy dwie fregaty królewskie (30-działowa Pomone i 30/34-działowa Atalante) zatrzymały się trochę wcześniej, przy bystrzynach Richelieu. Prawie wszystkich członków załóg – wg raportu gubernatora 50 oficerów i 1200 marynarzy – zatrudniono do obsługi dział na wałach oraz obsadzenia pływających baterii, kanonierek, branderów, tratew itp. improwizowanych jednostek. Najwyższym rangą oficerem marynarki francuskiej w rejonie był właśnie "kapitan brandera" Jean Vauquelin.
CDN.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6179
Przeczytał: 2 tematy


PostWysłany: Pią 6:21, 14 Maj 2021    Temat postu:

CD.
Chociaż umiejętności artyleryjskie marynarzy odegrały potem ważną rolę w obronie Quebeku, to brak silniejszych okrętów na górnym odcinku Rzeki Św. Wawrzyńca, w pobliżu miasta, okazał się znaczącym osłabieniem. Forteca padła we wrześniu 1759. W następnym roku Jean-Charles Vauquelin zabrał 20 kwietnia swoje dwie fregaty oraz 16/18-działową fluitę Pie i kilka mniejszych jednostek z Sorel, po czym podążył w dół Rzeki Św. Wawrzyńca, by wesprzeć armię Lévisa, która chciała odbić Quebec z rąk Brytyjczyków. Dotarł do zatoczki Foulon 28 kwietnia, w dniu, w którym dowodzący obroną brytyjską gen. Murray po nieopatrznym wyjściu z twierdzy dał się pobić armii Lévisa pod Sillery (pod Sainte-Foy). Ale Francuzi pokpili sprawę, pozwolili Anglikom wycofać się do Quebeku i dopiero później przystąpili do oblężenia. Gdy puściły lody, na rzece pojawiły się okręty Royal Navy - do połowy maja znalazły się tam 28-działowa fregata Lowestoft, 70-działowiec Vanguard i 36-działowa fregata Diana. Vauquelin musiał się wycofać, stracił najpierw 16.05 fregatę Pomone u Cap au Diamant (Cape Diamond), a niedługo potem Atalante osadzoną na dnie przy Pointe aux Trembles (oraz wszystkie inne jednostki poza jednym slupem). Tym niemniej stawiał bardzo zacięty opór, dopóki miał amunicję, potem kazał załodze ewakuować się na brzeg; ranny, dostał się do niewoli wraz z 11 ludźmi. Brytyjczycy byli jednak pod wielkim wrażeniem jego postawy i szybko go uwolnili. Wrócił do Francji. Tam otrzymał 5.11.1761 stały już stopień "kapitana brandera". Awansował 1.10.1764 na "porucznika liniowca". W 1764 dowodził 36-działową fluitą Bricole; przeprowadził ją z Hawru do Rochefort. W 1764 i 1765 był kapitanem 36-działowej fluity Coulisse, wysłanej 23.08.1764 do Gujany z eskadrą transportującą ekspedycję kawalera de Turgot. Wrócił do Rochefort 4.06.1765. W grudniu 1766 Vauquelin otrzymał w Lorient komendę nad 34-działową fluitą Garonne. Wyprawiono ją 3.04.1767 na Ocean Indyjski, gdzie miała pozostać do dyspozycji gubernatora generalnego na Ile de France. W sierpniu 1768 przewiozła na Madagaskar francuską ekspedycję próbującą założyć na wyspie francuską kolonię. Potem kursowała między Ile de France, Mozambikiem i Madagaskarem, wożąc bydło i czarnych niewolników z Afryki. Taka działalność była wśród miejscowych Francuzów powszechna, przynosząc zyski wszystkim zainteresowanym i oczywiście spory o podział pieniędzy. Intendent Ile Bourbon poczuł się prawdopodobnie "pominięty" i w związku z tym oskarżył Vauquelina o handel na własny rachunek. Kiedy były korsarz wrócił do Francji (do Brestu) w grudniu 1769, z rozkazu króla został (lub tylko miał zostać) wtrącony do twierdzy Le Taureau, ale ponieważ stan jego zdrowia był zły, przeniesiono go do Nantes, a 1.05.1770 uwolniono. Formalnie nie przedstawiono mu żadnych zarzutów i 10.08.1772 oddano pod jego komendę małą gabarę Faune, na której miał znów pożeglować na Ocean Indyjski. Z uwagi na chorobę Vauquelina jednak do tego już nie doszło. Porucznik Jean Vauquelin zmarł 10.11.1772 w Rochefort.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1438
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Sob 11:06, 15 Maj 2021    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedź.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi François-Marie de Cambray (1734 - 1812, awans kapitański otrzymał w 1777) oraz Hillarion-Touissant du Houlbec (... - 1780, awans kapitański otrzymał w 1772).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6179
Przeczytał: 2 tematy


PostWysłany: Nie 10:46, 16 Maj 2021    Temat postu:

François-Marie de Cambray (Decambray) urodził się 22.10.1734. W 1770 dowodził 18-działową szebeką Serpent w eskadrze komandora Brovesa, która wyszła z Tulonu 16.05.1770 i do 8.11.1770 operowała przeciwko Tunisowi (oficjalnie w odwet za ataki piratów tunezyjskich, ale faktycznie raczej za oprotestowanie przez beja francuskiego zaboru Korsyki), w tym 4 i 5.07.1770 zbombardowała Bizertę oraz inne porty regionu. W 1777 de Cambray znajdował się na Malcie. Awansował 4.04.1777 na "kapitana liniowca". Od 1779 dowodził 32-działową fregatą Lutine w eskadrze kawalera de Fabry, otrzymał rozkaz eskortowania konwoju do Bane i na Morze Egejskie. Pisał raporty z Foilleri, Smyrny, Malty i Tulonu. Zdał komendę nad Lutine w 1780. Występował na liście marynarki francuskiej w 1785, ale właśnie wtedy złożył rezygnację (w lipcu) i dostał na odchodnym rangę brygadiera sił morskich. Niewiele wiem o jego służbie, ponieważ zachowała się wprawdzie dość bogata korespondencja z ministrami marynarki, jednak dotyczy niemal wyłącznie dyskusji na temat właściwej wysokości przypadającej mu "emerytury" - są tam same ogólniki, bez wykazu okrętów, bez stopni. W każdym razie wynika z niej, że chyba się nie ożenił, skoro wszędzie występuje z gromadą sióstr, a bez wspominania żony czy dzieci. Zdaje się również, że po rewolucji nie wyemigrował z Francji, bowiem pisywał też do "obywateli ministrów". Zmarł w 1812.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6179
Przeczytał: 2 tematy


PostWysłany: Pon 7:47, 17 Maj 2021    Temat postu:

Hilarion-Toussaint du Houlbec (d'Houlbec, du Houlbec Le Maignan, Le Maignan de Chatillon) urodził się 1.11.1722 w Tulonie. Wstąpił do korpusu gardemarynów w 1741. Uzyskał w 1748 rangę "chorążego liniowca". Awansował w 1756 na "porucznika liniowca". Został kawalerem Orderu Św. Ludwika. Około 1760 ożenił się z Charlotte-Françoise du Menez de Lezurec. Mieli dzieci. Awansował 24.03.1772 na "kapitana liniowca". Jako bardzo doświadczony oficer był powoływany do rozmaitych tymczasowych komisji marynarki, w tym technicznych. Wycofał się ze służby w 1777. Zmarł 1.09.1780 w Pont Croix.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1438
Przeczytał: 2 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Wto 9:22, 18 Maj 2021    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedź.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi Jacques Beaupoil de Saint-Aulaire (1744 - 1830) oraz Claude-Toussant-Marie Bizien de Langoat (17.10.1750 - 02.02.1827).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna -> Okręty wiosłowe, żaglowe i parowo-żaglowe / Pytania, odpowiedzi, polemiki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 124, 125, 126 ... 134, 135, 136  Następny
Strona 125 z 136

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin