Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna www.timberships.fora.pl
Forum autorskie plus dyskusyjne na temat konstrukcji, wyposażenia oraz historii statków i okrętów drewnianych
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

spardeck corvettes

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna -> Okręty wiosłowe, żaglowe i parowo-żaglowe / Pytania, odpowiedzi, polemiki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AvM




Dołączył: 11 Sie 2025
Posty: 3
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Bawaria

PostWysłany: Wto 15:44, 12 Sie 2025    Temat postu: spardeck corvettes

Witam!

Mam pytanie Krzysztofie

Czy jest jakas geneza "spardeck corvettes"?
Chyba Francuzi byli pierwsi.
Czy zawsze chodzilo o ilosc dzial?

Bo pruskie "gedeckte Korvetten" raczej mialy poklad
ze wzgledu na warunki pogodowe

Czy jest polska nazwa dla "spardeck corvettes"

Pozdrowienia.

AvM
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6633
Przeczytał: 22 tematy


PostWysłany: Wto 22:17, 12 Sie 2025    Temat postu:

Może od końca. „Spardeck” tłumaczy się zgrabnie Wink na spardek, więc „spardeck corvettes” to po prostu korwety spardekowe.
Ta nazwa jednak naprawdę niewiele mówi (zwłaszcza że samo określenie „spardek” nie jest całkiem uniwersalne i jednoznaczne dla wszystkich epok), więc ja używam terminu „korweta zakrytopokładowa”. Od razu zaznaczam, że ani go sobie sam nie wymyśliłem, ani nie uważam za bezwzględnie najlepszy, ani za jedynie poprawny, ani nikomu go nie narzucam. Mnie on po prostu pasuje właśnie z uwagi na historię.
Gdzieś od wieku XVIII typowa konstrukcja niemal każdego okrętu wojennego to jeden, dwa lub trzy ciągłe (tzn. od rufy do dziobu) pokłady artyleryjskie, a nad nimi mogły być (nie musiały, ale zwykle były) dodatkowe, krótsze pokłady na dziobie i rufie, początkowo w ogóle ze sobą na tym poziomie nie połączone, potem łączone coraz szerzej i kompletniej. Historię zakrywania tej „dziury” opisałem dokładnie w swojej książce o „Historii rozwoju fregat żaglowych”. Czasem pokład rufowy i dziobowy miały mało dział, ale na ogół coraz więcej, w miarę jak okręty dozbrajano. Pod koniec XVIII w. zainteresowano się powszechniej konstrukcją (znaną naprawdę już od początku tamtego stulecia, ale wtedy jeszcze b. rzadką), w której śródokręcie między pokładem dziobowym a rufowym kompletnie przykryto (gretingami, klepkami), usunięto poprzeczne barierki kończące wcześniej te pokłady i w rezultacie uzyskano całkowicie ciągły pokład, ciągnący się od dziobnicy do tylnicy. W tamtej epoce nazywano go spardekiem. Można było dozbroić spardek w działa na śródokręciu (gdzie ich dawniej nie było), można było zostawić tę przestrzeń nadal bez furt, dawało się wreszcie zdjąć działa z części dziobowej i rufowej, zostawiając cały spardek bez uzbrojenia. Podstawowym zadaniem tej konstrukcji było bowiem ułatwienie pracy marynarzom obsługującym z tego poziomu żagle (i inne wyposażenie, jak łodzie, drzewca zapasowe itd.) oraz wzmocnienie strukturalne całej jednostki przez związanie jej jeszcze jednym pokładem ciągnącym się od dziobu do rufy (pokład to oczywiście nie tylko klepki). Natomiast na liniowcach i fregatach między innymi od konstrukcji tego spardeku (mógł być bardzo solidny, albo delikatny i lekki, czy pośredni) zależało, czy wykorzystywano go też na ustawienie dodatkowego rzędu dział. Koncepcje i realizacje były różne.
Na korwetach mogło to, ale nie musiało, wyglądać trochę inaczej. Korwety (slupy wojenne) miewały rozmaite konstrukcje. Część z nich budowano w typie fregaty, więc ich dotyczyły te same uwagi, co wyżej. Jednak duża część była gładkopokładowcami, czyli wszystkie działa od razu miały ustawione tylko na jednym ciągłym pokładzie (ewentualne symboliczne liczby armatek z dziobówek lub rufówek nie mogły tego zmienić). Tam nie było czego łączyć. Otóż w tej grupie, w miarę jak się rozwijała, a przede wszystkim rosła wymiarowo, postanowiono usprawnić pracę obsługi żagli, obsłudze armat zapewnić lepszą ochronę – przed żywiołami i lekkimi rzeczami spadającymi z góry podczas bitwy, a całej załodze poprawić warunki bytowania, przez dobudowanie nad tym jedynym pokładem działowym dodatkowego, lekkiego spardeku, z reguły bez dział, albo z minimalną ich liczbą. Z uwagi na tę specyfikę i cel pojawiła się dla nich nazwa „korwety zakrytopokładowe”, wskazująca na przykrycie od góry jedynego pokładu działowego. Taką korwetą był naprawdę zachowany do dziś amerykański slup wojenny Constellation z 1854 r. (w przeciwieństwie do fregaty tej nazwy, z 1797, rozebranej w 1854); początkowo miał wyłącznie działa pod spardekiem, a w czasie wojny secesyjnej wzmocniono trochę część dziobową i rufową spardeku i ustawiono tam po jednym obracanym, gwintowanym dziale Parrotta – z przodu 30-funtowym, z tyłu 20-funtowym.
Francuzi raczej nigdy nie przyswoili sobie terminu „spardek”, nazywali je „à batterie couverte”, czyli właśnie w duchu „zakrytopokładowych”. Budowali takie od 1827 r. Ponieważ na spardeku miały tyko leciutkie karonady (początkowo osiem 30-funtowych, potem zaledwie sześć 18-funtowych, czyli kompletnych maleństw) można spekulować, czy głównym motywem zastosowania tej konstrukcji na korwetach było istotnie zwiększenie liczby dział, czy może jednak bardziej wzmocnienie kadłuba, polepszenie warunków bytowych załogi, ułatwienie obsługi dział w głównej baterii czy w końcu ułatwienie pracy marynarzy przy takielunku. Niezależnie od pierwotnej motywacji przydawały się do wszystkiego (nie za darmo, na zbyt małych okrętach pogarszały stateczność).
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach

PS. W temacie Gletego specjalnie nie odpowiadam, aby Twój post został „na wierzchu”. Akurat mnie takie zestawienia opublikowane w rozmaitych książkach Jan Glete całkiem wystarczą (np. „Swedish Naval Administration 1521-1721”), ale może ktoś inny będzie chciał szerszych zakresów czasowych lub innych rzeczowych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna -> Okręty wiosłowe, żaglowe i parowo-żaglowe / Pytania, odpowiedzi, polemiki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin