Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna www.timberships.fora.pl
Forum autorskie plus dyskusyjne na temat konstrukcji, wyposażenia oraz historii statków i okrętów drewnianych
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Personalia - Marine Royale XVII-XVIIIw
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 45, 46, 47 ... 135, 136, 137  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna -> Okręty wiosłowe, żaglowe i parowo-żaglowe / Pytania, odpowiedzi, polemiki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6203
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Pią 3:48, 22 Wrz 2017    Temat postu:

Jean-Charles-François Aved de Magnac urodził się 23.04.1757. Jego rodzicami byli Charles-François Aved de Magnac ("zarządca wód i lasów", hrabia de Magnac) oraz Jeanne d'Arnolfini de Magnac (hrabina de Magnac). Zaczął służbę w marynarce królewskiej podobno około 1771 jako gardemaryn, chociaż w liście z 1814 sam twierdził, że wstąpił na służbę we flocie Ludwika XVI w 1778. W czasie wojny amerykańskiej należał do załogi 70-działowca Dauphin Royal (który wysłano 14.01.1779 z Brestu do Fort Royal na Martynice), był ochotnikiem na 74-działowcu Diadème (ten okręt wyszedł 22.03.1781 z Brestu na Antyle w składzie eskadry generała-porucznika de Grasse), służył w stopniu "porucznika liniowca" na 74-działowcu Souverain w eskadrze de Grasse'a podczas kampanii na wodach amerykańskich i w Indiach Zachodnich (1781-1782). Znamy go głównie z pisanych często do ojca listów, które się zachowały - w sieci można poczytać napisany 17.10.1779 w Port Royal na Martynice, 20.10.1779 u wybrzeży Georgii (na pokładzie Dauphin Royal), 12.06.1781 koło Grenady (na pokładzie Souverain), dotyczący bitwy pod Chesapeake 5.09.1781 (dowodził jedną z łodzi okrętowych wysłanych na ląd dla współdziałania z armią francuską i amerykańską, nadal będąc oficerem na Souverain), napisane koło wyspy St Christophe 16.02.1782, z Cap Français 26.04.1782 i 19.05.1782 (z pokładu Souverain), czyli jest jasne, że brał też udział w bitwie koło Wysepek Świętych 12.04.1782; po klęsce Souverain zbiegł na San Domingo. Porucznik podpisywał się zawsze Aved de Magnac. Jego uczestnictwo w wojnie o wyzwolenie Amerykanów zaznaczono Orderem Cincinnati w 1783. Ożenił się w 3.08.1784 (albo dopiero w 1794?) w Rennes z Marie-Geneviève (bądź Marie-Josèphe) Soucy. Mieli dzieci. Służył nieprzerwanie do 1793, po rewolucji podpisując się Aved-Magnac, albo w ogóle występując tylko jako "obywatel Magnac". Awansowano go w 1794 (lub już od 1793) najpierw na "kapitana liniowca 3 klasy", potem na "kapitana liniowca 2 klasy" (sam twierdził, że miał ostatecznie rangę "kapitana liniowca 1 klasy"). W 1793 dowodził 24-działową korwetą Prompte; woził broń z Hawru do Cherbourga, osłaniał konwoje między Saint Malo a Bordeaux, został wzięty do niewoli 28.05.1793 koło przylądka Ortegal przez brytyjską fregatę. Uciekł do Francji i w nagrodę został przez jakobinów wsadzony na 8 miesięcy do więzienia. Uwolniono go 19.08.1794. Powierzono mu (w 1794 lub 1795) dowództwo 74-działowca Zélé. Okręt ten należał do małego zespołu kadm. Vence'a, który wyszedł z Brestu 16.05.1795 na wody Zatoki Biskajskiej z 3 liniowcami i 3 mniejszymi okrętami z zadaniem ochrony podejścia konwoju z Bordeaux. Na morzu okręty Vence'a połączyły się 15.06.1795 z flotą Brestu wiceadm. Villareta-Joyeuse'a. W ten sposób Aved-Magnac na Zélé wziął udział w szeregu starć z Brytyjczykami, jakie miały miejsce w okolicach wyspy Groix od 16.06 do 23.06.1795. Ponieważ wg kalendarza