Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna www.timberships.fora.pl
Forum autorskie plus dyskusyjne na temat konstrukcji, wyposażenia oraz historii statków i okrętów drewnianych
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Royal Navy - Skład i personalia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 149, 150, 151  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna -> Okręty wiosłowe, żaglowe i parowo-żaglowe / Pytania, odpowiedzi, polemiki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Pią 22:11, 24 Lut 2012    Temat postu:

Michael de Courcy urodził się (zapewne między 1755 a 1755 rokiem) w bardzo starej, arystokratycznej rodzinie angloirlandzkiej, jako trzeci syn lorda Kingsale, barona Courcy. Często nazywa się ich Irlandczykami, ale trzeba pamiętać, że rodzina de Courcy nie miała nic wspólnego ani z gaelickimi mieszkańcami Irlandii, ani z protestanckimi żołdakami Cromwella. Wywodzili się od zamieszkałego w Walii Normana, Johna de Courcy, który na własną rękę podbił północno-wschodni Ulster już w 1177. Nie wiemy nawet w przybliżeniu, kiedy Michael de Courcy zaciągnął się do Royal Navy, ale wiadomo, że uczynił to we wczesnym wieku. Pierwsza pewna data z jego życiorysu dotyczy dnia, w którym otrzymał stopień porucznika - 20.11.1776. Awansował na „nawigatora i dowódcę” 20.08.1782. Powierzono mu wtedy (w październiku) komendę nad 16-działowym slupem Swallow na wodach irlandzkich. Od września do listopada 1782 dowodził 14-działowym slupem Lightning. Został komandorem 6.09.1783. Zdaniem Winfielda (ale ze znakami zapytania) w tym samym miesiącu otrzymał wtedy dowództwo 50-działowca Europa (i sprawował do marca 1784), 28-działowej fregaty Nemesis (do maja 1784) oraz 24-działowca Hyaena (do 1788), a strona 3decks przepisuje to już jako pewniki, co jest – oczywiście – totalną bzdurą. Bezdyskusyjną odpowiedź mogłyby przynieść tylko dzienniki okrętowe, ale ja ich dla tego okresu nie mam, więc na podstawie innych przesłanek mogę jedynie przypuścić, że de Courcy podążył w listopadzie do Indii Zachodnich jako kapitan okrętu Europa, który na wodach wokół Jamajki służył w charakterze flagowca wiceadm. Gambiera. Zdał komendę nad tym okrętem w marcu 1784 i przez bardzo krótki czas dowodził Nemesis. Z powyższej trójki żaglowców ostatnim pod jego rozkazami był z pewnością Hyaena, ponieważ widzimy go w składzie przejściowej eskorty tzw. Pierwszej Floty z zesłańcami do Nowej Południowej Walii w 1787. Potem stacjonował u wybrzeży Irlandii i zwalczał szmuglerów. Po 1788 de Courcy przebywał na pół żołdu, a z chwilą wybuchu nowej wojny otrzymał w czerwcu 1793 dowództwo 32-działowej fregaty Pearl, działającej na wodach irlandzkich. We wrześniu 1795 przeszedł na 44-działową fregatę („ostrzyżony” liniowiec) Magnanime. Zdobył na niej, działając u brzegów Irlandii, Anglii i Francji, wielką liczbę francuskich okrętów wojennych i korsarskich, rozmaitej wielkości i siły, odznaczając się w zaciekłych bitwach z fregatami (ostatnią z nich stoczył 12.10.1798). W kwietniu 1799 objął dowództwo 74-działowca Canada we Flocie Kanału i wszedł w skład zespołu kontradm. Cottona, który w czerwcu dołączył do floty wiceadm. Keitha na Morzu Śródziemnym w ramach pościgu za eskadrą Bruixa. We wrześniu 1799 Canada znów należał do Floty Kanału adm. Bridporta, przy czym był wówczas flagowcem kontradm. Whitsheda. W czerwcu 1800 brał udział w osłonie desantu francuskich rojalistów w rejonie zatoki Quiberon. Pod koniec tego okresu wojny z rewolucyjną Francją de Courcy został w maju 1801 kapitanem 90-działowca Namur, wycofanego w kwietniu 1802 do rezerwy. Po wznowieniu działań wojennych powierzono mu 74-działowiec Plantagenet w sierpniu 1803. Z tego okresu wiadomo o jego przyjaźni z kontradmirałem Collingwoodem. W listopadzie 1804 przejął 98-działowiec Saint George, skierowany na Wyspy Podwietrzne. W lipcu 1805 de Courcy dowodził, w charakterze komodora, eskadrą na wodach Jamajki. Mianowano go kontradmirałem Niebieskiej Eskadry 9.11.1805 (Białej – 28.04.1808; Czerwonej – 25.10.1809). Wydaje się, że dopiero w 1807 znalazł aktywne zatrudnienie we Flocie Kanału, gdzie jego flagowcem był krótko 98-działowy okręt Prince of Wales, a od lipca – 80-działowiec Tonnant. Na początku 1809 kontradm. de Courcy dowodził u północnych wybrzeży Hiszpanii, sprawował generalne dowództwo podczas osłony ewakuacji armii Moore’a z Corunny w styczniu 1809, za co dostał podziękowanie od Parlamentu. Mianowano go 27.02.1809 głównodowodzącym sił Royal Navy w rejonie Brazylii, dokąd podążył 12.03. na 38-działowej fregacie Diana. Przybył na miejsce 2.05. Pod koniec maja przeniósł swoją flagę na 80-działowiec Foudroyant. Jego tamtejsza działalność, stanowczo wspierająca Portugalczyków, angielskich kupców i „przyszłych” Argentyńczyków przeciwko hiszpańskim władzom kolonialnym, wzbudziła aplauz londyńskiej społeczności handlowej oraz portugalskiego dworu w Brazylii, jednak można wątpić, czy ten entuzjazm był podzielany przez konserwatywny rząd brytyjski. De Courcy dostał od króla Portugalii Order Wieży i Miecza, ale kiedy w sierpniu 1812 wrócił do Anglii, zabroniono mu go tutaj nosić. Został tymczasem wiceadmirałem 31.07.1810 (Białej – 4.12.1813; Czerwonej – 4.06.1814). Nie znalazł już więcej aktywnego zatrudnienia. Awansował na admirała Niebieskiej Flagi 19.07.1821. Zmarł 22.02.1824 w swojej posiadłości Stoketon House koło Saltash (Kornwalia).
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1446
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Sob 18:29, 25 Lut 2012    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedź.
Poproszę o opisanie kariery (losów) kolejnego oficera RN, jest nim Sir Charles Vinicombe Penrose (20.06.1759 – 01.01.1830).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Pon 6:34, 27 Lut 2012    Temat postu:

