Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna www.timberships.fora.pl
Forum autorskie plus dyskusyjne na temat konstrukcji, wyposażenia oraz historii statków i okrętów drewnianych
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Personalia - Marine Royale XVII-XVIIIw
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 111, 112, 113 ... 135, 136, 137  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna -> Okręty wiosłowe, żaglowe i parowo-żaglowe / Pytania, odpowiedzi, polemiki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6206
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Nie 10:40, 27 Wrz 2020    Temat postu:

Julien-Claude-Joseph de Kersauson de Pennendreff (Kersauzon de Penandreff, Penandreff de Kersauson) urodził się 16.08.1685 w Landunvez; został tam ochrzczony 28.08.1685 (czy dzień wcześniej). Jego rodzicami byli Joseph-Hervé de Kersauson (kawaler, pan de Penandreff) i Marie Audren de Kerdrel. Niewiele wiadomo o służbie Juliena-Claude'a-Josepha de Kersauson de Pennendreff w marynarce wojennej poza tym, że od 1727 był kawalerem Orderu Św. Ludwika, a w 1741 awansował na "kapitana liniowca". Mieszkał w Breście. Ożenił się 14.02.1748 w Guipavas z Anne-Jeanne Mol de Kermabon. Młoda panna (wdowa de Coutaudon skądinąd) miała już 43 lata (prawie 44) i raczej nie spłodzili dzieci. Zmarł w 1759.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1446
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Pon 12:47, 28 Wrz 2020    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi Alexandre de La Maisonfort du Boisdecourt (awans kapitański otrzymał w 1731) oraz de Noailles (Nouailles) (awans kapitański otrzymał w 1738).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6206
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Śro 6:43, 30 Wrz 2020    Temat postu:

Alexandre de La Maisonfort du Boisdecourt, markiz de La Maisonfort, zaczął służbę w marynarce w dość pokrętny sposób - jako paź hrabiego Tuluzy, czyli tytularnego Admirała Francji. Jednak od 8.03.1699 był już w Breście "normalnym" gardemarynem. Uczestniczył w ekspedycji przeciwko marokańskim korsarzom z Salé. Zdobywał doświadczenie podczas kampanii w Indiach Wschodnich i Zachodnich. Po otrzymaniu rangi "chorążego liniowca" służył na Morzu Śródziemnym i znów w Indiach Wschodnich. W 1706 brał udział w oblężeniu Barcelony. Przez trzy następne lata pomagał w eskortowaniu do Europy hiszpańskich okrętów skarbowych. Jak twierdzą Francuzi, spisał się w tej roli wspaniale, co naprawdę oznacza, że pomógł w państwowym ukradzeniu wielu hiszpańskich pieniędzy i przekierowaniu ich do skarbca Francji. Awansował 25.11.1712 na "porucznika liniowca". W tym samym roku ponownie udał się do Indii Wschodnich. Po powrocie w 1716 dłuższy czas pozostawał poza służbą. Ożenił się z Catherine Chicoyneau. Mieli syna. Został 28.06.1718 kawalerem Orderu Św. Ludwika. Służył w Breście na lądzie do 1727. W 1727 żeglował na 56-działowcu Brillant. Awansował 1.10.1731 na "kapitana liniowca". W 1732 był drugim kapitanem 64-działowca Fleuron, żeglując po wodach Nowej Fundlandii i Ile Royale, potem u wybrzeży Hiszpanii i Afryki. W latach 1734-1744 zajmował stanowisko drugiego kapitana na wielu okrętach, głównie z eskadry Brestu. W 1745 dowodził 64-działowcem Vigilant, obarczonym zadaniem transportowania amunicji i zapasów do Louisbourga. W maju zbliżył się na odległość wzrokową od tej twierdzy, obleganej przez angielskich kolonistów w Ameryce i został 30.05 zaatakowany przez słabszy żaglowiec brytyjski. Francuzi utrzymywali, że był to okręt korsarski, Brytyjczycy widzieli w tej roli regularny 44-działowiec Royal Navy, Mermaid. W każdym razie, zamiast zadowolić się odepchnięciem tak słabego przeciwnika i kontynuować rejs z niezwykle potrzebnym obrońcom zaopatrzeniem, Alexandre de La Maisonfort du Boisdecourt postanowił "skorzystać z okazji" i rzucił się w pogoń; tymczasem była to pułapka - wpadł na całą eskadrę Petera Warrena. Po długim oporze musiał się poddać. Jednak zaciętość jego ostatniej walki wzbudziła kontrowersje - on sam wynosił swoją postawę pod niebiosa (stracił 35 zabitych i 26 rannych), lecz inni prezentowali odmienne zdanie (u przeciwnika padło tylko 6 ludzi, a Francuzów wciąż miało być na pokładzie ponad 500 osób - jeśli to prawda, to zapewne częściowo żołnierzy przewożonych do Louisbourga). W ministerstwie marynarki utrzymywano, że walczył niezbyt aktywnie, a poddał się za szybko. Najważniejsza była jednak utrata zapasów (zdaniem zwycięzców; 1000 baryłek prochu i żywność), więc na dodatek jego postępowanie uznano za błędne. Nie da się zaprzeczyć, że ta porażka, widziana przez obrońców twierdzy, przyczyniła się do utraty przez nich woli oporu i podpisania kapitulacji 28.06.1745. La Maisonfort przesiedział w niewoli do marca 1746. Po powrocie do Francji nie został jakoś szczególnie oskarżony, ale już nigdy nie dano mu komendy na morzu. Służył w bateriach nadbrzeżnych w Le Conquet. Wycofał się z marynarki 1.07.1752.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6206
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Czw 8:14, 01 Paź 2020    Temat postu:

Louis de Nouailles d'Aymé pochodził z Brestu. Był synem dawnego porucznika portu. Został gardemarynem 29.05.1697. Awansował na "kapitana liniowca" 1.04.1738. Od 1738 dowodził oddziałem żołnierzy skierowanych na wyprawę przeciwko indiańskiemu ludowi Chicachas (Chickasaw), rozpoczętą w lecie 1739 i zakończoną pokojem w kwietniu 1740. Ekspedycja przedsięwzięta pod pretekstem dokończenia eksterminacji plemienia Natchez (to ludobójstwo akurat się Francuzom udało), ale naprawdę dla wypchnięcia Chicachas z doliny Missisipi w Luizjanie, zakończyła się bardzo umiarkowanym sukcesem, przez wielu odczytywanym jako porażka. De Nouailles napisał o niej pracę, wydawaną w reprintach do czasów współczesnych. W 1741 znajdował się w Breście. W 1744 był kapitanem floty (szefem sztabu) generała-porucznika Roquefeuil na flagowym 74-działowcu Superbe; flota Roquefeuila (19 liniowców) miała ochraniać lądowanie w Wielkiej Brytanii stuartowskiego pretendenta do tronu (Młodego Pretendenta), księcia Karola Edwarda, syna tzw. Jakuba III (księcia Jakuba Franciszka, Starego Pretendenta). Roquefeuil wyszedł najpierw 6.02.1744 z Brestu i połączywszy się z jednostkami z Rochefort dotarł pod Dunkierkę. Nie dostrzegłszy brytyjskich liniowców na Spithead, doszedł do błędnego wniosku, że znajdują się w Portsmouth. Stanął pod Calais 29.02 i zawiadomił księcia Karola Edwarda oraz dowodzącego francuskim korpusem ekspedycyjnym hrabiego Maurycego Saskiego, którzy pośpiesznie zaokrętowali wojsko (11 batalionów z bronią i zaopatrzeniem dla jakobitów, w sumie około 15 tysięcy żołnierzy). Jednak flota brytyjska adm. Johna Norrisa (21 liniowców) przebywała naprawdę na Downs, i kiedy francuski admirał kazał rzucić kotwice koło Dungeness, Anglicy już mu następowali na pięty. Francuzów uratowało zapadnięcie zmroku. Okręty francuskie uciekły rozproszone do Brestu. Kiedy de Roquefeuil zmarł w nocy z 8 na 9.03, to właśnie Louis de Nouailles d'Aymé doprowadził resztę do portu 19.03.1744. W 1746 wziął udział w katastrofalnej wyprawie księcia d'Enville do Akadii, dowodząc 64-działowcem Alcide; nie błysnął w niej, nawet nie dochodząc do Chibouctou, tylko zawracając najpierw ku Indiom Zachodnim, a potem do Europy (początkowo kierując się do Kadyksu, ostatecznie wrócił do Brestu). Zmarł 16.03.1755.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1446
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Pią 9:58, 02 Paź 2020    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi Raymond Renault (Renauld) de Radouay (1689 - 1740) oraz César de Geoffroy du Rouret (... - 1753).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6206
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Sob 6:15, 03 Paź 2020    Temat postu:

Raymond Renault de Radouay (zwany hrabią de Radouay) nie urodził się w 1689, chociaż tak rzeczywiście podaje wielu autorów, ponieważ został gardemarynem 8.02.1689, a nie przyjmowano niemowlaków. Osiągnął 1.01.1692 rangę "chorążego liniowca". Awansował 1.01.1696 na "porucznika liniowca". Od 1.01.1703 miał stopień "kapitana fregaty". Został "kapitanem liniowca" 12.01.1706. W 1717 dowodził 26-działową fregatą Victoire, skierowaną do Nowej Francji. W 1722 był oficerem na 64-działowcu Eclatant. W 1725 dowodził 50-działowcem Jason, wysłanym z Brestu do Louisbourga. Interesował się zastosowaniem nauki w żeglarstwie i w 1727 wydał traktat o nawigacji. W 1728 sprawował komendę nad 46-działowcem Gloire, skierowanym na Antyle do przechwytywania wszystkich nie-francuskich statków pod pretekstem szmuglu. W 1731 zaproponował zmiany w systemie ożaglowania okrętów wojennych. W 1733 dowodził 60-działowcem Triton w eskadrze hrabiego de la Luzerne wysłanej na Bałtyk (dla wzmocnienia kandydatury Leszczyńskiego na tron Polski) i mógł sprawdzić własne propozycje zmian w takielunku; jak niemal zawsze w takich wypadkach, odniósł pełny sukces, którego nikt nie chciał powtórzyć. W 1736 dano mu dowództwo "wolnych" kompanii marynarki czy też stopień pułkownika w artylerii marynarki. Awansował 23.06.1738 na szefa eskadry. Zmarł w 1740 na pokładzie dowodzonego przez siebie wówczas 74-działowca Bourbon; dokładna data i miejsce śmierci podawane są różnie - według jednych było to 3 stycznia w Breście, jeszcze przed wrześniowym wyruszeniem na Antyle, a zdaniem innych 3.11, już w Indiach Zachodnich, podczas przejścia z Martyniki na San Domingo.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6206
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Nie 6:42, 04 Paź 2020    Temat postu:

César de Geoffroy du Rouret de Saint-Estève pochodził z Prowansji. Jego rodzicami byli Charles de Geoffroy, pan du Rouret, i Anne de Grassy, którzy pobrali się 9.12.1762 i mieli dziewięcioro dzieci. César (Ce'zar) to ich trzecie latorośle. Został gardemarynem 30.05.1703. Awansował 1.01.1742 na "kapitana liniowca". W eskadrze Conflansa, która wyruszyła 16.08.1746 spod Aix w eskorcie konwoju na Antyle, zajmował stanowisko drugiego kapitana na flagowym 74-działowcu Terrible; w drodze powrotnej okręt ten zdobył koło wysp Scilly brytyjski 50-działowiec Severn (31.10.1746) i w 1747 właśnie du Rouretowi powierzono komendę nad tą jednostką. Uczestniczył na nim w bitwie pod Finisterre 25.10.1747, w składzie floty szefa eskadry de L'Étanduère'a; po poddaniu okrętu dostał się do niewoli. W latach 1750-1751 dowodził 56-działowcem Oriflamme, w wyprawie odbytej wespół z 64-działowcem Content (dowódca - Glandevès) z Tulonu na wody Zatoki Gwinejskiej. Był kawalerem Orderu Św. Ludwika. Zmarł 6.11.1753.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1446
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Pon 15:28, 05 Paź 2020    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi d'Herville (awans kapitański otrzymał w 1751) oraz de Sansay (Sanzay) (awans kapitański otrzymał w 1748).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6206
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Wto 8:32, 06 Paź 2020    Temat postu:

D'Herville (d'Erville) został gardemarynem 21.11.1718. Uzyskał rangę "chorążego liniowca" w 1731. Awansował na "porucznika liniowca" 1.05.1741. W 1748 dowodził 26-działową fregatą Flore w Tulonie i Ajaccio. Stopień "kapitana liniowca" otrzymał 17.05.1751. Był kawalerem Orderu Św. Ludwika. W 1756 dowodził 50-działowcem Fier i walczył na nim w bitwie pod Minorką 20.05.1756. Od 1757 był kapitanem 64-działowca Orphée w Tulonie. Kiedy w listopadzie 1757 z tego portu wyszedł szef eskadry de La Clue-Sabran, skierowany ku Indiom Zachodnim i Kanadzie, czujność Anglików zmusiła go do schronienia się zaraz w Kartagenie. Nieustannie domagał się przysłania z Tulonu posiłków, w skład których miały wejść (zgodnie zresztą z wcześniejszymi planami) m.in. trzy liniowce i fregata pod komendą szefa eskadry Duquesne de Menneville’a. Wśród owych liniowców był Orphée. Wieczorem 27.02.1758 ten mały zespół dotarł na redę Kartageny. Nocą 27/28 lutego cztery okręty Duquesne-Menneville’a zdryfowały w kierunku przylądka Gata, gdzie znajdowała się eskadra adm. Osborna. Rankiem 28.02 doszło do boju pościgowego, w którym Francuzi stracili dwa liniowce, w tym Orphée. D'Erville (podobnie zresztą jak Duquesne de Menneville) trafił do brytyjskiej niewoli. Porażka ta nie została dobrze przyjęta we Francji (jeszcze nie wiedziano, jakie prawdziwe klęski czekają francuską flotę w 1759). D'Erville wycofał się więc ze służby w marynarce wojennej 1.04.1759. Zupełnym fałszem jest rozpowszechniania na wielu stronach w sieci informacja, jakoby walczył w bitwie pod Lagos 19.08.1759 (czyli już po wycofaniu się ze służby!) dowodząc 74-działowcem Téméraire. Okręt ten miał wtedy zupełnie innego dowódcę, o czym świadczą dokumenty.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6206
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Śro 7:32, 07 Paź 2020    Temat postu:

Wicehrabia de Sanzay (de Sansay) został gardemarynem 28.06.1713. Awansował na "porucznika liniowca" 1.04.1738. Rangę "kapitana liniowca" uzyskał 1.04.1748. W 1759 dowodził 74-działowcem Héros we flocie marszałka Conflansa i wziął udział w zakończonej ciężką klęską Francuzów bitwie pod Quiberon 20.11.1759; podczas próby ucieczki Héros sztrandował koło Croisic i został przez Brytyjczyków (lub Francuzów) spalony. Wydarzył się przy tym incydent, wobec którego dzisiejsi wojacy wzruszyliby ramionami, ale w tamtej epoce sprawy honoru traktowano jeszcze bardzo na serio. Aby uratować skórę, załoga francuskiego liniowca opuściła banderę. Potem jednak, korzystając ze wstrzymania ognia przez Anglików, uciekła na ląd. Adm. Hawke zażądał wydania mu wicehrabiego de Sanzay i jego podwładnych jako prawowitych jeńców wojennych. Francuzi potraktowali sprawę bardzo poważnie i powołali specjalną komisję z wybitnych komandorów (oczywiście de Sansay nie mógł być jej członkiem); stwierdzono, że owszem, załoga okrętu Héros się poddała, ale na razie nikt nie dał słowa honoru, że nie ucieknie, a zdobywcy nie obsadzili jednostki, więc wszyscy jeńcy mogli wykorzystać okazję, by zbiec, co też uczynili. De Sanzay zmarł 14.11.1762.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1446
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Czw 15:49, 08 Paź 2020    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi Jacques-Antoine de Gotho (awans kapitański otrzymał w 1754) oraz François de Giraud d'Agay (12.08.1715 - 26.08.1798, awans kapitański otrzymał w 1756).
Pozdrawiam Janusz.


Ostatnio zmieniony przez Janusz Kluska dnia Pią 6:47, 09 Paź 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6206
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Pią 9:22, 09 Paź 2020    Temat postu:

Jacques-Antoine de Gotho pochodził z Marsylii. Rodzina Gotho (Gotto) miała włoskie korzenie, mieszkała w Mesynie. Po powstaniu przeciwko Hiszpanom w 1674, kiedy Francja najpierw wspierała powstańców, a potem - jak to w zwyczaju wielkich mocarstw - zostawiła ich własnemu losowi, dziadek Jacquesa-Antoine'a, Joseph de Gotho, musiał uciekać i osiadł w Marsylii. Rodzice Jacquesa-Antoine'a to Antoine de Gotho (kapitan-porucznik w Korpusie Galer) i Lucréce Mazieres, którzy pobrali się 2.06.1699. Był ich pierwszym synem. Drugi syn, François, też służył we francuskiej marynarce wojennej, obaj zarówno w Korpusie Galer, jak żaglowców. Jacques-Antoine de Gotho został gardemarynem (Gwardzistą Sztandaru w korpusie galer) 30.12.1722 (lub w 1721). Otrzymał w 1728 rangę "chorążego galer". Awansował w 1740 na "porucznika fregaty" lub "porucznika galery". Ożenił się 30.10.1745 z Jeanne-Rose Jullien. Mieli dzieci. Został w 1749 "porucznikiem liniowca". Był kawalerem Orderu Św. Ludwika. Awansował na "kapitana liniowca" 23.05.1754. W tym samym dniu jego młodszy brat, François de Gotho, został "porucznikiem liniowca" lub "porucznikiem galer" i odtąd ich losy są niemiłosiernie zamieniane miejscami przez entuzjastów internetowych, z których wielu nawet nie wie, że służyło równocześnie dwóch oficerów o nazwisku de Gotho (ten młodszy zginął w 1759 w Indiach Wschodnich, a jego tamtejsze komendy są nagminnie przypisywane starszemu). W 1754 jeden z nich dowodził 3-działowymi galerami zwykłymi Brave i Ambitieuse oraz szebekami Requin (24 działa) i Rusé (18 dział) podczas patrolowania wód u wybrzeży Prowansji. W 1756 Jacques-Antoine zajmował stanowisko drugiego kapitana na 50-działowcu Fier w eskadrze La Galissonnière'a i walczył w bitwie pod Minorką 11.04.1756. Od 1757 był drugim kapitanem 64-działowca Orphée w Tulonie. Kiedy w listopadzie 1757 z tego portu wyszedł szef eskadry de La Clue-Sabran, skierowany ku Indiom Zachodnim i Kanadzie, czujność Anglików zmusiła go do schronienia się zaraz w Kartagenie. Nieustannie domagał się przysłania z Tulonu posiłków, w skład których miały wejść (zgodnie zresztą z wcześniejszymi planami) m.in. trzy liniowce i fregata pod komendą szefa eskadry Duquesne de Menneville’a. Wśród owych liniowców był Orphée. Wieczorem 27.02.1758 ten mały zespół dotarł na redę Kartageny. Nocą 27/28 lutego cztery okręty Duquesne-Menneville’a zdryfowały w kierunku przylądka Gata, gdzie znajdowała się eskadra adm. Osborna. Rankiem 28.02 doszło do boju pościgowego, w którym Francuzi stracili dwa liniowce, w tym Orphée. De Gotho odniósł w walce dwie rany i dostał się do brytyjskiej niewoli. W 1762 dowodził 3-działową galerą zwykłą Brave w eskadrze Bompara. Został brygadierem sił morskich 25.03.1765. Wycofał się ze służby 2.02.1774. Zmarł 5.08.1781.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6206
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Sob 7:32, 10 Paź 2020    Temat postu:

François de Giraud, pan d'Agay (Dagay), La Garde-Freinet i La Moure, pochodził z Prowansji, z rodziny uszlachconej w XVI w. Urodził się 12.08.1715 w Draguignan. Jego rodzicami byli Jean de Giraud de La Garde (generalny kapitan straży wybrzeża w części Prowansji) i Gabrielle de Roux (jej wianem był zamek d'Agay w dzisiejszym departamencie Var). Został gardemarynem 5.03.1730 w Tulonie. Rangę "chorążego liniowca" uzyskał w 1738. Awansował na "porucznika liniowca" 1.01.1746. W 1750 przebudował zamek d'Agay. Ożenił się Marie-Ann-Elisabeth de Maurellet de La Roquette. Mieli dzieci. Stopień "kapitana liniowca" otrzymał 14.11.1756. Był kawalerem Orderu Św. Ludwika. W 1756 zajmował stanowisko drugiego kapitana na 64-działowcu Achille w eskadrze La Galissonnière'a, do której okręt ten dołączył dopiero 2 lipca, więc nie walczył w bitwie pod Minorką 11.04.1756. D'Agay w 1757 dowodził 30-działową fregatą Oiseau w misji u wysp Hyères. W 1758 był kapitanem 50-działowca Oriflamme w eskadrze Duquesne'a. Został brygadierem sił morskich 25.03.1765. Wycofał się ze służby 20.05.1774. W czasie rewolucji francuskiej był w 1789 porucznikiem generalnym seneszatu Draguignan. Zmarł 26.08.1798 w Draguignan.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1446
Przeczytał: 4 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Nie 9:24, 11 Paź 2020    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi de Cabanoux (awans kapitański otrzymał w 1751) oraz de Marquisan (Marquisian) (awans kapitański otrzymał w 1754).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6206
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Pon 8:45, 12 Paź 2020    Temat postu:

Charles Joly de Cabanoux pochodził z Prowansji (jest też rodzina Joly de Cabanous, lecz nie wiem, czy można je utożsamiać). Został gardemarynem 13.04.1719. Otrzymał rangę "porucznika liniowca" 1.05.1741. Awansował na "kapitana liniowca" 17.05.1751. W 1756 był drugim kapitanem na 74-działowcu Couronne we flocie generała-porucznika de La Galissonnière, która pomogła zdobyć Minorkę oraz odepchnęła Anglików w bitwie pod Minorką 20.05.1756. Wycofał się ze służby w 1764 i na odchodnym dostał 16.09.1764 honorowy stopień szefa eskadry.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna -> Okręty wiosłowe, żaglowe i parowo-żaglowe / Pytania, odpowiedzi, polemiki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 111, 112, 113 ... 135, 136, 137  Następny
Strona 112 z 137

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin