 |
www.timberships.fora.pl Forum autorskie plus dyskusyjne na temat konstrukcji, wyposażenia oraz historii statków i okrętów drewnianych
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6581
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Nie 12:48, 06 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
John Torpley (Tapley) został w październiku 1666 dowódcą 38-działowej fregaty Adventure; odznaczył się bardzo 20.12.1666 w walce z czterema francuskimi okrętami i 31.12.1666 w walce z trzema żaglowcami z Vlissingen - wyszedł z Plymouth 17.12 w towarzystwie pięciu innych okrętów wojennych, eskortując podążający na południe konwój statków handlowych; dwa dni później został oddzielony od reszty w sztormie koło Land's End; o świcie 20.12 dostrzegł po zawietrznej cztery okręty, które okazały się francuskimi; nie będą w stanie uciec (francuskie żaglowce były szybsze), Torpley ruszył do ataku, zaskakując przeciwników i uszkadzając im takielunek, a potem ster na jednej z jednostek; po pięciogodzinnej walce Francuzi ustąpili. Jeszcze przed powrotem do portu fregata Adventure spotkała 31.12 trzy żaglowce holenderskie i stoczyła kolejną pięciogodzinną walkę, bijąc je i porywając statek z holenderskiego konwoju. W 1678 Torpley sprawował komendę nad 32-działowcem Success na wodach krajowych. Od 15.02.1689/90 był kapitanem 60-działowca Lyon (Lion), na którym walczył w bitwie pod Beachy Head 30.06.1690. Od stycznia 1690/91 dowodził 72-działowcem Edgar i brał na nim udział w bitwie pod Barfleur 19.05.1692. Wkrótce potem wycofał się z aktywnej służby. Zmarł 9.10.1699 lub 29.10.1699.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1547
Przeczytał: 5 tematów
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pon 13:55, 07 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów oficerów angielskich, są nimi John Leader (... - 18.01.1701/2, awans kapitański otrzymał 05.01.1690/91) oraz John Shovell (... - 11.04.1697, awans kapitański otrzymał 12.09.1692).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6581
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Śro 9:10, 09 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
John Leader został 5.01.1690/91 mianowany dowódcą wynajętego 60-działowca Modena. Od 1691 był kapitanem 54-działowca Chatham. Nie walczył jednak na nim w bitwie pod Barfleur 19.05.1692 (jak błędnie napisał Clowes, a powtarza strona Threedecks), tylko - wysłany z Falmouth, by dołączył do floty po walce - ścigał koło Ouessant (bezowocnie) dwa okręty francuskie, prawdopodobnie zbiegłe po tej bitwie, zanim dołączył do sił głównych koło Needles. W 1693, nadal na tym samym okręcie Chatham (mimo przedstawiania go teraz jako 44-działowca) Leader eskortował od czerwca pod wiceadm. Rooke konwój smyrneński, rozgromiony przez Francuzów pod Lagos 17.06.1693. W drodze powrotnej do Cork Chatham współdziałał w zdobyciu dwóch dużych statków francuskich - jeden z wracał z Martyniki z bardzo cennym ładunkiem, drugi z zapasami i żołnierzami. Po dwugodzinnej walce schwytał 7.01.1693/94 francuski żaglowiec korsarski z Saint-Malo. W 1694 operował na Morzu Śródziemnym. Pod koniec 1695 ciężka choroba zmusiła Leadera do opuszczenia służby na krótki czas. Jednak już w styczniu 1695/96 wiceadm. Shovell rekomendował go lordom admiralicji do ponownego zatrudnienia. Nie dało to rezultatu, więc Shovell napisał ponowny list 1.02.1695/96. I teraz admiralicja pozostała niewzruszona. John Leader objął dopiero 3.06.1697 komendę nad 54-działowcem Deptford, wysłanym do Nowej Fundlandii, z której wrócił w 1698 i zdał dowództwo 5.02.1698/99. Od 26.02.1700/1701 był kapitanem 60-działowca Kingston, skierowanego do Indii Zachodnich. Zmarł tam 18.01.1701/1702.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6581
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Czw 7:45, 10 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
John Shovell (Shovel) został 12.09.1692 kapitanem wynajętego 24/40-działowca Smyrna Factor. Od 1693 do października 1695 dowodził 90-działowcem Duke, flagowym okrętem kadm. Mitchella. W listopadzie lub grudniu 1695 mianowano Shovella dowódcą 70-działowca Expedition. Zmarł w czasie sprawowania tej komendy 11.04.1697.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1547
Przeczytał: 5 tematów
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pią 20:09, 11 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów angielskich oficerów, są nimi Thomas Heath (Heathe) (... - 09.06.1693, awans kapitański otrzymał 2.4.1689) oraz John Laton (... - 02.01.1690/91, awans kapitański otrzymał 15.06.1688).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6581
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Sob 20:28, 12 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
Thomas Heath (Heathe) został 2.04.1689 mianowany dowódcą 10-działowego brandera Owners Love (Owner's Love). Brał na nim udział w bitwie pod Beachy Head 30.06.1690. W 1692 był kapitanem 28-działowca/brandera Blaze; walczył na nim w bitwie pod Barfleur 19.05.1692; po bitwie uczestniczył w niszczeniu resztek rozproszonej floty francuskiej w Cherbourgu - 22.05.1692 podprowadził mistrzowsko i z niezwykłym męstwem swój płonący brander na odległość strzału pistoletowego od rufy flagowca Francuzów, majestatycznego trójpokładowca Soleil Royal, unicestwiając go. Wkrótce po tym wyczynie Heath dostał komendę nad 32-działowcem Experiment. Od schyłku 1692 był kapitanem 54/42-działowca Chester, wysłanego w styczniu 1692/1693 w składzie eskadry kadm. Wheelera do Indii Zachodnich, gdzie dotarto (na Barbados) 10.03.1692/93. Thomas Heath od razu tam zachorował i zmarł już 9.06.1693, chociaż może zdążył wziąć udział w kompletnie nieudanym ataku kwietniowym eskadry Wheelera i wojsk gen. Foulke'a na Martynikę.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6581
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Nie 19:39, 13 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
John Laton (Layton) został na początku 1685 mianowany drugim porucznikiem na 40-działowcu Faulcon (Falcon), skierowanym na Jamajkę. Przeniesiono go z tego okrętu 9.08.1685 na 48-działowiec Bristol; na tej ostatniej jednostce (osłaniającej konwój "turecki" w 1685 i operującej na kanale La Manche w latach 1686-1687) był pierwszym porucznikiem od 10.05.1687. Brał udział w sierpniu 1687 w eskortowaniu przez księcia Grafton królowej Portugalii do Lizbony. Dano Latonowi 15.06.1688 komendę nad 18-działową lekką fregatą Lark, 23.07.1688 nad 60-działowcem Mary (flagowcem kadm. Stricklanda we flocie lorda Dartmouth w październiku 1688), a 22.10.1688 nad 50/44-działowcem Saint Albans. Na tym ostatnim zdobył szereg jednostek nieprzyjacielskich w rejsach patrolowych i walczył w bitwie na wodach zatoki Bantry 1.05.1689. W 1690 dowodził 70-działowcem Hampton Court i brał na nim udział w bitwie pod Beachy Head 30.06.1690. Potem był kapitanem 58-działowca Montague. Natknął się 2.01.1690/91 około 50 mil na zachód od Ouessant na francuski 24-działowy okręt korsarski, który mimo dysproporcji sił stawiał zacięty opór przez kilka godzin - w tej walce John Laton (Layton) zginął.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1547
Przeczytał: 5 tematów
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Pon 18:17, 14 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów angielskich oficerów, są nimi Thomas Crawley (... - 16.02.1694, awans kapitański otrzymał 07.02.1689/90) oraz Thomas Coal (brak danych, awans kapitański otrzymał 12.6.1683).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6581
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Wto 19:38, 15 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
Thomas Crawley został 1.10.1688 drugim porucznikiem na 70-działowcu Elizabeth, flagowym okręcie kadm. Berry, albo otrzymał wtedy komendę nad 10-działowym keczem bombowym Salamander. Uczestniczył na nim w bitwie koło Zatoki Bantry 1.05.1689. Dano mu 7.02.1689/90 dowództwo 28-działowca Richmond na Morzu Śródziemnym. W latach 1690-1694 był kapitanem 48/42-działowca Reserve, najpierw na Morzu Śródziemnym; walczył w bitwie pod Barfleur 19.05.1692; w 1693 wysłano go w osłonie konwoju idącego na wody Nowej Fundlandii. Zyskał poparcie kadm. Clowdisleya Shovella, który gorąco polecał go lordom komisarzom admiralicji. Od stycznia do lutego 1694/95 Crawley dowodził 80-działowcem Cambridge. Zdecydowanie nie umarł w lutym 1694. Od czerwca czy lipca 1695 sprawował tymczasową komendę nad 90-działowcem Duchess (albo Neptune?), a w sierpniu 1695 został znów przeniesiony na 80-działowiec Cambridge, którego był kapitanem do końca kwietnia 1699. W 1696 operował na zachodnich podejściach do kanału La Manche, w 1697 w Indiach Zachodnich (jego okręt służył tam jako flagowiec głównodowodzącego, wiceadm. Neville'a). Zmarł 16.02.1700/1701.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6581
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Śro 19:09, 16 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
Thomas Coal (Coall, Coale, Cole) był porucznikiem już w maju 1668. Został mianowany 12.06.1683 dowódcą 8/6-działowego jachtu Isabella; sprawował nad nim komendę aż do kwietnia 1688. Od 24.05.1688 zajmował stanowisko porucznika na 54/46-działowcu Greenwich. Od 30.08.1688 do 3.07.1689 dowodził 28-działowcem Pearl we flocie lorda Dartmouth. W latach 1690-1691 był kapitanem 46-działowca Tyger (Tiger), wysłanym w rejon Cieśniny Gibraltarskiej pod rozkazy adm. Killigrewa. Osłaniał konwój smyrneński. W 1691 na czele eskadry angielsko-holenderskiej krążył wokół Irlandii, przyczyniając się m.in. do kapitulacji miasta Limerick. We wrześniu 1692 mianowano go dowódcą 66-działowca Dreadnought, którego był kapitanem do 1695, m.in. na wodach kanału La Manche. Walczył na tym okręcie w bitwie pod Barfleur 19.05.1692. W 1698 sprawował krótko komendę nad 90-działowcem Namur. Od 28.03.1698 do 30.09.1700 dowodził 28-działowcem Griffin, wówczas okrętem strażniczym w Sheerness. Od kwietnia do lipca 1701 Coal był kapitanem 80-działowca Dorsetshire. Od połowy stycznia 1701/1702 do maja 1702 znów sprawował komendę nad 90-działowcem Namur. Potem, do stycznia 1702/1703, dowodził 100-działowcem Royal William (formalnie jako drugi kapitan na flagowcu markiza Carmarthen), a od stycznia 1702/1703 do końca czerwca 1703 kolejny raz był dowódcą okrętu Namur (teraz klasyfikowanego jako 96-działowiec). Od lipca 1703 do czerwca 1704 sprawował komendę nad 70-działowcem Expedition. Następnie, do listopada 1706, dowodził 80-działowcem Chichester, na którym wrócił w 1704 z Indii Zachodnich (komenda z lat 1705-1706 to prawie fikcja, bowiem liniowiec był wtedy przebudowywany w Woolwich). W 1706 z powodu podeszłego wieku i niesprawności fizycznej Coal został spensjonowany, otrzymując jednak wcześniej tytuł rycerski. Zmarł 19.12.1710.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1547
Przeczytał: 5 tematów
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Czw 19:34, 17 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów angielskich oficerów, są nimi Thomas Warren (... - 12.11.1699, awans kapitański otrzymał 28.05.1689) oraz Edward Boys (... - 24.09.1696, awans kapitański otrzymał 02.10.1689).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6581
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Sob 7:02, 19 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
Thomas Warren został 28.05.1689 mianowany dowódcą 6-działowego brandera John (John of Dublin). Okręt ten rozbił się 13.01.1689/90, ale brak mi informacji, gdzie to nastąpiło, ani z czyjej winy. Od kwietnia 1690 Thomas Warren był kapitanem 28-działowca/brandera Hopewell, który w wyniku wypadku spłonął na Downs 3.06.1690. W 1691 Warren dowodził (do końca sierpnia) 40-działowcem Sweepstakes w eskadrze blokującej Dunkierkę. Od 1692 sprawował komendę nad 50-działowcem Crown, walcząc na nim w bitwie pod Barfleur 19.05.1692 i uczestnicząc w niszczeniu resztek floty francuskiej 23-24.05 w La Hougue. W 1693 dowodził 70-działowcem Grafton w siłach głównych. Od 1694 do grudnia 1695 był kapitanem 58-działowca Monck; w maju 1694 w eskadrze, która pochwyciła koło Wysp Scilly francuskiego korsarza Trouina; w czerwcu 1695 flagowego okrętu markiza Carmarthen podczas fatalnie nieudanego ataku Anglików w zatoce Camaret; potem zatrudnionego w rejsach krążowniczych. Od grudnia 1695 do marca 1697/98 był kapitanem 60-działowca Windsor, należącego w 1695 i 1696 r. do flot admirałów Benbowa i Shovela podczas ataków na francuskie porty, skierowanego do Indii Wschodnich, a w końcu okrętu strażniczego w Chatham. W 1697 Warren był komodorem eskadry angielsko-holenderskiej, za pomocą której osłonił konwój statków handlowych idących spod Kadyksu do Deal, gdzie dotarto 29.10. W marcu 1697/98 objął komendę nad 54-działowcem Harwich, zaś w grudniu 1698 także nad małą eskadrą, którą skierowano na Madagaskar, by poprzez negocjacje i obietnice amnestii rozbić tamtejsze wielkie zgrupowanie piratów, czyniących poważne straty angielskim interesom w rejonie Oceanu Indyjskiego. Chociaż po przybyciu 29.01.1698/99 do Ile Sainte-Marie i długich negocjacjach udało się skłócić piratów, to komodor Warren już na tym nie skorzystał, bowiem zmarł nagle na Madagaskarze 12.11.1699.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6581
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Sob 19:24, 19 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
Edward Boys został (zdaniem Charnocka i Clowesa) na początku 1689 mianowany kapitanem 4-działowego kecza Kingfisher, operując na nim w maju 1689 na wodach Szkocji w ramach działań przeciwko jakobitom. Od 2.10.1690 do 1691 dowodził 48-działowcem Advice w rejsach krążowniczych, podczas których zdobył sporo nieprzyjacielskich żaglowców. W latach 1692-1694 lub 1692-1696 sprawował komendę nad 80-działowcem Cornwall, należącym w okresie 1692-1694 do floty adm. Russella. W czerwcu 1692 Cornwall doznał poważnych uszkodzeń w sztormie na kanale La Manche, natomiast udział tego okrętu w bitwie pod Barfleur 19.05.1692 jest przedmiotem kontrowersji - niektórzy wykazują go w spisie jednostek, ale raczej dołączył do floty dopiero po walce. W 1696 Boys został kapitanem 54-działowca Nonsuch, na pokładzie którego nieoczekiwanie zastrzelił się 24.09.1696.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Janusz Kluska
Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1547
Przeczytał: 5 tematów
Skąd: Wodzisław Śląski
|
Wysłany: Nie 20:10, 20 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów angielskich oficerów, są nimi John Bridges (... - 24.05.1694, awans kapitański otrzymał 08.11.1689) oraz John Smith (... - 15.06.1722, awans kapitański otrzymał 23.01.1693/94).
Pozdrawiam Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kgerlach
Administrator
Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6581
Przeczytał: 4 tematy
|
Wysłany: Wto 11:46, 22 Mar 2022 Temat postu: |
|
|
John Bridges to postać, o której można powiedzieć sporo, tylko... nie wiadomo, czy akurat o nim. Po prostu mamy do czynienia ze zbyt pospolitym nazwiskiem i jeszcze bardziej pospolitym imieniem. W tych czasach John Bridges przewija się często w annałach marynarki, lecz trudno zgadnąć, czy mowa jest o jednej osobie, dwóch, trzech czy jeszcze więcej. Można sobie założyć, że ten, który został kapitanem 18.11.1689 nie ma nic wspólnego z tym, który został kapitanem 12.04.1679, ani z tym, który tę rangę uzyskał 17.09.1691. Lecz w tamtych czasach sztywny potem system awansowy: lieutenant-commander-captain-admiral jeszcze daleki był od stabilizacji. Bywało, że komandor (captain) wracał na stanowisko porucznika, admirał znów dowodził jako komandor. W każdym razie pierwszy z wyżej wymienionych, chociaż objął 18.11.1689 komendę nad 70-działowcem Northumberland i sprawował ją do września 1690, to zdaniem Williama Lairda Clowesa awansował do stopnia captain naprawdę już w 1679. Jeśli tak, to jednak trzeba go utożsamić z drugim, o którym wiemy, że otrzymał 30.04.1678 stanowisko pierwszego porucznika na 66/58-działowcu Rupert, który wchodził w skład eskadry zwalczającej na Morzu Śródziemnym algierskich piratów. Mianowano go też 12.04.1679 lub dzień później kapitanem jednego z pryzów, 32/26-działowego Algier (Algier Prize), by tego samego dnia przerzucić na podobny 30/28-działowiec Orange Tree, którym dowodził - oczywiście dalej na Morzu Śródziemnym - do 18.07.1679. Autor strony Three Decks usiłuje to "uregulować" wg późniejszej praktyki, "nadając" Johnowi Bridgesowi w 1679 rangę commander zamiast captain, lecz nie wydaje się, by miało to oparcie w dokumentach. W każdym razie ów John Bridges wrócił 19.06.1680 na stanowisko porucznika na 30/28-działowcu Norwich. Dowódca okrętu 70-działowego Northumberland z okresu 18.11.1689 - wrzesień 1690, walczył potem 19.05.1692 w bitwie pod Barfleur, dowodząc (od 1690) 70-działowcem Essex. I tutaj autor strony Three Decks popełnia kapitalne głupstwo, mieszając "tego" Johna Bridgesa jeszcze z trzecim, którego akurat dla 1692 roku bardzo łatwo odróżnić, ponieważ obaj brali udział w tej samej bitwie pod Barfleur, ale dowodząc INNYMI okrętami - ów trzeci był wtedy kapitanem 32-działowca Portsmouth i tak się składa, że nie miał aż tak długich nóg, by jedną stać na pokładzie Portsmouth, a drugą sięgać do pokładu Essex. Mówiąc "a" autor strony Three Decks nie stroni też od powiedzenia "b" i od 1692 całkowicie bezsensownie miesza losy Johnów Bridgesów. Ten, o którym tu mówimy, wcale nie dowodził od sierpnia 1692 okrętem Centurion, ponieważ rzecz dotyczy trzeciego. Natomiast ów drugi (czy pierwszy/drugi) od końca lutego 1692/93 był kapitanem 90-działowca Vanguard we flocie kierowanej przez admirała w trzech osobach (Killigrewa, Delavala, Shovella). Zmarł na tym stanowisku 24.05.1694.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|