Charles Vinicombe Penrose urodził się 20.06.1759 w Penryn (parafia Gluvias) koło Falmouth (Kornwalia) w rodzinie do przesady duchownej. Jego ojciec był wielebnym (wikarym), a matka – z domu Vinicombe – córką i siostrą wielebnego. On sam wybrał karierę w marynarce, ale za żonę wziął (w 1787) córkę wielebnego. Od 4.02.1772 uczył się w Royal Naval College w Portsmouth, a do Royal Navy wstąpił w lutym 1775 jako ochotnik. Służył na 28-działowej fregacie Levant, wysłanej w czerwcu na Morze Śródziemne (w 1776 był na niej midszypmenem). Egzamin na porucznika zdał 5.08.1779, otrzymał ten stopień już 12 dni później. W październiku 1779 wszedł w skład załogi 32-działowej fregaty Cleopatra, w lecie i części zimy 1780 działającej z powodzeniem u wybrzeży Flandrii i na Morzu Północnym (koło Szetlandów). Nabawił się tam odmrożeń i reumatyzmu, na który cierpiał do końca życia, zachorował też na zapalenie opłucnej. W 1781 fregata konwojowała statki handlujące z krajami nadbałtyckimi oraz wzięła udział w bitwie z Holendrami na Dogger Bank 5.08.1781. Kiedy wycofano ją do rezerwy na wiosnę 1783, Penrose znalazł się na lądzie, gdzie miał spędzić długie lata. Założył rodzinę i żył z połówki żołdu. Tylko w czasie kryzysu hiszpańskiego w 1790 został na krótko oficerem 74-działowca Defence. Dopiero w 1793 dołączył do załogi 98-działowca Duke, skierowanego w marcu do Indii Zachodnich, gdzie Penrose był obecny podczas nieudanego ataku na Martynikę w czerwcu 1793. Po powrocie do Anglii służył krótko na 98-działowcu Glory, a od 1794 na 74-działowcu Resolution. Kiedy w kwietniu 1794 jego patron od pierwszych chwil w marynarce, komodor Murray, awansował na kontradmirała i w maju podążył objąć naczelne dowództwo w Halifaxie, mógł wreszcie zapewnić swojemu pupilowi i przyjacielowi awans. Penrose otrzymał stopień „nawigatora i dowódcy” 19.04.1794 wraz z komendą 18-działowego slupa trójmasztowego Lynx na wodach wokół Halifaxu. Następny awans też przyszedł błyskawicznie - ranga komandora opatrzona jest datą 7.10.1794. W czerwcu 1795 Penrose objął dowództwo nad 32-działową fregatą Cleopatra, badał możliwość założenia bazy marynarki na Bermudach, tymczasowo dowodził 74-działowcem Resolution i z końcem 1796 wrócił na Cleopatrę. W 1797 służył jako jej dowódca w eskadrze lekkich jednostek Edwarda Pellewa na kanale La Manche, ale musiał zrezygnować z powodu znacznego pogorszenia się stanu zdrowia. Podróżował na leczenie do Bath, a w maju 1798 kupił dla siebie i rodziny farmę w Ethy (koło St. Winnow i Lostwithiel, Kornwalia). Bawił się trochę w rolnika, jednak w sierpniu 1799 mianowano go dowódcą 80-działowca Sans Pareil, przeznaczonego na okręt flagowy wiceadm. Seymoura w Indiach Zachodnich. Ostatecznie Seymour popłynął już w połowie czerwca na fregacie Tamar, a Penrose dołączył na moment do Floty Kanału adm. Bridporta. Dopiero pod koniec listopada podążył na Jamajkę w osłonie wielkiego konwoju i dotarł tam na początku 1800 r. Po śmierci Seymoura we wrześniu 1801 Sans Pareil stał się flagowcem kontradm. Montagu, ale od października miał już innego kapitana. W czerwcu 1802 Penrose objął dowództwo 74-działowca Carnatic (wówczas okrętu flagowego kontradm. Montagu), na którym wrócił do Anglii w lipcu. Ponieważ doznał w Indiach Zachodnich udaru słonecznego, a równocześnie śmierć wielu najbliższych osób załamała go psychicznie, bardzo podupadł na zdrowiu i ponownie musiał kurować się w Bath. Po wznowieniu wojny w 1803 mianowano go dowódcą dystryktu Straży Wybrzeża w północnej Kornwalii, czym zajmował się aż do 1810, znacznie odzyskując siły. Od 1810 do 1812 Penrose - jako komodor z bazą w Gibraltarze (jego proporzec powiewał na hulku San Juan) - koordynował działania Royal Navy (zaopatrzenie, desanty, wsparcie ogniowe) w ramach współpracy z armiami hiszpańskimi i brytyjskimi na Półwyspie Iberyjskim. Zdaniem niektórych został za to uhonorowany rangą pułkownika piechoty morskiej. Wrócił do Anglii w styczniu 1813. Promowano go na kontradmirała Niebieskiej Eskadry 4.12.1813 (Białej – 4.06.1814; Czerwonej – 12.08.1819). Od stycznia 1814 u północno-wschodnich wybrzeży Hiszpanii (z bazą w Pasajes) nadzorował współdziałanie marynarki z armią Wellingtona, ku wielkiemu zadowoleniu generała. Jego flagowcem był najpierw 22-działowy okręt Porcupine, od marcowego ataku na ujście Żyrondy do końca lipca – 74-działowiec Egmont, a od 30.07. ponownie Porcupine. W kwietniu i maju Penrose zajmował się w Bordeaux księciem d’Angouleme i jego świtą, więc to właśnie on pełnił trudną rolę przypisaną przez Forestera Hornblowerowi (co prawda z zamianą Bordeaux na Hawr) Wink . Opuścił ostatecznie Pasajes 29.08.1814, wrócił na Porcupine do Plymouth 6.09., a 12.09. zdał komendę. Jednak cztery dni później zaoferowano mu naczelne dowództwo na Morzu Śródziemnym. Oficjalną nominację zatwierdzono 23.09. Penrose podniósł swoją flagę na 74-działowcu Queen 3.10.1814 i w pięć dni później ruszył z Plymouth, docierając do zatoki Palermo 11.11.1814. Kiedy Napoleon umknął z Elby na początku 1815 i przedostał się do Francji, nie sformułowano przeciw kontradmirałowi Penrose żadnych oficjalnych zarzutów zaniedbania, jednak najwyraźniej uznano, że nie dorósł do sytuacji kryzysowych i w marcu skierowano na to morze ponownie adm. Pellewa (wicehrabiego Exmouth) jako głównodowodzącego, zaś Penrose spadł do roli zastępcy. Mimo tego dobrze współpracował z Pellewem, bardzo aktywnie działał we Włoszech i dostał za to 3.01.1816 krzyż komandorski Orderu Łaźni. Kiedy 25.10.1815 Queen został odesłany do Anglii, Penrose podniósł flagę najpierw na hulku Trident na Malcie, potem - w pierwszej połowie 1816 - na 74-działowcu Bombay, zaś od sierpnia 1816 na 36-działowej fregacie Ister. Exmouth pożeglował do Anglii w maju 1816, pozostawiając Penrose’a znów w roli naczelnego dowódcy na Morzu Śródziemnym, chociaż bez oficjalnej nominacji. Słynna ekspedycja przeciwko Algierowi została przygotowana w Anglii w tajemnicy przed Penrose’m, więc stanowisko zastępcy Exmoutha dostał w niej nieudolny kontradm. Milne (bo był pod ręką, zgłosił się na ochotnika i zapewne miał „plecy”), mimo że w hierarchii służbowej plasował się niżej od Penrose’a. Zorganizowanie bez jego wiedzy i udziału wielkiej wyprawy na morzu, na którym pozostawał faktycznym głównodowodzącym, potraktował jako osobisty afront. Przybył pod Algier 29.08.1816 już po bombardowaniu miasta, ale przejął część obowiązków Pellewa, między innymi podczas negocjacji i podpisywania układu z dejem. Ostatniego dnia sierpnia wysłał do Pierwszego Sekretarza Admiralicji bardzo gniewny list, protestujący przeciwko sposobowi, w jakim go potraktowano. Dostał (z datą 27.09.) nadzwyczaj chłodną odpowiedź, a jego akcje wśród rządzących jeszcze bardziej spadły. W pierwszych dniach września popłynął na Maltę albo najpierw podążył z Exmouthem do Gibraltaru, gdzie podniósł flagę na 74-działowcu Albion i dopiero na nim skierował się na Maltę. Dowodził (do końca bez formalnego mianowania) na Morzu Śródziemnym do wiosny 1819, delektując się pokojem oraz pełniąc misje dyplomatyczno-turystyczne (traktował je głównie jako okazję do podróżowania własnego i rodziny). W okresie 24.01.- 2.07.1818 przeniósł się czasowo na 24-działową korwetę Ganymede. Został odznaczony wielkim krzyżem maltańskiego Orderu św. Michała i Św. Jerzego (automatycznie przyznawanym wszystkim głównodowodzącym na Morzu Śródziemnym, z bazą na Malcie) 16.12.1818. Dano mu też hiszpański Order Św. Fernanda 27.08.1819. Jednak jego kadencja się skończyła, więc 27.03.1819 opuścił Maltę, dotarł do Gibraltaru 11.04, a do Plymouth 2.05. Opuścił flagę pięć dni później, a potem wycofał się na rodzinną farmę w Ethy. Nigdy już nie zatrudniono go w Royal Navy. Awansował na wiceadmirała Niebieskiej Flagi 19.07.1821 (Białej – 27.05.1825). Zmarł 1.01.1830 na swojej farmie i został pochowany w pobliskim St. Winnow (Kornwalia).
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JacekZet




Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sieradz

PostWysłany: Pon 13:16, 27 Lut 2012    Temat postu:

Panie Krzysztofie, prosiłbym o informacje o kontradmirale Milne z poprzedniego postu. Czy może to jakaś rodzina do adm. Milne od "ganianego" z SMS "Goeben"?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Pon 14:53, 27 Lut 2012    Temat postu:

Aby opowiedzieć o Davidzie Milne spod Agieru 1816 coś więcej i istotniej niż jest w wikipedii (poza kwestią jego zachowania podczas właśnie tego bombardowania, które mógłbym dokładnie opisać z pamięci, tak było kuriozalne!), muszę wrócić do swoich źródeł, co nastąpi wieczorem. Ale nie ma wątpliwości, że ma on coś wspólnego z Archibaldem Berkeley'm Milne, niefortunnym "poszukiwaczem" niemieckich okrętów na początku I wojny światowej, gdyż był jego rodzonym dziadkiem.
Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Pon 23:21, 27 Lut 2012    Temat postu:

David Milne urodził się 25.05.1763 w Musselburgh (Midlothian, Szkocja) w rodzinie kupieckiej. Zapisano go do ksiąg okrętowych 26.05.1775, dzięki czemu kiedy naprawdę wstąpił do marynarki 26.05.1779, miał już za sobą 4 lata „stażu” i mógł zostać od razu midszypmenem na 74-działowcu Canada, na którym służył do listopada 1782. Zdobywał doświadczenie podczas służby na wodach europejskich do 1781, w Indiach Zachodnich i Ameryce Północnej w latach 1781-1782, biorąc m.in. udział w słynnych bitwach Hooda i Rodneya. Pod koniec 1782 przeszedł na skierowany 18.01.1783 do Indii Wschodnich 74-działowiec Elizabeth, który jednak zaraz zawrócił i został wycofany do rezerwy. Wojna się skończyła i w tej sytuacji Milne, nie dochrapawszy się nawet porucznika, postanowił szukać szczęścia w marynarce handlowej. Sporą część dziesięcioletniej kariery na statkach kupieckich spędził w Indiach Wschodnich. Egzamin na porucznika zdał w 1793. Miał wystarczające poparcie, by dostać się 98-działowiec Boyne, flagowy okręt wiceadm. Jervisa w wyprawie do Indii Zachodnich, dzięki czemu otrzymał rangę porucznika już 13.01.1794 (na 32-działowej fregacie Blanche, na której pozostał do 1795). Odznaczył się wielokrotnie w rozmaitych drobnych akcjach bojowych. W nagrodę został „dowódcą” (commander) 26.04.1795. Pełnił tymczasowo obowiązki kapitana 32-działowych fregat Quebec i Alarm (w maju 1795, znowu z wyróżnieniem) i sprawował lądową komendę nad departamentem transportu na tych wodach. Awansowano go na komandora 2.10.1795. Objął wtedy formalnie dowództwo nad 28-działową fregatą Matilda, ale faktycznie pozostał na lądzie i dopiero w styczniu 1796 stał się rzeczywistym kapitanem 36-działowej fregaty Pique. W kwietniu 1796 jednostka ta należała do eskadry, która zdobyła holenderskie kolonie Demerara, Essequibo i Berbice. W tym samym roku Milne wrócił do Anglii i działał u wybrzeży Francji. Utracił fregatę 30.06.1798, kiedy wpadła na mieliznę podczas pościgu za francuskim żaglowcem. Sąd wojenny nie dopatrzył się w tym winy Milne’a. Od listopada 1798 sprawował więc na wodach afrykańskich, w Indiach Zachodnich i na Morzu Północnym dowództwo 40-działowej fregaty Seine, którą wpakował na mieliznę wyspy Terschelling (skazano pilotów) dopiero 21.07.1803. Wcześniej zdążył jeszcze zdobyć 20.08.1800 silną francuską fregatę Vengeance po wspaniałym pojedynku u wybrzeży Puerto Rico (z których wikipedia robi Afrykę!). Ostatecznie wylądował (w podwójnym tego słowa znaczeniu) około 1805 jako dowódca dystryktu Straży Wybrzeża w Firth of Forth i musiał się zadowalać tym stanowiskiem do 1811. Dopiero wtedy, w sierpniu, został kapitanem 74-działowca Impetueux (w styczniu 1812 skierowanego na wody portugalskie), w sierpniu 1812 objął dowództwo 74-działowca Dublin, we wrześniu - 74-działowca Venerable, w następnym roku dowodził królewskim jachtem Royal Charlotte, od grudnia 1813 był dowódcą 74-działowca Bulwark (od 1814 na wodach północnoamerykańskich, gdzie mocno przetrzepał żeglugę Amerykanów i uczestniczył w wielu akcjach, często jako zwierzchnik większych sił). Stopień kontradmirała Niebieskiej Eskadry osiągnął 4.06.1814 (Białej – 12.08.1819; Czerwonej – 19.07.1821), po czym wrócił do Anglii. Na początku maja 1816 podniósł swoją flagę na 50-działowcu Leander, mianowany głównodowodzącym Royal Navy w Halifaxie. Zanim jednak zdążył odpłynąć do Kanady, był w Plymouth świadkiem przygotowań wielkiej wyprawy lorda Exmouth przeciwko Algierczykom i wkręcił się na zastępcę naczelnego dowódcy. Ten zresztą przyjął go bardzo chętnie, ponieważ spodziewał się ciężkich strat w ludziach i nie chciał brać ze sobą żadnych oficerów, na których życiu mu zależało. Milne spisał się pod Algierem fatalnie, zresztą we współpracy z chorym kapitanem swojego okrętu (98-działowca Impregnable), Edwardem Brace. Przede wszystkim ustawił się w zupełnie innym miejscu niż wyznaczone przez Pellewa, naraził liniowiec na wielkie niebezpieczeństwo (mieli 233 dziury po kulach w kadłubie, całkowicie niepotrzebnie stracili aż 50 zabitych i 160 rannych; sam kontradmirał doznał poważnej kontuzji gdy duża kula armatnia przeleciała mu między udami, ale z jakiegoś powodu zabronił o tym raportować Confused ), a w krytycznym momencie zawinionej przez siebie sytuacji wysłał do Exmoutha idiotyczny sygnał, że „chociaż Impregnable może zatonie, to nigdy się nie podda”. Trzeba pamiętać, że algierskie okręty płonęły wtedy w porcie, obrońcy miasta strzelali z obwarowań i musieliby popłynąć wpław, aby dokonać z wody abordażu trójpokładowca ( Laughing ). Widziałem wprawdzie kiedyś taki atak, ale to było na filmie („Karmazynowy pirat”), w dodatku chodziło o komedię dla dzieci, a Milne nie mógł jej oglądać. Kontradmirał okazał się jednak w czepku urodzony. Exmouth był biegły w dyplomacji i dobrze wiedział, że chwila tryumfu nie jest odpowiednia dla szukania winnych (vide bitwa na Redzie Biskajskiej w 1809). Spodziewał się – słusznie – deszczu nagród i nie zamierzał prać publicznie żadnych brudów, ani przyczyniać sobie wrogów. W rezultacie nawet wysłał Milne’a do Anglii (na fregacie Leander) z depeszami o wielkim zwycięstwie, co było zawsze honorowym wyróżnieniem, i ani słowem nie pisnął publicznie o głupstwach wyczynianych i wypowiadanych przez swojego zastępcę. Ostatecznie więc kontradmirała odznaczono 19.09.1816 krzyżem komandorskim Orderu Łaźni, w tym samym roku otrzymał także krzyż komandorski holenderskiego Orderu Wojskowego Wilhelma i sycylijski Order Św. Januarego, podziękowanie od Parlamentu, wolność i honorową szpadę od miasta Londyn. Syty mało zasłużonej chwały (odwagi nie można mu odmówić, ale rozsądku - jak najbardziej), podążył w 1817 do Halifaxu, by objąć czekające nań dowództwo na tamtejszych wodach. Wrócił do Anglii w lecie 1819. W 1820 był krótko członkiem Parlamentu. Został wiceadmirałem Niebieskiej Flagi 27.05.1825 (Białej – 22.07.1830; Czerwonej – 10.01.1837). Udekorowano go krzyżem wielkim Orderu Łaźni 4.07.1840. Doczekał się nawet rangi admirała Białej Eskadry 23.11.1841 (z przeskoczeniem Niebieskiej). Od 21.04.1842 do 1845 ten około 80-letni staruszek sprawował naczelne dowództwo bazy marynarki w Devonport. Zmarł 5.05.1845, w wieku 81 lat, podczas podróży parowcem z Londynu do Granton Pier w Szkocji.
Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
JacekZet




Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sieradz

PostWysłany: Pon 23:32, 27 Lut 2012    Temat postu:

Dziękuję, coś to Morze Śródziemne nie było dla rodziny Milne nie było zbyt szczęśliwe. W Pańskim artykule o historii artylerii okrętowej trafiłem na kontradmirała Milne'a który miał ruszyć w 1862 na Amerykanów. Syn Davida a ojciec Archibalda?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Wto 1:16, 28 Lut 2012    Temat postu:

Owszem, to ówczesny kontradmirał Alexander Milne, młodszy syn Davida Milne i ojciec Archibalda Berkeley'a Milne.
Jednak z tym Morzem Śródziemnym to niezupełnie tak Smile - David Milne raczej się na nim nie popisał, ale przecież właśnie ono przyniosło mu ordery, zaszczyty i honory, których gdzie indziej nie przyznano, nawet gdy zasługiwał.
Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1446
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Wto 18:22, 28 Lut 2012    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziekuję za odpowiedź.
Poproszę o opisanie kariery (losów) kolejnego oficera, jest nim Admiral Richard Lee (1765 – 05.08.1837).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Śro 19:46, 29 Lut 2012    Temat postu:

Richard Lee urodził się w 1765 w Deal (Kent). Pochodził z klasy średniej (jego ojciec zmarł w Indiach Wschodnich, kiedy realizował dostawy saletry dla Kompanii Wschodnioindyjskiej). Wstąpił do Royal Navy w 1777, okrętując się na 8-działowy slup Speedwell, działający na wodach kanału La Manche. Służył potem na 74-działowcu Triumph działającym (pod kapitanem Affleckiem) od kwietnia 1780 do wiosny 1781 na wodach Indii Zachodnich i Ameryki Północnej (udział tego okrętu w bitwie koło Przylądka Św. Wincentego 16.01.1780 jest zmyśleniem wikipedii). Egzamin na porucznika zdał w 1782 i otrzymał ten stopień 28.02.1782. Był oficerem na wielu okrętach walczących do końca wojny amerykańskiej na wodach europejskich, znajdował też zatrudnienie podczas pokoju. Od 1789 służył na 50-działowcu Centurion, od maja flagowym okręcie kontradm. Afflecka w Indiach Zachodnich. Dzięki Affleckowi awansował na „nawigatora i dowódcę” 26.12.1791. Dano mu wtedy 16-działowy slup Serpent, którym dowodził do 1793 na wodach wokół Jamajki. W 1794 służył z wyróżnieniem na wybrzeżu Holandii i został komandorem 7.06.1794. Od stycznia 1795 do 1796 dowodził 28-działową fregatą Hind na kanale La Manche; w okresie 1798-1799 był kapitanem 32-działowej fregaty Greyhound, początkowo u wybrzeży Irlandii, od lutego 1798 koło Jamajki. W styczniu 1801 objął dowództwo 50-działowca Assistance w Halifaxie, potem na wodach krajowych. Kiedy 28.03.1802 Assistance wyszedł z Great Yarmouth kierując się na Spithead, pożeglował za bardzo na południe i rozbił na wybrzeżu między Dunkierką a Gravelines; kapitana ukarano upomnieniem za zbytnie poleganie na pilotach, których wtrącono do więzienia. Lee został odstawiony do rezerwy na trzy lata. Od wiosny 1805 do 1806 dowodził 74-działowcem Courageux we Flocie Kanału. Należał do eskadry komodora Strachana, która 4.11.1805 przechwyciła koło przylądka Ortegal cztery francuskie liniowce uciekające spod Trafalgaru, zdobywając wszystkie bez strat własnych, za co dostał złoty medal, honorową szpadę od Funduszu Patriotycznego i podziękowanie od Parlamentu. Od lipca 1806 do 1812 był dowódcą 74-działowca Monarch. W tym czasie brał udział w ataku na ujście Żyrondy 15.07.1806; odegrał pierwszoplanową rolę w zdobyciu 24.09.1806 czterech francuskich fregat przez eskadrę komodora Hooda, blokującą Rochefort; należał do eskadry kontradmirała Smitha, która w listopadzie 1807 przeszła z Anglii na Tag, a potem do eskadry komodora Moore’a, która eskortowała portugalską rodzinę królewską w drodze do Brazylii (Lee pozostał na wodach brazylijskich co najmniej do grudnia 1808, pełniąc rolę komodora wydzielanych zespołów i zajmując się dyplomacją); latem 1809 uczestniczył w operacji Walcheren, potem działał na Morzu Północnym. Osiągnął rangę kontradmirała Niebieskiej Eskadry 12.08.1812 (Białej – 4.06.1814; Czerwonej – 12.08.1819). Nie udało mu się jednak znaleźć aktywnego zatrudnienia w charakterze oficera flagowego. Otrzymał krzyż komandorski Orderu Łaźni 2.01.1815 oraz portugalski Order Wojskowy Wieży i Miecza. Został wiceadmirałem Niebieskiej Flagi 19.07.1821 (Białej – 27.05.1825; Czerwonej – 22.07.1830). Mianowano go admirałem Niebieskiej Flagi 10.01.1837. Zmarł 5.08.1837 w Walmer (Kent).
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1446
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Czw 16:40, 01 Mar 2012    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedź.
Poproszę o opisanie losów (karier) braci Malcolm, a konkretnie chodzi mi o Pulteney'a (20.02.1768 – 20.07.1838) oraz Charlesa (05.09.1782 - 04.06.1851).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Pią 8:13, 02 Mar 2012    Temat postu:

Pulteney Malcolm urodził się 20.02.1768 w Douglan koło Langholm (Dumfries, Szkocja) w rodzinie o pewnych tradycjach marynarskich (jego wuj, Thomas Pasley, był wówczas „nawigatorem i dowódcą”). Wstąpił do Royal Navy 20.10.1778, okrętując się na 28-działową fregatę Sibyl, na której funkcję kapitana pełnił właśnie Thomas Pasley (komandor od 1771). Malcolm służył na niej do 1780, na wodach Nowej Fundlandii, Portugalii, Afryki. W październiku 1780 przeszedł za wujem na 50-działowiec Jupiter, który w marcu 1781 wysłano w eskadrze komodora Johnstone do Indii Wschodnich, w wyniku czego uczestniczył w bitwie z Francuzami Suffrena w zatoce Porto Praya 16.04.1781, działając następnie na wodach angielskich i zachodnioindyjskich. Krótko przed wycofaniem okrętu do rezerwy w lipcu 1783, Pasley zapewnił siostrzeńcowi (przez admirała Pigota) awans na porucznika 3.03.1783, co było niejaką bezczelnością zważywszy, że chodziło o 15-latka z zaledwie 5-letnim stażem. Następnie nastała dekada pokoju, więc na następną promocję Pulteney Malcolm musiał długo poczekać. Na początku wojny z Francją służył w 1793 jako pierwszy oficer 32-działowej fregaty Penelope w Indiach Zachodnich. Na początku 1794 przeszedł na 50-działowiec Europa, wówczas flagowy okręt komodora Forda, który 3.04.1794 awansował Malcolma na „nawigatora i dowódcę”, dając mu pod komendę 14-działowy slup/bryg Jack Tar. Powrócił na nim do Anglii w październiku, a 22.10.1794 został komandorem. W 1795 objął dowództwo 32-działowej fregaty Fox i sprawował je do 1798, walcząc w tym czasie na różnych akwenach, głównie w Indiach Wschodnich i na Filipinach. Od czerwca 1798 dowodził w Indiach Wschodnich 74-działowcem Suffolk, od 1801 do 1803 (w tym samym rejonie) – 74-działowcem Victorious, flagowymi okrętami wiceadm. Rainiera. Od stycznia do maja 1804 Malcolm był kapitanem 100-działowca Royal Sovereign, skierowanego w lutym na Morze Śródziemne. W czerwcu 1804 przejął na moment dowodzenie 74-działowcem Kent. Potem został na krótko (od lipca 1804 do marca 1805) dowódcą 74-działowca Renown, a następnie 74-działowca Donegal, na którym walczył aż do 1811. Uczestniczył wtedy w tak znanych akcjach jak pościg Nelsona za Villeneuvem do Indii Zachodnich (nie zdążył na bitwę pod Trafalgarem, odesłany cztery dni wcześniej do Gibraltaru po żywność i na drobny remont), bitwa pod San Domingo 6.02.1806 (za którą dostał złoty medal i wazę wartości 100 gwinei od Funduszu Patriotycznego), bitwa na Redzie Baskijskiej w kwietniu 1809 i wiele dalszych (chociaż czasami, gdy wzywały go inne obowiązki, jak zasiadanie w sądzie wojennym, był zastępowany przez innych oficerów, np. w lutym 1809, od lipca do listopada 1809). Ożenił się 18.01.1809 z córką dyrektora Kompanii Wschodnioindyjskiej i bratanicą admirała Keitha. Był jednym z kilku zaledwie oficerów, którzy na sądzie wojennym admirała Gambiera mieli cywilną odwagę krytycznie wypowiedzieć się o jego gnuśności w bitwie z kwietnia 1809. Od sierpnia 1811 do stycznia 1812 dowodził 74-działowcem Royal Oak, w roli komodora sił blokujących Cherbourg. W marcu 1812 przyjął stanowisko kapitana floty u lorda Keitha (pełnił je do czerwca 1814, momentami pełniąc też rolę dowódcy sił blokady Brestu, jak we wrześniu 1813). Został uhonorowany rangą pułkownika piechoty morskiej 12.08.1812. Mianowano go kontradmirałem Niebieskiej Eskadry 4.12.1813 (Białej – 4.06.1814; Czerwonej – 12.08.1819). W czerwcu 1814 zabrał z Bordeaux żołnierzy przeznaczonych do walki w Ameryce, przewiózł ich na Bermudy, a stąd – w sierpniu - do zatoki Chesapeake (flaga kontradmirała powiewała na Royal Oak). Nadal dowodził flotyllą transportowców wojska w kolejnych akcjach u wybrzeży amerykańskich, przedsiębranych przez admirałów Cochrane’a, Cockburna i generała Rossa, a także blokadą tego rejonu. W październiku 1814 opuścił Chesapeake i udał się na Jamajkę, by przygotować morską stronę wyprawy przeciwko Nowemu Orleanowi. Otrzymał krzyż komandorski Orderu Łaźni 2.01.1815. W lecie 1815 objął na Morzu Północnym dowodzenie siłami marynarki skierowanymi do współpracy z księciem Wellingtonem i armiami sojuszniczymi. Od maja 1816 do końca 1817 był naczelnym dowódcą na Świętej Helenie. Został wiceadmirałem Niebieskiej Eskadry 19.07.1821 (Białej – 27.05.1825; Czerwonej – 22.07.1830). Od czerwca 1828 do marca 1831 sprawował naczelne dowództwo na Morzu Śródziemnym (podążył tam na 74-działowcu Wellesley, ale od sierpnia 1828 jego flagowcem był 80-działowiec Asia, później 120-działowiec Britannia). W związku z komenderowaniem flotą śródziemnomorską, 21.01.1829 otrzymał automatycznie wielki krzyż maltańskiego Orderu Św. Michała i Św. Jerzego. W 1832 dowodził Eskadrą Eksperymentalną, zorganizowaną głównie dla próbowania własności żeglarskich nowych okrętów, ale ostatecznie użytą – pod jego dowództwem (na flagowym 74-działowcu Donegal) – do blokady wybrzeży holenderskich w czasie kryzysu belgijskiego. Ponownie naczelny dowódca na Morzu Śródziemnym od maja 1833 do kwietnia 1834 (flagowiec – Britannia). Odznaczono go krzyżem wielkim Orderu Łaźni 24.04.1833. Doczekał się rangi pełnego admirała (Niebieskiej Flagi) 10.01.1837. Zmarł 28.06.1838 w Langholm (lub 20.07.1838 w Londynie).
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Sob 21:24, 03 Mar 2012    Temat postu:

Charles Malcolm urodził się 5.09.1782 w Burnfoot (Dumfries, Szkocja), jako najmłodszy brat Pulteneya. Wuj, komandor Thomas Pasley, zapewnił zapisanie go do ksiąg dowodzonego przez siebie okrętu 74-działowego Vengeance (wtedy tylko portowego okrętu strażniczego) już jako 9-latka, 10.09.1791. Naprawdę Charles wstąpił do Royal Navy dopiero w kwietniu 1795, wchodząc na pokład 32-działowej fregaty Fox, której kapitanem był Pulteney Malcolm; dzięki tej sztuczce mógł rozpocząć służbę od razu jako midszypmen, z odpowiednim „stażem”. Uczestniczył w akcjach fregaty na Oceanie Indyjskim. W czerwcu 1798 przeszedł za bratem na 74-działowiec Suffolk na tych samych wodach, okręt flagowy wiceadm. Rainiera. Mianowano go porucznikiem tego żaglowca 12.01.1799. Od 3.10.1801 pełnił obowiązki dowódcy 18-działowego slupa Albatross, a jego awans do tej funkcji, czyli do stopnia „nawigatora i dowódcy” Admiralicja zatwierdziła z datą 28.05.1802. Wrócił do Anglii w 1803 jako pełniący obowiązki dowódcy 24-działowca Eurydice, by tu się dowiedzieć, że tymczasem mianowano go komandorem 29.12.1802. Dostał 6.04.1804 na cztery miesiące dowództwo 64-działowca Raisonnable na Morzu Północnym; w sierpniu lub wrześniu 1806 został kapitanem 32-działowej fregaty Narcissus, z którą do 1809 chwytał Hiszpanów i francuskie okręty korsarskie w Zatoce Biskajskiej, pomagał w ewakuacji brytyjskich kupców z Porto, konwojował statki, walczył w Indiach Zachodnich oraz uczestniczył w blokadzie Lorient. W czerwcu lub lipcu 1809 objął dowództwo 38-działowej fregaty Rhin, z dużym powodzeniem walczącej u wybrzeży Hiszpanii i Francji do 1812, a w kwietniu 1813 skierowanej na wody Ameryki Północnej, potem Brazylii. W lipcu 1815 był komodorem eskadry atakującej wybrzeża Bretanii. Należał do grupy dowódców fregat, którzy odnieśli największe sukcesy w chwytaniu francuskich okrętów korsarskich, a we wrześniu 1810 zdobył też przy okazji kompletną księgę sygnałową używaną przez francuskie stacje telegrafów semaforowych. Kiedy Rhin wycofano do rezerwy w sierpniu 1815, Charles Malcolm pozostawał przez pewien czas na pół żołdu. We wrześniu 1817 został dowódcą 44-działowej fregaty Sybille, wyposażonej na okręt flagowy głównodowodzącego w Indiach Zachodnich kontradm. Pophama. Jednak w lutym czy w kwietniu 1819 musiał zrezygnować i wrócić do Anglii z powodu złego stanu zdrowia. W kraju dostał dwa dowództwa – prawie synekury: 8.07.1822 stał się kapitanem królewskiego jachtu William and Mary, a 30.06.1826 dowódcą królewskiego jachtu Royal Charlotte, stacjonującego w Dublinie do dyspozycji Lorda Namiestnika, markiza Wellesley. Malcolm pełnił tę funkcję do 28.11.1827. Został za to nobilitowany 30.09.1826. Następnie powierzono mu 28.11.1827 stanowisko superintendenta Bombay Marine (Indian Navy po 1.05.1830), które piastował przez 10 lat. Awansował na kontradmirała Niebieskiej Flagi 10.01.1837 (Białej – 28.06.1838; Czerwonej – 9.11.1846) praktycznie - chociaż nie formalnie - już na emeryturze. Został wiceadmirałem Niebieskiej Flagi 28.04.1847 (Białej – 24.01.1849). Zmarł 4.06.1851 w Brighton (Sussex).
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1446
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Nie 13:03, 04 Mar 2012    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedź.
Poproszę o opisanie kariery oficera RN, jest nim Admirał Graham Moore (1764 – 1843).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6205
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Pon 22:36, 05 Mar 2012    Temat postu:

Graham Moore urodził się w 1764 w Glasgow w rodzinie, którą dziś nazwalibyśmy inteligencką. Jego ojciec, John, był szkockim doktorem medycyny i autorem książek (w tym nowel), matka zaś – córką duchownego, profesora uniwersytetu w Glasgow. Jednak John Moore nie miał w sobie nic z uczonego przesiadującego tylko w bibliotece – dużo podróżował, służył w armii i w personelu dyplomatycznym, był bystrym obserwatorem bieżących wydarzeń, a wiele elementów swojego niespokojnego ducha przekazał pięciu synom, z których najstarszy, John Moore, miał się stać słynnym generałem, przez wielu uważanym za najwybitniejszego dowódcę armii brytyjskiej przed erą Wellingtona. Zgodnie z angielską tradycją synowie „podzielili się” zawodami – armią, medycyną, marynarką, polityką i prawem. Graham Moore, trzeci z braci, poszedł na morze w 1777 r. Zdał egzamin na porucznika w 1782 i otrzymał ten stopień 8.03.1782. Dzięki reaktywacji floty w 1790 w związku z kryzysem hiszpańskim, awansował na „nawigatora i dowódcę” 22.11.1790. W 1792 objął dowództwo 16-działowego slupa trójmasztowego Bonetta na wodach krajowych. Został komandorem 2.04.1794. Od sierpnia 1794 do lipca 1795 dowodził (głównie na kanale La Manche) 32-działową fregatą Syren, w składzie eskadry Sydney’a Smitha, potem Strachana, biorąc m.in. udział w zniszczeniu francuskiego konwoju w zatoce Camaret 9.05.1795. Od sierpnia 1796 do listopada 1801 był dowódcą 36-działowej fregaty Melampus, zdobywając ogromną liczbę francuskich okrętów wojennych i korsarskich na wodach francuskich, irlandzkich, zatoce Biskajskiej. W składzie eskadry Warrena uczestniczył w bitwie z eskadrą Bomparta 12.10.1798, zanim w marcu 1800 nie podążył na Jamajkę. Z końcem 1801 osiadł na lądzie, z uwagi na podpisanie układu pokojowego w Amiens. W sierpniu lub grudniu 1803 został kapitanem słynnej fregaty 38-działowej Indefatigable (strzyżonego liniowca). Stojąc na czele eskadry czterech fregat otrzymał rozkaz zaatakowania podczas pokoju zespołu czterech fregat hiszpańskich przewożących z Montevideo gigantyczny skarb (minimum trzy miliony dolarów) – do walki doszło w pobliżu Kadyksu 5.10.1804, a zakończyła się ona zatopieniem jednej z hiszpańskich jednostek (z wielkimi stratami w ludziach) i poddaniem się pozostałych. Niezwyczajne w wielu aspektach starcie przeszło do historii i literatury pięknej – stało się np. ważnym elementem w tle jednej z książek Forestera o Hornblowerze. Następnie Moore brał udział w blokadzie Ferrol, od października 1805 do wiosny 1806 dowodząc 74-działowcem Fame. W latach 1784-1806 prowadził unikalny dziennik, który niespodziewanie ukazuje nam tego energicznego i odnoszącego same sukcesy komandora jako melancholika nieszczęśliwego w życiu osobistym, nie mogącego zrealizować małżeństwa, o którym marzył. W lipcu 1807 objął dowództwo 74-działowca Marlborough, który w listopadzie dołączył do floty Sidney’a Smitha blokującej Lizbonę. Kiedy blokada zmieniła się w misję eskortowania portugalskiej rodziny królewskiej do Brazylii, Moore – jako jeden z najstarszych komandorów, zarazem brawurowy i chłodno kalkulujący – objął dowództwo zespołu, który towarzyszył Portugalczykom aż do portów brazylijskich i pozostał na tych wodach do 1808. Za usługi, które tam oddał, król portugalski nagrodził go Orderem Wieży i Miecza. Podczas operacji Walcheren w 1809 Moore otrzymał zadanie zniszczenia basenu, arsenału i elementów systemu morskiej obrony we Vlissingen. Po zdaniu dowództwa Marlborough w 1809 czy 1810, a przed objęciem dowodzenia 74-działowcem Chatham w marcu 1812, Moore był w 1811 kapitanem królewskiego jachtu Royal Sovereign. Ożenił się 9.03.1812. Otrzymał rangę kontradmirała Niebieskiej Eskadry 12.08.1812 (Czerwonej, z przeskokiem Białej – 4.06.1814). Wkrótce potem powierzono mu naczelne dowództwo Floty Bałtyckiej. Jego okrętem flagowym był w 1813 liniowiec 74-działowy Vigo. Następnie Moore służył we flocie Morza Północnego jako szef sztabu (kapitan floty) lorda Keith. Odznaczono go krzyżem komandorskim Orderu Łaźni 2.01.1815. Od 24.05.1816 do 13.03.1820 był morskim lordem admiralicji w torysowskim rządzie hrabiego Liverpoola i admiralicji lorda Melville’a, od kwietnia 1818 będąc w niej pierwszym lordem morskim. Został wiceadmirałem Niebieskiej Flagi 12.08.1819 (Białej – 19.07.1821 albo dopiero 27.05.1825; Czerwonej – 22.07.1830). W latach 1820-1823 był głównodowodzącym na Morzu Śródziemnym (za flagowiec służył mu 80-działowy okręt Rochfort). W związku z komenderowaniem Flotą Śródziemnomorską, 28.09.1820 (chociaż niektórzy podają za Clowesem dopiero rok 1832, raczej błędnie) udekorowano go wielkim krzyżem maltańskiego Orderu Św. Michała i Św. Jerzego. Otrzymał krzyż wielki Orderu Łaźni 11.03.1836. Doczekał się stopnia admirała Niebieskiej Flagi 10.01.1837 (Białej – 23.11.1841). Od kwietnia 1839 do kwietnia 1842 był naczelnym dowódcą bazy marynarki w Plymouth (Devonport) – jako stacjonarny okręt flagowy służył mu wówczas 98-działowiec Impregnable. Moore zmarł 25.11.1843 w Cobham (Surrey).
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna -> Okręty wiosłowe, żaglowe i parowo-żaglowe / Pytania, odpowiedzi, polemiki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 149, 150, 151  Następny
Strona 17 z 151

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin