Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna www.timberships.fora.pl
Forum autorskie plus dyskusyjne na temat konstrukcji, wyposażenia oraz historii statków i okrętów drewnianych
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Personalia - Marine Royale XVII-XVIIIw
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 99, 100, 101 ... 136, 137, 138  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna -> Okręty wiosłowe, żaglowe i parowo-żaglowe / Pytania, odpowiedzi, polemiki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6544
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Czw 7:34, 19 Mar 2020    Temat postu:

Jean-Jacques de Francine urodził się w 1668 (chociaż niektórzy podają rok 1665). Pochodził z włoskiej rodziny Francini, znanej we Florencji już (wg rodzinnej tradycji) w XIII w., a w 1598 r. zaproszonej na dwór francuski, gdzie jej członkowie pełnili wiele pożytecznych ról (byli twórcami hydrauliki fontann w Wersalu, dyrektorami opery, kapitanami żaglowców itp.). We Francji przekształcili nazwisko na bardziej francusko brzmiące Francine. Rodzicami Jeana-Jacquesa de Francine byli Pierre de Francine (sekretarz króla, marszałek dworu, koniuszy, pan de Fontenay) i Marie-Louise Pidoux czy Pidou (kuzynka potężnych ministrów królewskich). On sam został gardemarynem w Tulonie 20.07.1684. W tym charakterze był w 1685 na 52/58-działowcu Prudent w Tulonie, w eskadrze Amfreville'a, potem d'Estréesa podczas bombardowania Trypolisu 22-24.06 oraz pod Tunisem (w sierpniu/wrześniu). W maju 1687 planowano, że będzie wchodził w skład załogi 28/30-działowej fregaty Mutine w Breście. W 1687-1688 służył jako gardemaryn na 58-działowcu Marquis (z przerwą na chorobę październik-listopad 1687) w Tulonie i w eskadrze Mortemarta na Morzu Śródziemnym (bombardowanie Algieru 1-13.07.1688). W 1689 był gardemarynem na 44/46-działowcu Cheval Marin w Tulonie i w eskadrach Amfreville'a, Tourville'a, w Breście. W tym samym roku awansował na "chorążego liniowca". W 1689 zajmował to stanowisko na 44/50-działowcu Maure w Breście i w eskadrze Tourville'a. Awansował 1.01.1693 na "porucznika liniowca". W 1701 przebywał w Kadyksie. W 1702 uczestniczył w obronie Port-Mahon, Uzyskał 1.01.1703 rangę "kapitana liniowca". W tym samym roku został kawalerem Orderu Św. Ludwika. Ożenił się 4.06.1707 z Breście z Marguerite-Charlotte de La Reinterie. Mieli dzieci. Około 1711 odbył rejs na Morza Południowe, w drodze powrotnej zatrzymał się w 1711 w Hiszpanii. W 1713 powierzono mu dowództwo 74-działowca Parfait wraz z delikatną misją sprowadzenia króla Szwecji, Karola XII, z Konstantynopola, ale wobec negatywnego stanowiska sułtana wrócił bez niego do Tulonu 29.06.1713, po drodze zawijając jeszcze do Smyrny. W latach 1718-1723 Jean-Jacques de Francine dowodził uzbrojonym statkiem Royal Dauphin w wyprawie na Morza Południowe (w 1718 stał w Kadyksie), a konkretnie na Madagaskar. Wycofał się potem z aktywnej służby w marynarce. Zajmowały go też kwestie kartograficzne, sporządził plan zatoki Conception, opisał sytuację w Peru i Chile, pomagał ilustrować traktat o taktyce flot. Zmarł 22.08.1744, jednak podawane są aż trzy całkowicie różne miejsca, gdzie to się stało - Seine, Brest i San Sebastian w Hiszpanii.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1537
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Pią 14:05, 20 Mar 2020    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedź.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi Clement-Joachim de Volvire (23.11.1672 - 06.09.1737) oraz Alexandre Vaultier de Moyencourt (1658 - 02.07.1728).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6544
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Sob 19:16, 21 Mar 2020    Temat postu:

Clément-Joachim Dubois de la Roche (du Bois-de-la-Roche), hrabia de Volvire, został ochrzczony 23.11.1672 w Néant. Jego rodzicami byli Charles de Volvire (hrabia du Bois-de-la-Roche, wicehrabia de Loyat) i Anne Hutteau de Cadillac. Kilka osób tego nazwiska zaczęło służyć w marynarce w latach 80. XVII w., więc trudno je rozdzielić. Wiadomo, że w 1695 miał już rangę "porucznika liniowca"; dostał wówczas nominację na majora batalionu "wolnych kompanii" wojsk marynarki w Breście. Walczył w bitwie pod Vélez-Malagą 24.08.1704, gdzie został ranny - nie dowodził jednak w niej żadnym okrętem. W 1705 przebywał w Kadyksie. Do 1726 r. się nie ożenił, a prawdopodobnie też do końca życia. Z uwagi na bardzo długi staż służby był w latach 1727-1737 dowódcą marynarki w Port Louis (porcie Lorient). Na tym stanowisku zajmował się np. kwestiami wyposażenia żaglowców kierowanych do Indii Wschodnich, ludzi wysyłanych do Luizjany (m.in. w związku z tłumieniem powstania Indian Natchez z lat 1729-1731), organizowaniem fet państwowych (wrzesień 1729) z okazji urodzin następcy tronu. Zmarł 6.09.1737.

Alexandre de Vaultier de Moyencourt pochodził z rodziny szlacheckiej. Urodził się około 1658. Jego rodzicami byli Charles de Vaultier de Moyencourt (koniuszy) i Jeanne Chaillou. Zapisano go w dzieciństwie do Zakonu Kawalerów Maltańskich. Od 16.04.1683 służył jako ochotnik na 40/46-działowcu Laurier. Został "chorążym liniowca" 1.01.1684. Od 2.03.1684 do stycznia 1685 zajmował stanowisko chorążego na 48/56-działowcu Aimable w Tulonie, w eskadrze Tourville'a pod Algierem oraz w eskadrze Duquesne'a bombardującej w maju 1684 Genuę. Tymczasem został 3.03.1684 kawalerem Orderu Notre-Dame du Montcarmel et de St-Lazaire de Jérusalem. W 1685 (do października) służył jako chorąży na 32/42-działowej fregacie Bizarre w Tulonie, w eskadrach Tourville'a i d'Estréesa, podczas bombardowania Trypolisu (22-24.06), pod Algierem. W 1686 był chorążym na 60/64-działowcu Constant w Tulonie, w eskadrach Mortemarta i d'Estréesa, pod Kadyksem. Od 10.01.1687 był majorem pomocniczym portu w Rochefort. Od 10.07.1689 służył jako major pomocniczy na 80-działowcu Souverain w eskadrze Brestu. Awansował 1.04.1694 na "porucznika liniowca". Od tego samego dnia miał również stopień kapitana "wolnej kompanii" wojsk marynarki. Został 1.01.1696 porucznikiem gardemarynów kompanii z Rochefort. Ożenił się 9.08.1698 z Marie-Madeleine Thibault de la Carte. Nie mieli dzieci. Owdowiał około 1700. Poślubił 13.02.1701 (albo tydzień później) w Rochefort (czy w Pont-l'Abbé) Marie-Anne de La Croix; z nią miał dzieci. Dowodził wtedy gardemarynami w Rochefort. Francuski król Hiszpanii przyznał mu 28.06.1701 honorową rangę pułkownika hiszpańskiej admiralicji za zasługi położone w walkach na morzu i lądzie. Alexandre de Vaultier hrabia de Moyencourt, baron de Rouilly (de Reuilly), awansował 1.01.1703 na "kapitana liniowca". Został 28.07.1705 kawalerem Orderu Św. Ludwika. Przyznano mu 1.08.1717 stanowisko tymczasowego gubernatora Grenady, a 1.11.1717 stanowisko tymczasowego gubernatora Gwadelupy. Od 26.11.1718 miał też zastępować - w razie nieobecności - "gubernatora i generała-porucznika Wysp Zawietrznych i Ameryki Południowej". Przejął obowiązki w czerwcu 1719. Wrócił do Francji pod koniec 1727 lub w lutym 1728. W zakonie Kawalerów Maltańskich osiągnął godność komandora. Zmarł 2.09.1728 w Paryżu.

Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1537
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Nie 10:43, 22 Mar 2020    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedź.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi Etienne de Pérrier (Périer) de Salvert (29.03.1644 - 30.11.1726) oraz François de la Rochefoucauld (14.02.1664 - 04.11.1731).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6544
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Pon 17:05, 23 Mar 2020    Temat postu:

Etienne de Pérrier (Périer) urodził się 29.03.1644 w Hawrze. Pochodził z rodziny związanej z morzem, ale nieszlacheckiej, co zdeterminowało ścieżkę jego kariery w marynarce wojennej. Nie mogła wieść od gardemaryna przez szczeble zarezerwowane dla szlachty. Jego rodzicami byli Jean de Perier (koniuszy, kapitan statku) oraz Anne le Dentu. Etienne de Pérrier (Périer) otrzymał 7.08.1677 stopień "porucznika fregaty", w tych czasach rangę bardzo niską, dawaną kapitanom statków handlowych, wyróżniającym się korsarzom, osobom głośnym z jakichś wyczynów wymagających ponadprzeciętnej wiedzy lub odwagi, ale "źle urodzonym". Przekroczył już 33 lata, jest więc jasne, że miał za sobą kilkudziesięcioletni staż morski, zapewne głównie na statkach handlowych i korsarskich. Wiadomo o trudnieniu się przez niego korsarstwem na wodach Lewantu. W randze "porucznika fregaty" przesłużył do 1689. Od 20.08.1677 był na 68/70-działowcu Terrible w Breście. W 1678 dowodził w eskadrze d'Estréesa w Indiach Zachodnich jako 20/30-działową fluitą Dromadaire. Od 12.04.1679 do września 1680 służył na 10/18-działowej fregacie Bouffonne, wysłanej 31.05.1679 na Karaiby do eskadry d'Estréesa. W 1683 dowodził 6-działową fluitą Garonne, skierowaną z Brestu pod Gdańsk. Ożenił się około 1685 z Marie de Launay. Mieli dwóch synów, którzy osiągnęli rangi admiralskie. W latach 1685-1686 (do stycznia) zajmował stanowisko porucznika na 10-działowej fregacie Pressante patrolującej wody od Morbihan do Sables d'Olonne i ścigającej protestantów uciekających z Francji przed prześladowaniami po odwołaniu Edyktu Nantejskiego przez Ludwika XIV. W 1687 dowodził 14/24-działową fregatą Maligne w eskadrze skierowanej 1.03.1687 do Syjamu, ale on został odesłany po drodze na Przylądek Dobrej Nadziei i wrócił do Brestu już 12.1687, nie mając szczęścia (lub pecha) zawitać do Syjamu. Od 20.09.1688 dowodził w Breście i u wybrzeży atlantyckich 24/30-działową fluitą Large, a w 1689 był jej kapitanem na Morzu Śródziemnym. Od marca 1689 zajmował stanowisko "chorążego liniowa" (ale nadal mając tylko stopień "porucznika fregaty") na 54/60-działowcu Prince. Od 22.05.1689 służył na 12/24-działowej fregacie Bien Aimée w Dunkierce i w Breście. Awansował 20.12.1689 w Breście na "porucznika portu". Był to nadal bardzo niski stopień, ale awans istotny, ponieważ zasłużeni "porucznicy fregaty" mogli zostać normalnie tylko "kapitanami brandera" (ranga niższa od każdego porucznika szlacheckiego pochodzenia, ledwo wystająca nad chorążego, bez żadnych dalszych możliwości awansowych w normalnym trybie), gdy tymczasem "porucznik portu" miał czasem szansę włączyć się w główną drabinę hierarchii. Kiedy jednak dokładnie awansował na "kapitana liniowca (i portu)" - nie wiem. Dostał także Order Św. Ludwika. W 1704 dowodził 10-działową korwetą dunkierską Volage. Z uwagi na wiek pozostawał potem w służbach portowych. Był kapitanem portu w Dunkierce, kierował marynarką w Dunkierce, później w Hawrze. Został uszlachcony przez Ludwika XV w październiku 1726. List nobilitacyjny, zarejestrowany w Rouen 16.11.1726, przywołuje jego ponad 50-letnią służbę na morzu, ale także trwającą już służbę w marynarce wojennej obu synów. Etienne de Pérrier (Périer) de Salvert (koniuszy) miał wtedy ponad 82 lata i cieszył się swoim szlachectwem tylko przez dwa tygodnie. Zmarł 30.11.1726 w Hawrze.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6544
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Wto 7:18, 24 Mar 2020    Temat postu:

François de la Rochefoucauld (Rochefoucault), kawaler (od 1704 wicehrabia, potem hrabia i w końcu czwarty markiz) de Surgères, pochodził z potężnej rodziny książąt i kardynałów, chociaż nie z jej głównej gałęzi. Urodził się 14.02.1664. Jego rodzicami byli Charles-François de La Rochefoucauld i Anne-Françoise-Charlotte de La Rochefoucauld (nie po mężu). Zdecydował się na karierę w marynarce wojennej. Od 14.10 o grudnia 1680 były "chorążym liniowca" na 56/60-działowcu Assuré w Tulonie. Od grudnia 1680 do stycznia 1681 zajmował to samo stanowisko na 48/54-działowcu Téméraire. przeprowadzonym z Tulonu do Brestu. Od października do schyłku 1681 służył jako chorąży na 20/24-działowej fregacie wiosłowej Bien Aimée, walczącej na Morzu Śródziemnym z korsarzami z Trypolisu. Od 5.03 do października 1683 w tej samej randze służył na 36/38-działowcu Etoile w Tulonie oraz w eskadrze Duquesne'a w czerwcu bombardującej Algier. Awansował w 1684 na "porucznika liniowca". Od 21.04 do 3.05.1684 był oficerem na 56/60-działowcu Assuré w Tulonie. Podczas ataku na Genuę 24.05.1684 został ranny. Od 7.05 do 22.05.1685 służył jako porucznik na 54/60-działowcu Prince w Breście. W maju 1686 miał być porucznikiem na 48/54-działowcu Bon w Breście, ale okrętu tego nie zdołano wprowadzić wówczas do służby. W 1689 (do grudnia) zajmował stanowisko "porucznika liniowca" na 32/40-działowcu Aventurier w Tulonie i na Morzu Śródziemnym. Wziął udział przynajmniej w dwóch wyprawach słynnego żeglarza i eksploratora Ameryki Północnej, Pierre'a le Moyne d'Iberville; w 1698 d'Iberville otrzymał zadanie założenia osiedla w południowej części doliny rzeki Mississippi - w ekspedycji, która ruszyła z Brestu 24.10.1698 Iberville dowodził 32-działową fregatą Badine, a François de la Rochefoucauld, kawaler de Surgères, był dowódcą 30-działowej fregaty Marin; dotarto do Cap Français na San Domingo 4.12.1688, do Zatoki Meksykańskiej w styczniu 1699, do ujścia rzeki Mississippi 2.03.1699, a 1.05.1699 ukończono budowę fortu Maurepas (zwany nieoficjalnie fortem Biloxi, potem starym Biloxi). François de la Rochefoucauld opublikował swój dziennik z tej wyprawy. Został w 1699 kawalerem Orderu Św. Ludwika. Gdy 21.09.1701 d'Iberville wyszedł z La Rochelle dowodząc wysłanym w tym samym kierunku 44/48-działowcem Renommé, miał obok siebie Françoisa de la Rochefoucauld w roli kapitana 36/40-działowca Palmier; dotarto do Pensacoli 16.12.1701, zbudowano w 1702 Fort Louis nad zatoką Mobile. François de la Rochefoucauld, wicehrabia de Surgères, ożenił się 9.11.1704 z Angélique-Ursule Lée (lub Kee), wdową po innym oficerze marynarki i córką irlandzkiego bankiera. Mieli dzieci. Awansował w 1708 na "kapitana liniowca". Zmarł 4.11.1731.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1537
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Śro 11:51, 25 Mar 2020    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi Blénac-Romégon (Romégou) (... - 1704, awans kapitański otrzymał w 1694) oraz François de Muin (Meun) (... - 01.12.1703, awans kapitański otrzymał w 1696).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6544
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Pią 7:35, 27 Mar 2020    Temat postu:

Zatem znowu wracamy do rodziny de Blénac, z której dokładnym rozszyfrowaniem nie poradzili sobie historycy francuscy przez 400 lat, więc i ja temu nie podołam od 15 marca bieżącego roku, kiedy ostatnio o nich pisałem.
Blénac-Romégou, który awansował na "kapitan liniowca" w 1694 i zmarł w 1704, pojawia się w przypisie napisanej nieco przed połową XIX w. książki o historii marynarki francuskiej. Jej autor, Léon Guérin, też miał problemy z komandorami de Blénac. Mogę się mylić, lecz wydaje mi się, że taka osoba, jak w tym przypisie, nigdy nie istniała (błąd może być zresztą tylko literówką, ponieważ oficer najbardziej tu prawdopodobny zmarł w 1714). Jako że nie da się opisać historycznych losów osoby, która nie żyła, podam losy owego komandora de Blénac zmarłego w 1714 (albo w 1713). Kluczem do wyboru nie jest zresztą data śmierci, lecz ten dodatkowy tytuł Romegou (Romégou, Romegoux, Romageux), ponieważ z dwóch "kapitanów okrętu/liniowca" znanych jako panowie Romegou, jeden starszy (ojciec) żył zbyt wcześnie jak na podaną datę awansu i zmarł już w XVII w., więc zostaje drugi - jego syn.

Jean-Louis Courbon-Romegou, zwany markizem de Blénac (inaczej: Courbon-Blénac, zwany markizem de Blénac; Courbon, pan de Romegoux, zwany markizem de Blénac; Courbon-Romegou, zwany markizem de Blénac; markiz de Blénac-Romégou; Courbon, markiz de Blénac; markiz de Blénac-Romageux) był czwartym synem pary, której trzeci syn urodził się w 1658 r., zatem on sam nie mógł urodzić się przed 1659. Jego rodzicami byli Charles de Courbon-Blénac (markiz de La Roche-Courbon, hrabia de Blénac, pan de Romegoux, generał-porucznik) oraz Angélique de la Rochefoucaut (de la Rochefoucauld). Od stycznia 1682 miał być w Breście "chorążym liniowca" na 36/38-działowcu Etoile, ale do tego nie doszło. Natomiast od 1682 do początku 1683 służył jako "chorąży liniowca" na 30/44-działowcu Hercule, podczas przejścia z Brestu do Tulonu i operowania na Morzu Śródziemnym przeciwko korsarzom afrykańskim. Od 7.05 do października 1685 był chorążym na 54/60-działowcu Prince. Od stycznia do lipca 1689 zajmował stanowisko majora pomocniczego na 88-działowcu Grand w Breście, więc najprawdopodobniej miał już stopień "porucznika liniowca". Od 29.10.1689 służył na stanowisku majora. Od 13.08 do schyłku września 1689 był porucznikiem na 72/74-działowcu Terrible w eskadrze Tourville'a w Breście i na Atlantyku. W 1691 dowodził 58/64-działowcem Sérieux. Został 6.02.1694 kawalerem Orderu Św. Ludwika. Mając stopień "kapitana liniowca" dowodził gardemarynami. Był dowódcą 58/62-działowca Furieux w bitwie pod Vélez-Malagą 24.08.1704. Ożenił się 24.06.1706 (podawana jest też data 1707) w Thors z Sophie de Pons, damą de Champdolent (Champdolant). Mieli dzieci. Zmarł 15.12.1714 (ale podawano też rok 1713).
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1537
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Pią 10:32, 27 Mar 2020    Temat postu:

Panie Krzysztofie odnośnie tego oficera to znalazłem takie informacje.
Blénac (Jean-Louis de Courbon-Romegou, dit le marquis de), capitaine de vaisseau [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6544
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Pią 16:13, 27 Mar 2020    Temat postu:

Bardzo pięknie. Dzięki tej korespondencji można co nieco uzupełnić, chociaż nie mając wglądu do środka archiwów nie wszystko da się opisać precyzyjnie. Wiadomo np., że w 1696 Romegou istotnie dołączył do des Augiersa na Antylach na czele czterech jednostek wyposażonych w Rochefort (temat owej korespondencji z 2.11.1695), a potem mając trzy z nich wziął - na rozkaz Augiersa - z Leogane (na San Domingo) pana Ducasse i podążył z pryzami eskadry do Francji, lecz nie znam nazw wspomnianych okrętów.
Faucon (ściśle biorąc, akurat w tym okresie nosił nazwę Faucon Français), którym markiz de Blénac dowodził w 1698 w wyprawie na Antyle i do Kartageny (Indyjskiej), był 40/44-działowcem.
Okręt Thétis, na którym Jean-Louis Courbon-Romegou przemierzał w 1699 wody Zatoki Meksykańskiej ścigając przemytników i piratów, był 44-działowcem. Jego dowódca znajdował się w marcu 1700 już we Francji, skoro dało się wtedy żądać od niego przesłania do Wersalu sprawozdania z kampanii na Karaibach.
Ostatni wpis dowodzi z kolei, że owe dowodzenie gardemarynami na lądzie, o którym pisałem, miało miejsce także w grudniu 1708.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6544
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Sob 8:07, 28 Mar 2020    Temat postu:

François kawaler de Muyn (de Muin, du Muyn, du Muin) został gardemarynem w 1676. Od 1677 miał rangę "chorążego liniowca". Służył w tym stopniu od 7.08 do 20.09.1677 na 60/66-działowcu Belliqueux w Rochefort, La Rochelle i Breście. Od 18.08.1678 był chorążym na 54/56-działowcu Fendant w Rochefort. Od stycznia do października 1679 wchodził w skład załogi 34/44-działowca Faucon w Rochefort, w eskadrze ochrony wybrzeży atlantyckich i w Indiach Zachodnich w eskadrze Estréesa. Od 23.01 do końca 1681 był "chorążym liniowca" na 28-działowej fregacie Fée w Breście i w eskadrze Châteaurenaulta zwalczającej korsarzy z Salé. Awansował w 1682 na "porucznika liniowca". W 1682 służył jako porucznik na 28-działowej fregacie Fée w Breście i w eskadrze Châteaurenaulta. Od grudnia 1682 do listopada 1683 był porucznikiem na 40/44-działowcu Hasardeux w Rochefort i w eskadrze Duquesne'a podczas bombardowania Algieru w czerwcu 1683. W lipcu i sierpniu 1684 zajmował stanowisko porucznika na 28/30-działowcu Soleil d'Afrique w Rochefort i w eskadrze ochrony wybrzeży atlantyckich. Od 1.04.1685 do września 1685 służył jako "porucznik liniowca" na 34/44-działowcu Faucon w Rochefort, Breście, pod Kadyksem, Tangerem. W 1686 należał do kadry oficerskiej 54/56-działowca Fendant w Rochefort i Breście. Od stycznia 1689 był porucznikiem na 50/62-działowcu Bourbon w Rochefort i Breście. Od 22.05.1689 służył w randze "porucznika liniowca" na 70/74-działowcu Tonnant w Breście. Awansował w 1693 na "kapitana fregaty". W 1696 dostał stopień "kapitana liniowca". Za długoletnią, wyróżniającą się służbę został w 1703 kawalerem Orderu Św. Ludwika. Dowodził w 1703 okrętem 58/60-działowym Apollon, na pokładzie którego zmarł koło Kartageny 1.12.1703.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1537
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Nie 10:54, 29 Mar 2020    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi Philippe de Rigaud de Vaudreuil (1650 -13.10.1725) oraz Louis Langlois de Chancy (02.05.1666 - 17.08.1736).
Pozdrawiam Janusz.


Ostatnio zmieniony przez Janusz Kluska dnia Nie 12:10, 29 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6544
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Pon 9:47, 30 Mar 2020    Temat postu:

Philippe de Rigaud, markiz de Vaudreuil, to ważna postać w historii Francji, a zwłaszcza Kanady francuskiej, lecz jego faktyczny związek z marynarką wojenną był nad wyraz nikły. Urodził się około 1643 r. w zamku Vaudreuil (koło Castelnaudary), a został ochrzczony 13.08.1650 w Dreuilhe. Pochodził ze starej szlachty langwedockiej. Jego rodzicami byli Jean-Louis de Rigaud (baron de Vaudreuil, kornet w armii) i Marie de Chèteau-Verdun. Wstąpił w 1672 do elitarnej kompanii muszkieterów królewskich i walczył w jej szeregach (oczywiście na lądzie) do 1687. Odznaczył się we Flandrii podczas wojny przeciwko Holandii, potem służył w Niemczech. Znany był jako kawaler de Vaudreuil. Świetnie znał się na sprawach wojskowych, lecz poza tym charakteryzowano go jako kiepsko wykształconego, mało czytającego i ignoranta we wszystkich innych dziedzinach. Ponieważ był tylko jednym z młodszych synów dość zubożałej rodziny, nie miał żadnych szans na kupno w armii wyższego stopnia niż porucznik. Zdecydował się więc wyemigrować wiosną 1687 do Kanady, gdzie powierzono mu dowództwo 800 żołnierzy przysłanych razem z nim z Francji. W tamtych czasach francuskie wojska kolonialne podlegały marynarce wojennej (Troupes de la Marine) i tylko w tym znaczeniu Philippe de Rigaud był oficerem marynarki wojennej, wcale nie służąc na okrętach. Cała jego późniejsza kariera (bardzo skądinąd ciekawa, ponieważ związana z okresem wojen indiańskich oraz wojen z kolonistami angielskimi) i życie prywatne toczyły się na lądzie, w Nowej Francji. Został kapitanem wojsk marynarki 24.05.1689, gubernatorem Montrealu 28.05.1699 (do 15.05.1704), tymczasowym gubernatorem Nowej Francji 1.08.1703 i już zatwierdzonym na stałe gubernatorem generalnym Nowej Francji 1.08.1705. Ożenił się 21.11.1690 w Quebeku z francuską Kanadyjką (w drugim pokoleniu) Louise-Élisabeth de Joybert de Soulanges de Marson. Mieli liczne potomstwo (tuzin). Na stałe osiadł w Kanadzie, zachowując do śmierci urząd gubernatora generalnego Nowej Francji. Za zasługi został kawalerem Orderu Św. Ludwika 1.05.1698, komandorem honorowym tego orderu 18.06.1712 i posiadaczem wielkiego krzyża 24.04.1721. Zmarł 10.10.1725 w Quebeku. Jego losy - skądinąd znane szczegółowo, łącznie z wyprawami indiańskimi i "bojami" z innymi administratorami (np. intendentami) w Nowej Kanadzie, zakupami we Francji itd. - nie są losami oficera floty francuskiej, więc ja ich omawiać nie będę.

Louis Langlois de Chancy (koniuszy) urodził się 2.05.1666 w Avranches w rodzinie świeżo nobilitowanej (w 1644). Jego rodzicami byli Robert Langlois (pan de La Gapaillère, koniuszy) i Anne Le Forestier du Boys. Został gardemarynem w Breście 28.01.1684. W obrębie kompanii gardemarynów w Breście powierzono mu 23.12.1690 stanowisko pod-brygadiera, a 31.01.1692 - brygadiera. Uzyskał 1.01.1693 w Breście stopień "chorążego liniowca". Służył w 1693 na 6-działowym branderze Éveillé, a w 1694 na 58/60-działowcu Capable. W 1696 był członkiem załogi 64-działowca Laurier i 56/60-działowca Diamant. W 1698 służył na 90/96-działowcu Admirable. Ożenił się 24.02.1699 w Quimper z Marie de Kerviher. Mieli dzieci. W 1700 należał do załogi 30/38-działowca Bellone. W 1701 był chorążym na 58/62-działowcu Furieux. W 1704 służył na 64/66-działowcu Ardent, więc prawdopodobnie brał udział w bitwie pod Vélez-Malagą 24.08.1704. Awansował 1.11.1705 na "porucznika liniowca". Dostał też stopień kapitana w "wolnych" kompaniach piechoty marynarki. Służył w 1705 na 16-działowej fregacie Medée. W 1706 był porucznikiem na 62/66-działowcu Glorieux, a w 1707 na 72-działowcu Elisabeth. Około 1710 został kawalerem Orderu Św. Ludwika. W 1711 należał do kadry oficerskiej 60-działowca Hercule. Owdowiał 22.04.1719. W 1722 służył na 42-działowcu Amazone. W 1723 był porucznikiem na 44/48-działowcu Griffon. W 1727 wchodził w skład załogi 62-działowca Achille. W 1728 występował w dokumentach jako kapitan "wolnej" kompanii piechoty marynarki i dowódca fortu de Mengant (na wejściu do Brestu). Nie awansował już powyżej stopnia "porucznika liniowca" i nie sprawował innego dowództwa. Zmarł 11.08.1736 w Breście.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1537
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Wto 17:10, 31 Mar 2020    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi Nicolas de Galliffet du Tholonet de Monbijou (1677 -19.12.1745), Isaac-Louis de Forant (1685 - 10.05.1740) oraz François-Henri de Coulombe (24.09.1689 – 19.05.1750)
Pozdrawiam Janusz.


Ostatnio zmieniony przez Janusz Kluska dnia Wto 17:46, 31 Mar 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6544
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Czw 7:55, 02 Kwi 2020    Temat postu:

Nicolas de Galliffet du Tholonet de Monbijou (c.1677-1745) był tu już przeze mnie opisywany.

Isaac-Louis de Forant urodził się prawdopodobnie około połowy lat osiemdziesiątych XVII w., w La Tremblade. Był synem albo wnukiem Joba Forant, o którym kiedyś tu pisałem. W tym pierwszym przypadku za matkę miałby Marguerite Richer (czy Richier). Wstąpił do korpusu gardemarynów w Rochefort 19.11.1703. Został 1.11.1705 "chorążym liniowca". Awansował 12.11.1712 na "porucznika liniowca". Przemierzał wody Kanady, głównie w rejonie Louisbourga i Quebeku. Awansował w październiku 1731 na "kapitana liniowca". W 1735 objął komendę nad 46/50-działowcem Héros, od kilkudziesięciu lat wykorzystywanym do komunikacji z Kanadą; przybył na nim 1.09 do Quebeku, przywożąc pasażerów, żołnierzy i skazańców. Wrócił do Rochefort w grudniu 1735. Mianowano go 1.04.1739 gubernatorem Ile Royale (dziś Cape Breton Island). Na tym to stanowisku pozostał do śmierci. Wyruszył z redy wyspy Aix 30.07.1739 na pokładzie 52-działowca Jason i dotarł do Louisbourga 10.09. Jego podstawowym zadaniem było zaprowadzenie porządków w kompletnie rozprzężonym garnizonie, co mu się częściowo udało; założył przy okazji szkołę artylerii. W 1739 opracował też plan ataku na brytyjski Fort Anne, w którym miałoby wziąć udział 200 żołnierzy zaokrętowanych w Louisbourgu na dwa lekkie okręty. Jednak już w kwietniu 1740 poważnie zachorował na zapalenie płuc. Zmarł 10.05.1740 w Louisbourgu. Był kawalerem Orderu Św. Ludwika. Nigdy się nie ożenił.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna -> Okręty wiosłowe, żaglowe i parowo-żaglowe / Pytania, odpowiedzi, polemiki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 99, 100, 101 ... 136, 137, 138  Następny
Strona 100 z 138

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin