 |
www.timberships.fora.pl Forum autorskie plus dyskusyjne na temat konstrukcji, wyposażenia oraz historii statków i okrętów drewnianych
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6542
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Pią 6:46, 03 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
François-Henri de Coulombe urodził się 24.09.1689. Jego rodzicami byli Valentin-Hyacinthe de Coulombe ("kapitan liniowca" i dowódca gardemarynów w Breście) oraz Agnès d'Auvergne. Został gardemarynem 1.01.1702. Służył w 1702 na 60/62-działowcu Agreable, w 1703 na 84-działowcu Vainqueur, w 1704 najpierw na 56-działowcu Trident (być może walczył więc 24.08.1704 w bitwie pod Vélez-Malagą), potem na 90-działowcu Tonnant, a w 1705 na 64/66-działowcu Ardent. Ten ostatni okręt został zdobyty 21.03.1705 koło Gibraltaru przez Holendrów. De Coulombe osiągnął 1.11.1705 rangę "chorążego liniowca". W 1706 należał do załogi 2-działowej korwety wiosłowo-żaglowej Insensée, skonstruowanej z myślą o zwalczaniu korsarzy z Jersey. W 1707 służył na 24-działowej lekkiej fregacie Astrée (uczestniczącej w rejsach korsarskich Duguay-Trouina), oraz na 26-działowej lekkiej fregacie Nymphe. W 1710 dowodził 6-działową korwetą Hermine. W 1711 wchodził w skład załogi 62/66-działowca Glorieux; na tym ostatnim okręcie uczestniczył w zdobyciu Rio de Janeiro przez eskadrę Duguay-Trouina 21.09.1711. Awansował 25.11.1712 na "kapitana brandera". W 1719 dowodził przejściowo 50-działowcem Triton. Awansował 6.12.1720 na "porucznika liniowca". Został 23.12.1721 kawalerem Orderu Św. Ludwika. Od 1722 dowodził kolejno 44-działową fluitą Portefaix, 46-działowcem Protée i 64-działowcem Eclatant. W 1728 był kapitanem 64-działowca Elisabeth, 64-działowca Achille i 52-działowca Jason; ten ostatni okręt został w 1728 wysłany z Brestu żywnością dla niektórych jednostek eskadry Grandpré'a pod Trypolisem, skąd wrócił do Brestu. François-Henri de Coulombe awansował 6.12.1731 na "kapitana liniowca". W latach 1731-1732 dowodził 28-działową fluitą Somme. W 1734 sprawował komendę nad 64-działowcem Fleuron i nad 26-działową fregatą Venus. W 1735 był dowódcą 60-działowca Triton. W 1736 dowodził 44-działowcem Gloire. W latach 1737-1738 znów sprawował komendę nad 26-działową fregatą Venus, uczestnicząc od listopada 1737 do października 1738 w kampanii przeciwko berberyjskim korsarzom na Morzu Śródziemnym. W 1740 dowodził 42-działowcem Amazone. W 1741 miał pod swoimi rozkazami stojący w Breście 46-działowiec Argonaute. W 1744 był dowódcą 64-działowca Eclatant. Mianowano go 1.01.1745 komisarzem generalnym artylerii (marynarki). W 1745 dowodził 64-działowcem Alcide, w 1746 został kapitanem 64-działowca Ardent. Od czerwca do października 1746 uczestniczył w zakończonej katastrofą ekspedycji księcia d'Enville (d'Anville) do Akadii. Oddzielony w sztormie od innych jednostek musiał zawrócić do Francji, mając (z załogi liczącej pierwotnie 532 ludzi) 50 zmarłych i ponad 400 chorych, a nadto zapas wody tylko na 12 dni; uratowało go zdobycie po drodze angielskiego statku z wodą i zapasami żywności, którego zdrowa załoga pomagała też Francuzom w obsłudze takielunku; jednak 11.10 Ardent natknął się koło Belle Ile na trzy okręty brytyjskie; de Coulombe próbował przedrzeć się do Morbihan, ale po zaciętej walce został wpędzony na brzeg w zatoce Quiberon i stracił okręt. Na dworze królewskim przyjęto go bardzo zimno, więc natychmiast złożył rezygnację. Minister marynarki osłodził mu to pensją 1500 liwrów z królewskiego skarbca. François-Henri de Coulombe zmarł 19.05.1750 w Rennes.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1537
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Sob 9:43, 04 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi Derville des Tourmelles (... - 20.11.1749, awans kapitański otrzymał w 1738) oraz Gaspard de Julien (awans kapitański otrzymał również w 1738).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6542
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Nie 6:37, 05 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Hyacinthe d'Herville (Derville) d'Estourmel (des Tourmelles, Destourmelles), pan de Tocqueville, pochodził ze starej rodziny szlacheckiej z Pikardii. Był starszym kuzynem już tu przeze mnie opisywanego Constantina-Louisa d'Estourmel (ich życiorysy są niemiłosiernie mieszane przez historyków wszystkich nacji, zwłaszcza że obaj awansowali na "poruczników liniowca" w tym samym roku). Urodził się jako drugie dziecko małżeństwa zawartego 2.02.1677 (a jego najmłodsza siostra przyszła na świat 15.12.1689), więc nie wcześniej niż pod koniec 1678, i nie później niż w 1686. Jego rodzicami byli Philippe d'Estourmel (pan d'Herville) i Catherine de Boulainvilliers. Został gardemarynem w 1701, "chorążym liniowca" w 1705 i "porucznikiem liniowca" w 1712. Otrzymał Order Św. Ludwika w 1718. Awansował na "kapitana liniowca" w 1738. W okresie 1740-1741 był drugim kapitanem na 40/48-działowcu Parfaite, dowodzonym przez jego znacznie silniej protegowanego młodszego kuzyna ("kapitana liniowca" już od 1727) i skierowanym w lecie 1740 na Antyle; okręt uczestniczył m.in. w głośnym incydencie ze stycznia 1741, gdy eskadra czterech liniowców francuskich została podczas pokoju (w nocy z 18.01 na 19.01) zaatakowana w okolicach przylądka Tiburon (na południowym zachodzie San Domingo) przez Anglików, tłumaczących się pomyłką (trwała już wojna Wielkiej Brytanii z Hiszpanią). D'Herville nie wychodził potem w morze do 1746. Podczas nieszczęsnej wyprawy księcia d'Enville (d'Anville) w 1746 do Akadii (Nowej Szkocji) znowu zajął miejsce drugiego kapitana na 60-działowcu Trident, dowodzonym bezpośrednio przez kuzyna, teraz już "szefa eskadry" i zastępcy głównodowodzącego. Wycofał się z aktywnej służby 1.04.1748. Wg jednej grupy biografów zmarł 20.11.1749, ale wg innych historyków (na dodatek bardziej współczesnych) dopiero w 1752 w Breście.
Nie mam żadnych informacji na temat pana de Julien (de Jullien), który awansował na początku kwietnia 1738 do rangi "kapitana liniowca" i zajął w Tulonie stanowisko majora; poza tym, że to chyba on pełnił w 1728 funkcję pomocnika majora w eskadrze Grandpré'a zwalczającej wtedy korsarzy berberyjskich.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1537
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Nie 9:55, 05 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedź.
Znalazłem informację (link poniżej), że de Julien był w kadrze oficerskiej 74 działowego okrętu Terrible, którym dowodził generał-porucznik de Court de La Bruyère (Toulon, 1741).
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1537
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pon 14:00, 06 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi Saurin de Murat oraz Dastour (Astour) (obaj otrzymali awans kapitański w 1738).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6542
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Wto 10:01, 07 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Charles de Saurin urodził się w Aix 29.08.1674 (chociaż niektórzy piszą o roku 1675) w rodzinie prawniczej o tradycjach hugenockich, której część członków uciekła na Wyspy Brytyjskie po odwołaniu przez Ludwika XIV Edyktu Nantejskiego w 1685, osiedliła się w Irlandii i była potem poddanymi królów Anglii i Wielkiej Brytanii. On sam należał do gałęzi, która przeszła na katolicyzm. Jego rodzicami byli Joseph-Ignace de Saurin (adwokat lokalnego parlamentu w Langwedocji, syndyk) i Marguerite de Brun. Został gardemarynem 16.09.1692. Od 16.03 do listopada 1692 służył na 84/88-działowcu Sceptre, który w okresie 30.05-1.09 przeszedł z Tulonu i operował w Breście, by ostatecznie powrócić do Tulonu drogą przez wybrzeża włoskie. W 1693 Charles de Saurin należał do załogi 110/112-działowca Royal Louis w Tulonie, okrętu flagowego d'Estréesa we flocie Tourville'a. W 1694 służył na 90/92-działowcu Saint Philippe w Tulonie. W latach 1696-1703 zdobywał staż kolejno na 84-działowcu Conquerant, 68/70-działowcu Constant, 68-działowcu Bizarre, 84/88-działowcu Sceptre, 90/96-działowcu Admirable, 104-działowcu Foudroyant. Został "chorążym liniowca" 15.01.1704 lub 1.02.1704. W tym charakterze wszedł w 1704 w Tulonie na pokład 100-działowca Terrible. W 1705 był na 40-działowcu Princesse, wykorzystywanym wtedy w służbie korsarskiej. W 1707 wchodził w skład załogi 54-działowca Content, także zatrudnionego w działalności korsarskiej; w 1708 był w okolicach na 22-działowej fregacie korsarskiej Roi Guillaume, potem wrócił na Content. W latach 1712-1718 korzystał z licznych urlopów. Ożenił się w 1712 z Elisabeth du Poujol de Thezan (Thésan, Thézan), damą de Murat. Dopiero od tego momentu zaczął używać nazwiska dwuczłonowego, de Saurin de Murat, różnie zresztą zapisywanego (czasem w formie de Saurin, baron de Murat). Mieli dzieci. W 1720 chorąży Charles de Saurin de Murat dowodził 6/8-działową korwetą (barką o łacińskim ożaglowaniu) Saint Gaetan; operował w zespole Cassarta od 6.09 do 16.11.1720, w 1721 pod rozkazami Duquesne'a. Awansował 17.03.1727 na "porucznika liniowca" (mając już 53 lata!). W marynarce wojennej Francji pojawił się 12.02.1729 w roli gardemaryna jeden z jego synów, złośliwie (dla nas) też ochrzczony imieniem Charles. Często służyli obaj w tym samym czasie na tym samym okręcie, ale jeśli nie - trudno ich odróżnić. Charles de Saurin de Murat ojciec od 24.06.1733 dowodził kompanią (częścią załogi) na 64-działowcu Toulouse; okręt ten od 24.06.1733 do 21.03.1734 uczestniczył w rejsie na Bałtyk eskadry de Luynesa, w początkach polskiej wojny sukcesyjnej. Eskadra ta weszła w Kopenhadze w skład większych sił francuskich, dowodzonych przez generała-porucznika La Luzerne, ale po interwencji Rosji w Polsce odwołano je do Francji. Od 23.10.1734 porucznik Charles de Saurin de Murat dowodził kompanią na 50/56-działowcu Alcyon; w tym samym dniu na pokładzie tego samego okrętu pojawił się gardemaryn Charles de Saurin de Murat i odtąd służyli razem przez wiele lat. Od 4.01.1735 do 18.04.1736 Charles de Saurin de Murat ojciec dowodził 14-działową barką (z ożaglowaniem łacińskim) Sibylle, zwalczając na Morzu Egejskim piratów, zajmując się kartografią i archeologią. Pozostał na wodach Lewantu, ale 28.05.1736 przejął komendę nad 14-działową barką (z ożaglowaniem łacińskim) Légère. Awansował 1.04.1738 na "kapitana liniowca". Od 29.11.1738 do 1.09.1739 dowodził 28/32-działową fregatą Zéphyr krążąc u wybrzeży Korsyki. Od 1.12.1740 do 19.09.1741 był kapitanem 26-działowej fregaty Flore (w załodze nadal miał syna Charlesa, sam był nazywany baronem). Został wysłany na Antyle; w drodze powrotnej do Tulonu, którą realizował w towarzystwie dwóch innych okrętów, Francuzi natknęli się 5.08.1741 w okolicach przylądka Spartel na eskadrę brytyjską; doszło do 3-godzinnej nocnej bitwy, mimo trwającego pokoju - Anglicy tłumaczyli się potem, że wzięli Francuzów za Hiszpanów. Potem, jeszcze w 1741, Charles de Saurin de Murat ponownie dowodził (w Tulonie i na wodach wokół Sardynii) 14-działową barką (z ożaglowaniem łacińskim) Sibylle, tyle że teraz był to syn! Ojciec przebywał do 1743 w Tulonie, kiedy przejął komendę nad 50-działowcem Tigre. W 1744 nadal był kapitanem tej jednostki i miał w załodze swojego syna, który zdążył tymczasem awansować na "porucznika liniowca" i przesiedzieć wiele miesięcy w więzieniu w Tunisie po fiasku kierowanego przez siebie ataku. Obaj wzięli udział na Tigre w bitwie wielkich flot pod Tulonem 22.02.1744. Charles de Saurin baron de Murat miał wówczas już prawie skończone 70 lat i był to jego ostatni szerzej znany akt służby na morzu. Zmarł 16.05.1754 w Aix (podaje się też rok 1755, lecz najwyraźniej błędnie).
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6542
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Śro 6:23, 08 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Charles-Prosper d'Astour (Dastour, Astour), koniuszy, został gardemarynem 21.03.1699. Dostał rangę "chorążego liniowca" 1.01.1703. Awansował 17.03.1727 (ale wg innych dokumentów już w 1726) na "porucznika liniowca". W 1734 dowodził 14-działową barką (z ożaglowaniem łacińskim) Légère i krążył u wybrzeży Sycylii. Awansował 1.04.1738 na "kapitana liniowca". W latach 1740-1741 dowodził 28/32-działową fregatą Zéphyr na wodach koło Korsyki i w Livorno. W 1744 oraz 1745 był kapitanem 62-działowca Toulouse i walczył na nim w bitwie wielkich flot pod Tulonem 22.02.1744. W 1745 zdobył na Morzu Śródziemnym dwa statki angielskie. Służył na morzu do 1749. Dano mu 17.02.1750 stanowisko komisarza generalnego artylerii (marynarki). Wycofał się z aktywnej służby 1.02.1753, otrzymując emeryturę. Był żonaty z Marie-Charlotte Auberges (zmarła 27.04.1758). Mieli dzieci. Był kawalerem Orderu Św. Ludwika.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1537
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Czw 11:26, 09 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi d'Héricourt (awans kapitański otrzymał w 1738) oraz Jérémie de Meschin (24.07.1674 - 1757, awans kapitański otrzymał również w 1738).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6542
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Sob 6:36, 11 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Ziemie i tytuł Héricourt (Hericourt) łączą się z różnymi szlacheckimi domami Francji, których członkowie służyli w obfitości w marynarce francuskiej, więc chociaż znam dokładnie szczeble awansowe tego pana d'Héricourt, o którego Pan pyta, to nie jestem pewny, czy rozmaite inne szczegóły z kariery łączą się z nim, czy z właśnie z tymi pozostałymi oficerami o tytule d'Héricourt.
W każdym razie ten pan d'Héricourt, który awansował potem na "kapitana liniowca" w 1738, zaczął swoją karierę w marynarce wojennej zostając gardemarynem 16.03.1692. Otrzymał rangę "chorążego liniowca" 12.11.1706. W najbliższych latach w historii zaznaczyło się dwóch "chorążych liniowca" d'Héricourt, ale nie mam pewności czy obu, albo czy chociaż jednego z nich należy utożsamiać z oficerem, o którego losach tu piszę: mianowicie w 1707 podczas oblężenia Tulonu przez księcia Sabaudzkiego "chorąży liniowca" d'Héricourt dowodził na lądzie artylerią fortu Balaugier. Natomiast w 1711, podczas wielkiej wyprawy komodora Duguay-Trouina przeciwko Rio de Janeiro (wyjście z La Rochelle z 19 okrętami i dwoma tysiącami żołnierzy, zdobycie miasta po walkach 12.09-22.09, wymuszenie na Portugalczykach wielkiej kontrybucji, powrót do Brestu 6.02.1712), Mordant d'Héricourt (gdzie Mordant to nazwisko, nie imię) zajmował stanowisko chorążego na 74-działowcu Magnanime. Interesujący nas tutaj pan d'Héricourt awansował 17.03.1727 na "porucznika liniowca", a z datą 1.04.1738 został "kapitanem liniowca". Z pewnością to on dowodził 74-działowcem Espérance w bitwie pod Tulonem 22.02.1744, chociaż formalnie pierwszym kapitanem był "szef eskadry" Gabaret, któremu ten żaglowiec służył w roli jednostki flagowej. Pan d'Héricourt zmarł 9.07.1753 w Tulonie.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6542
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Nie 6:56, 12 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Jérémie de Meschin także wywodził się z rodziny stale zasilającej oficerami francuską marynarkę wojenną. Urodził się 24.07.1674 w Rochefort, został ochrzczony 9.08.1674. Jego rodzicami byli Jérémie de Meschin (wtedy "kapitan lekkiej fregaty", z czasem szef eskadry) i Judith Papot. Zaczął służyć na morzu już w 1687, wziął udział w walkach o kolonie holenderskie w Ameryce Południowej (Surinam, Berbice) i odniósł ranę. Między 1688 a 1690 był na okrętach operujących na wodach kanału La Manche. Dopiero w 1693 został gardemarynem w Rochefort. W 1694 służył w eskadrze wyprawionej do Smyrny. Ożenił się 27.04.1699 w Tonnay-Charente z Anne de Mannay (Manay). Mieli dzieci. Otrzymał 26.03.1700 rangę "chorążego liniowca". Awansował 15.04.1711 na "kapitana brandera" i objął komendę nad 18/32-działową fluitą Charente. Owdowiał około 1715. W 1718 dowodził żaglowcem Maréchal de Villars, nabytym w sierpniu od Kompanii Wschodnioindyjskiej i wysłanym w listopadzie z La Rochelle do Luizjany. Kiedy Francuzi z Luizjany zdobyli 14.05.1719 hiszpańską Pensacolę, odesłali wziętych tam hiszpańskich jeńców do Hawany na dwóch żaglowcach, z których jednym był Maréchal de Villars. Gdy 4.07.1719 dotarto do celu, Hiszpanii pogwałcili prawo wojenne, zajęli obie jednostki, a ich załogi wtrącili do więzienia. Następnie zorganizowali ekspedycję, która odbiła Pensacolę 5.08.1719 (do transportu wojsk użyli m.in. okrętu Maréchel de Villars). Wysłana z Brestu duża eskadra zdobyła Pensacolę 19.09.1719 (zajmując wszystkie jednostki, którymi tu dysponowali Hiszpanie) i schwytała 360 jeńców, których wymieniono za większość z tych trzymanych w Hawanie. W ten sposób we wrześniu 1719 Maréchal de Villars wrócił pod francuską banderę, ale z jego dowódcą nie było tak prosto. Dopiero 29.03.1720 dotarł do Kadyksu na pokładzie żeglującego z Hawany hiszpańskiego statku pocztowego San Carlos. Po wymianie gniewnej korespondencji z lokalnymi władzami, wszedł na przełomie kwietnia i maja 1720 na pokład francuskiego statku Saint-Joseph z Saint-Malo i udał się do Marsylii. Jérémie de Meschin został kawalerem Orderu Św. Ludwika 23.11.1721 lub dokładnie miesiąc później. Od 28.01.1723 zajmował stanowisko majora pomocniczego. Awansował potem na "porucznika liniowca". W 1735 dowodził 44-działową fluitą Portefaix w Rochefort, na Martynice i San Domingo, a w 1736 tym samym okrętem w La Rochelle lub Rochefort. Awansował 19.05.1738 na "kapitana liniowca". Został komandorem Orderu Św. Ludwika. W sierpniu 1744 sprawował komendę nad 64-działowcem Ardent u wybrzeży Nowej Szkocji; mimo oczekiwań, nie zdecydował się uderzyć na Anglików na nieznanych sobie wodach (jeśli to ciągle o tego Jérémiego de Meschin chodziło, bądź co bądź już 70-letniego). Zmarł w 1757 w Rochefort.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1537
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pon 12:21, 13 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi François de Glandevès du Castellet (22.02.1696 - 31.03.1774) oraz François de Beauharnais de la Ferté-Beauharnais (08.02.1714 - 18.06.1800).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6542
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Wto 7:43, 14 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
François de Glandevès (Glandevez) du Castellet urodził się 22.02.1696. Pochodził z Prowansji, z rodziny, której przedstawiciele tradycyjnie służyli w marynarce wojennej, we flocie żaglowej i galer (sześciu prawie równocześnie, więc odróżnienie poszczególnych komend jest bardzo trudne). Wielu, w tym także on, było Kawalerami Maltańskimi. Zwano go z tego powodu kawalerem de Glandevès (de Glandevez), a potem - dla odróżnienia od starszego brata, o imionach Pierre-André, najpierw również kawalera de Glandevès, później komandora (oczywiście w znaczeniu zwierzchnika komandorii Zakonu, a nie naszego komandora marynarki wojennej) - baliwem de Glandevès (albo baliwem du Castellet). Ich rodzicami byli Jean de Glandevès (pan du Castellet i d'Entrevaux, pierwszy konsul w Aix, prokurator) oraz Marie de Flotte d'Agoult de Saint Auban. François de Glandevès został formalnie oddany w 1712 do zakonu Kawalerów Maltańskich, ale nie uczestniczył w korsarskich rejsach zakonników, ani nie złożył ślubów zakonnych. Wstąpił 18.08.1713 do gardemarynów marynarki francuskiej - nie do zwykłej ich kompanii, lecz do "gwardzistów sztandaru galer". Awansował na "porucznika galery" 1.04.1740. W 1747 jakiś kawaler de Glandevès dowodził na Morzu Śródziemnym szebeką wysłaną z misją do Genui. Gdy we wrześniu 1748 rozwiązano osobny korpus galer, François de Glandevès został wcielony do jednolitej już marynarki z awansem - opatrzonym datą 1.01.1749 - na "kapitana liniowca". Faktycznie zaś nadal dowodził galerami; uczyniono go w 1749 odpowiedzialnym za przewóz (przy pomocy eskadry galer, dowodzonej przez hrabiego Maulévrier) diuszesy Parmy i jej świty z Antibes do Genui. W 1754 dowodził 3-działową galerą Brave, która należała do eskadry czterech takich jednostek zatrudnionych pod kawalerem de Cresnay do przewiezienia z Antibes do Genui (via Monaco) księcia de Penthièvre (wszedł na pokład 12.10.1754, zszedł w Genui 19.10.1754 - ta tygodniowa przejażdżka wzdłuż wybrzeży stanowiła całość morskich dokonań i doświadczeń owego Admirała Francji). François de Glandevès był w 1756 dowódcą 3-działowej galery Duchesse stacjonującej w Antibes. Objął w 1757 w Marsylii stanowisko majora pomocniczego. W 1758 sprawował komendę nad 3-działową galerą Hardie. Awansował 18.08.1767 na "szefa eskadry". Powierzono mu wtedy dowodzenie marynarką w Marsylii. Zmarł 31.03.1774 w Marsylii.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6542
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Śro 6:14, 15 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
François de Beauharnais de Beaumont urodził się 8.02.1714 w la Rochelle (podaje się też daty dzienne 16.01 i 9.02). Jego rodzicami byli Claude de Beauharnais de Beaumont (wówczas "kapitan fregaty", z czasem "kapitan liniowca", którego losy tu podawałem) oraz Renée Hardouineau de Landanière (z bogatej rodziny z San Domingo). Został gardemarynem w Rochefort 8.07.1729 albo 8.02.1729. W okresie 1730-1731 zdobywał doświadczenie na 46-działowcu Héros, wysyłanym do Quebeku. W ciągu około 10 następnych lat należał do załóg rozmaitych okrętów, kierowanych przede wszystkim na wody kanadyjskie. W 1732 na 44-działowej fluicie Portefaix zahaczył o Martynikę i San Domingo. W 1733 zajmował stanowisko chorążego na 52-działowcu Rubis (w Kanadzie). Awansował 1.05.1741 na "porucznika liniowca". Został 1.04.1749 kawalerem Orderu Św. Ludwika. W 1750 dopominał się i otrzymał seniorat de Villechauve (który w 1763 sprzedał za 24 tysiące liwrów). Awansował 17.05.1751 na "kapitana liniowca". Ożenił się 13.06.1751 w Vineuil (13.09.1751 w Blois) z Marie-Anne-Henriette Pivart de Chastule (Pyvart de Chastillé, Pyvart de Chastullé). Mieli trzech synów. W 1754 dowodził 28-działową fregatą Hermione. W sierpniu 1756 tytułował się kawalerem de Beauharnais, baronem de Beauville, panem de Villechauve i Ferté Avrain (ten zamek kupił 20.04.1752), majorem sił morskich i wojsk marynarki w Rochefort. Mianowano go 1.11.1756 gubernatorem generalnym Wysp Zawietrznych oraz gubernatorem Martyniki. Objął stanowisko w maju 1757. W tej roli uczestniczył w wojnie siedmioletniej (1756-1763) zajmując się głównie odpieraniem ataków brytyjskich na Martynikę. Był jednak krytykowany za pasywność w obliczu angielskich uderzeń na inne wyspy Antyli i został odwołany 29.01.1761, a w kwietniu opuścił Martynikę (która niedługo potem wpadła w ręce Anglików - w lutym 1762). Przy odchodzeniu na emeryturę 16.09.1764 uzyskał honorowy stopień "szefa eskadry" i odpowiednie uposażenie. W tym samym roku kasztelanię Ferté Avrain podniesiono do rangi markizatu (7.07.1764) pod nazwą Ferté Beauharnais, i odtąd omawiany oficer tytułował się też markizem de la Ferté-Beauharnais. Owdowiał w 1767. Ożenił się w sierpniu 1796 (mając skończone 82 lata!) w Fontainebleau z 57-letnią Marie-Euphémie-Désirée de Tascher de la Pagerie. Berniemu Ecclestone jednak nie dorównał i w nowym związku nie ogłosił się ojcem. Zmarł 18.06.1800 w Saint-Germain-en-Laye.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1537
Przeczytał: 4 tematy
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Czw 9:43, 16 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi Louis-Charles Le Vassor, de La Touche (31.03.1709 - 13.04.1781) oraz Gabriel de Bory (11.03.1720 - 08.10.1801).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6542
Przeczytał: 3 tematy
|
Wysłany: Pią 10:17, 17 Kwi 2020 Temat postu: |
|
|
Louis-Charles Le Vassor de La Touche urodził się 31.03.1709 w Le Lamentin na Martynice. Pochodził z rodziny osiadłej na wyspie w połowie XVII w., uszlachconej w 1706. Jego rodzicami byli Charles-Lambert de Tréville Le Vassor de La Touche (pułkownik milicji, generał-kapitan straży wybrzeża w Croisic) oraz Marie-Rose de Malvault (de Mallevaut). W dzieciństwie służył jako paź Admirała Francji. Został gardemarynem 19.04.1726. W 1727 zdobywał doświadczenie na 50-działowcu Tigre i na 68/70-działowcu Invincible, krążących u wybrzeży Afryki w pobliżu Tunisu i Algieru w eskadrze de Monsa i uczestniczących w pochwyceniu dużego okrętu korsarzy berberyjskich przed powrotem do Tulonu 16.09. W 1728 służył na 62/64-działowcu Leopard, który w czerwcu opuścił Tulon w eskadrze Grandpré'a, by uczestniczyć w bombardowaniu Trypolisu 20-26.07. Uczestniczył w rejsie na Antyle w 1733. Osiągnął rangę "chorążego liniowca" 10.06.1734 (albo w 1733). Wg listów dowodził w 1736 na Antigui jednostką Saint Dominique (zapewne chwilowo wynajętym statkiem handlowym). W 1738 był na Antylach kapitanem 10-działowej korwety Fée. W 1740 służył na 74-działowu Dauphin Royal w eskadrze d'Antina na wodach San Domingo. Awansował na "porucznika liniowca" 1.05.1741 (lub dziewięć dni później). W 1744 został kawalerem Orderu Św. Ludwika. Ożenił się w 1744 z Marie-Rose-Madeleine de Saint Leger (Saint-Légier) de la Saussaye. Mieli dzieci (w tym syna, przyszłego wiceadmirała napoleońskiego de Latouche-Tréville). W 1745 i 1746 dowodził w Indiach Zachodnich okrętami wyposażonymi do służby korsarskiej - 30-działową fregatą Mégère oraz 30-działową fregatą Amphitrite, którą w lipcu 1745 spuścił na dno koło Porto-Rico. Zdobył kilka angielskich statków handlowych. Z tego okresu pochodzi afera z brytyjską brygantyną Globe, którą pochwycił w pobliżu Martyniki w 1745, ale wypuścił za okupem - ciągnęła się za nim jeszcze w 1751. W 1746 służył jako drugi porucznik na 68-działowcu Northumberland, flagowym okręcie w nieszczęsnej wyprawie księcia d'Anville (d'Enville) do Akadii (czerwiec-październik) i to on był pierwszym oficerem, który dotarł do zwłok księcia. W 1747 zajmował stanowisko majora na 80-działowcu Tonnant, flagowym okręcie zespołu szefa eskadry l'Étenduère'a, rozbitego przez Anglików 25.10.1747 koło przylądka Finisterre (został wtedy ranny). Awansował na "kapitana liniowca" 17.05.1751. Ożenił się 2.05.1752 z Marie-Louise-Céleste de Rochechouart. Mieli trzech synów (w tym przyszłego porucznika marynarki). W 1754 był drugim kapitanem na 74-działowcu Prudent. W 1757 dowodził 64-działowcem Hardi - w marcu wyszedł z Rochefort, w maju zawinął na Martynikę, po czym wrócił na redę wyspy Aix. Mianowano go 21.01.1758 inspektorem wojsk marynarki. W 1759 dowodził 74-działowcem Dragon we flocie marszałka Conflansa rozgromionej przez Anglików 20.11.1759 w zatoce Quiberon, lecz zdołał zbiec tym okrętem na rzekę Charente. [Warto jednak zwrócić uwagę, że zdaniem niektórych badaczy okrętem Dragon w tej bitwie dowodził Charles-Augustin Le Vassor, hrabia de La Touche-Tréville, a to - mimo zbieżności nazwisk i tytułów, a nawet jednego imienia - inna osoba]. Louisa-Charlesa Le Vassor de La Touche mianowano 25.01.1760 gubernatorem generalnym Wysp Zawietrznych i gubernatorem Martyniki na miejsce Françoisa de Beauharnais, którego chciano odwołać. Przybył na miejsce z końcem 1760 na 36-działowej fregacie Tigre. Sprawował urząd w latach 1761-1762. Jednak, mimo że sam urodził się na Martynice, pyszniący się swoją godnością Le Vassor de La Touche nie współpracował dobrze z mieszkańcami, co ograniczało możliwości obrony wyspy, gdy Anglicy zaatakowali 7.01.1762. Uciekł 28.01 z Fort Royal do Saint Pierre na północnym zachodzie Martyniki (Fort Royal skapitulował 4.02), zawarł 13.02 zawieszenie broni i oddał całą wyspę Brytyjczykom 1.03.1762, krótko przed przybyciem odsieczy z Francji. W grudniu 1764 domagał się, by odtąd na listach floty wykazywano go tylko pod nazwiskiem de La Touche. Awansował 15.08.1771 na "szefa eskadry". Od 1.07.1775 do 1781 dowodził marynarką w Rochefort. Awansował 1.03.1779 na generała-porucznika sił morskich. Otrzymał komandorię (albo Krzyż Wielki) Orderu Św. Ludwika. Louis-Charles, tytułowany hrabią lub markizem de La Touche, zmarł 13.04.1781 w Paryżu.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|