rewolucyjnego daty od 16.06 do 18.06 należały jeszcze do Prairiala (23.06 to już 5 Messidor), wielu autorom się wszystko po...myliło - uznali Aveda de Magnac i jego okręt Zélé uczestnikami dużo sławniejszych starć z Prairiala między flotami Villaret-Joyeuse'a i Howe'a (uwieńczonymi bitwą z 13 Prairiala = Sławnego Pierwszego Czerwca 1974 r.) i przypisali mu winę za tamtą klęskę. Tyle tylko, że biedacy nie zauważyli, iż w przypadku walk z flotą Howe'a chodziło o Prairial roku II (okrętu Zélé tam w ogóle nie było!), gdy tymczasem wszystkie opisane akcje, kontrowersje i ich konsekwencje to Prairial roku III. W tych ostatnich bitwach, toczonych na nieporównanie mniejszą skalę, Francuzom też powiodło się nieszczególnie - kiedy mieli wielką przewagę i gonili wiceadm. Cornwallisa, nie zdobyli żadnego okrętu, chociaż 17.06.1795 (29 Prairiala) Zélé już strzelał do ostatniego w szyku liniowca brytyjskiego. Gdy stracili przewagę i sami uciekali przed adm. Bridportem, nie potrafili się obronić i 23.06.1795 (5 Messidora) stracili 3 liniowce. Po tych niepowodzeniach Villaret-Joyeuse, oskarżany o gnuśność, musiał znaleźć winnych i wytypował w tym celu przede wszystkim kapitanów byłej eskadry Vence'a. Główny ciężar oskarżeń spoczął właśnie na obywatelu Magnac. Najpierw były to tylko słowa, ale kiedy Aved-Magnac stwierdził, że Villaret-Joyeuse zawsze zrzuca winę za swoje błędy na swoich kapitanów, wiceadm. skonstruował oskarżenie przed sądem wojennym. Zarzuty były poważne (unikanie walki, zwlekanie, wycofywanie się po odniesieniu minimalnych strat i prawie żadnych uszkodzeń, zrywanie kontaktu z wrogiem po 20 minutach wymiany ognia, ignorowanie rozkazów admirała, ucieczka do portu przed całą francuską eskadrą). Miał być głównym winnym niepowodzenia z 29 Prairiala i jednym z najbardziej winnych klęski z 5 Messidora. Obywatel Magnac bronił się mało przekonująco, a na dodatek miał wybitnego pecha, ponieważ w imieniu Villareta-Joyeuse'a oskarżał go kapitan Bruix, przez co narosła między nimi prywatna nienawiść. Uznany został winnym zarzutów dotyczących 29 Prairiala i winnym, ale w sposób dający się usprawiedliwić, tych odnoszących się do 5 Messidora. Usunięto go z marynarki i skazano na 6 miesięcy więzienia. Nie miał szans na rehabilitację (jeśli nawet na nią zasługiwał, co nie jest takie oczywiste), zwłaszcza że w latach 1798-1799 ministrem marynarki był Bruix! Tym niemniej podczas Restauracji Burbonów, kiedy znów podpisywał się Aved de Magnac, wystosował 8.10.1814 podanie o przyznanie mu krzyża Orderu Św. Ludwika. Zmarł 15.04.1828 w Breście.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1445
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Sob 4:05, 23 Wrz 2017    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów oficerów francuskich, są nimi Jean-Louis Favre (07.04.1744 – 26.02.1803) oraz Louis-Léonce Trullet (06.10.1756 – 01.02.1827).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6203
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Nie 1:32, 24 Wrz 2017    Temat postu:

Jean-Louis Favre urodził się 7.04.1744 w Breście. Jego rodzicami byli Nicolas-Rémy Favre i Marie-Marguerite Tuboeuf. Służył zarówno w marynarce handlowej jak wojennej. Od 16.05.1761 był marynarzem na 3-działowej szalupie kanonierskiej Victoire, zmuszonej 1.09.1761 do wyrzucenia się na brzeg koło Gravelines po walce z fregatą angielską. Zaokrętował się 23.12.1761 jako sternik na 36-działową fregatę Hébé. Od 27.11.1762 do stycznia 1763 był pilotem pomocniczym na 74-działowcu Magnifique. Od 5.07.1763 do sierpnia 1764 służył w charakterze pilota na 24-działowej fluicie Fortune, aż do jej chwilowego wycofania ze służby w Cayenne. Zajmował od 16.04.1765 do maja 1766 stanowisko chorążego na statku niewolniczym Jason kursującym do Angoli i na San Domingo. Pływał do Cap Français na statkach Argonaute (maj - lipiec 1766) i Thésée (grudzień 1766 - czerwiec 1768). Był od 6.01.1769 drugim oficerem na statku Ajax, a od 16.07.1771 drugim kapitanem na statku Diligente. Otrzymał w 1772 patent kapitana żeglugi wielkiej. Od 3.02.1775 dowodził statkiem Diligente[i], wysłanym z Hawru do Angoli i z powrotem. Był drugim kapitanem statków [i]Andromède (od marca 1775 do lipca 1776) i Astyanax (od czerwca 1777 do lipca 1778). Od 16.12.1778 dowodził 18-działowym okrętem korsarskim Phénix, wysłanym z Hawru, ale już po sześciu dniach zdobytym po długiej i ciężkiej walce przez przeważających liczebnie angielskich korsarzy. Pozostawał jeńcem w Wielkiej Brytanii od 23.12.1778 do 23.03.1779. Po powrocie do Francji miał jakoby dostać od Ludwika XVI szpadę honorową i Order Św. Ludwika. Wg innych źródeł dowodził żaglowcem korsarskim Phénix od stycznia 1779 do początku 1780 i dopiero wtedy wpadł w ręce Brytyjczyków na kanale La Manche. W marynarce wojennej przyznano mu stopień "porucznika fregaty na czas kampanii". Objął 25.03.1780 dowództwo 40-działowej fregaty korsarskiej Joséphine, wyposażonej w Hawrze i wycofanej chwilowo z eksploatacji w Lorient 22.05.1780. Ponownie dowodził tą jednostką w okresach 6.02-9.06.1781 i 16.03-26.11.1782) - za drugim razem wysłano go na San Domingo. Podobno operował też na tym żaglowcu na Bałtyku i u wybrzeży Irlandii, chwytając sporo statków. W okresach od września 1783 do stycznia 1785, od lipca 1785 do października 1786, od kwietnia 1787 do października 1788 dowodził statkiem (niewolniczym?) Jason, kierowanym z Hawru do Angoli. Ożenił się, być może około 1785 r., z Jeanne-Catherine Duboc. Mieli dzieci. W marynarce wojennej przyznano mu 1.01.1786 stopień "podporucznika liniowca", a 30.04.1792 - "porucznika liniowca". Od lipca 1789 był miejscowym (w Hawrze) dowódcą Gwardii Narodowej. Zajmował od 30.04.1792 do 12.06.1793 stanowisko kapitana portu handlowego w Hawrze. Od 12.06.1793 dowodził 20-działowym brygiem Sérieuse, zatrudnionym od września 1793 do patrolowania kanału La Manche i eskortowania konwojów między Dieppe a Cherbourgiem, między Cherbourgiem a Hawrem, między Cancale a Hawrem. Jednostka ta rozbiła się koło Cherbourga (bez strat w ludziach) 25.12.1794, prawdopodobnie wyrzucona na brzeg przez nagły podmuch wiatru. Od 12.05.1795 Favre służył na 118-działowcu Océan, biorąc udział w przegranej bitwie pod Groix 22/23.06.1795. Od 3.01.1796 był kapitanem 40-działowej fregaty Rassurante Wchodząc w skład zespołu liczącego od 6 do 8 jednostek brał udział 15.07.1796 w blisko godzinnej walce w pobliżu ujścia Mozy z samotnym 56-działowcem brytyjskim Glatton, po której Francuzi musieli się wycofać, a Rassurante została chwilowo wyłączona z aktywnej służby we Vlissingen. Awansował 22.09.1796 na "kapitana liniowca 2 klasy". Objął 19.09.1797 komendę w Breście nad 74-działowcem Trajan i sprawował ją do 4.12.1797. Od 5.12.1797 do 4.06.1798 dowodził w Hawrze 34-działową fregatą Comète. Jego zdrowie szybko się pogarszało. Od 5.06 do 2.11.1798 pełnił funkcję szefa ruchu w Hawrze. Tymczasowo zajmował od 25.12.1799 do 5.09.1800 stanowisko szefa sztabu marynarki w Hawrze. Przeniesiono go do rezerwy 23.09.1800. Zmarł 26.02.1803 w Hawrze.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6203
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Pon 0:44, 25 Wrz 2017    Temat postu:

Louis-Léonce Trullet urodził się 6.10.1756 w Saint-Tropez. Jego rodzicami byli Jean-François Trullet (kapitan jednostki cywilnej) oraz Marie-Élisabeth-Eugénie-Appollonie Léautaud. Wstąpił do marynarki królewskiej 11.06.1768 jako chłopiec okrętowy na 20-działowej szebece Séduisant i służył na niej do stycznia 1769. Był praktykantem na 18-działowej korwecie Flèche (od 19.03 do sierpnia 1769), 32-działowej fregacie Atalante (od maja do września 1770 i od kwietnia do grudnia 1772) oraz na 26-działowej fregacie Topaze (od grudnia 1770 do września 1771). Służył jako marynarz na 26-działowej fregacie Mignonne (od 3.01 do czerwca 1773 oraz od października 1773 do lipca 1774) i na 26-działowej fregacie Alcmène (od września 1774 do lipca 1775). W charakterze sternika wchodził w skład załogi 32-działowej fregaty Chimère (od 4.08.1775 do czerwca 1776). Przeszedł do marynarki handlowej i był od 17.07.1776 do czerwca 1777 porucznikiem na brygantynie Dragon, potem na tartanie Saint Tropez (od czerwca do grudnia 1777). Zajmował stanowisko drugiego kapitana na polakrze Miséricorde od stycznia 1778 do listopada 1783 oraz na tartanie Saint Tropez od kwietnia do maja 1784. Dowodził statkami Marguerite (od sierpnia do listopada 1784) i Doris (od listopada 1785 do sierpnia 1792). Ożenił się 30.10.1792 w Marsylii z Marie-Claire Roman. Podczas bytności w Konstantynopolu został 18.09.1793 obarczony przez ambasadora francuskiego zadaniem przewiezienia poczty rządowej i w tym celu wszedł na pokład małego żaglowca greckiego. Zaatakowany 31.10.1793 przez łodzie z okrętów brytyjskich koło fortu Brégançon w zatoce Hyères, na czele załogi żaglowca odparł atak i ocalił depesze. Dostał za to 8.01.1794 pochwałę od Konwencji Narodowej. Mianowano go też 29.01.1794 "kapitanem liniowca 1 klasy" i powierzono mu 13.03.1794 dowództwo 32-działowej fregaty Friponne. Jednostka ta należała do tulońskiej floty kadm. Martina; nie jest jednak prawdą opowiadanie Danielle i Bernarda Quintin, że miała bezpośrednio coś wspólnego z akcją zdobycia 8.03.1795 w zatoce Saint Florent (na Korsyce) uszkodzonego wcześniej brytyjskiego 74-działowca Berwick - w tym starciu brały udział inne fregaty francuskie. Natomiast Friponne faktycznie była obecna w bitwie koło przylądka Noli (bitwie pod Genuą) 13-15.03.1795 (miała kadm. Delmotte na pokładzie; potem kotwiczyła na redzie Hyères do 24.03 i wróciła do Tulonu) oraz w bitwie koło Fréjus (koło Hyères) 13.07.1795. Trullet zdał dowództwo tej fregaty 9.08.1795. Od 19.02 do 2.05.1797 sprawował komendę nad 80-działowcem Guillaume Tell. Od 22.09 do 27.10.1797 był kapitanem 74-działowca Conquérant, a od 28.01 do 17.03.1798 - 74-działowca Peuple Souverain, należących do eskadry tulońskiej. Od 26.03.1798 dowodził 74-działowcem Timoléon i opuścił 19.05.1798 Tulon w składzie floty wiceadm. Brueysa, osłaniającej ekspedycję egipską generała Bonaparte. W bitwie pod Abukirem 1/2.08.1798 podpalił swój okręt i zbiegł na ląd. Oddano mu komendę nad Nowym Portem w Aleksandrii. Od 22.10.1798 był na 10-działowym brygu Lodi, 5.12.1798 przejął dowództwo nad 40-działową fregatą Carrère, zaś od 28.02.1799 dowodził 32-działową fregatą Courageuse. Uczestniczył w kampanii syryjskiej eskadry kadm. Perrée (kwiecień - maj 1799) i razem ze wszystkimi jej okrętami wpadł w ręce Brytyjczyków 18.06.1799 około 60 mil od Tulonu. Trullet dostał się do angielskiej niewoli, ale już 27.07.1799 został uwolniony na słowo. Przy reorganizacji francuskiej marynarki 23.09.1800 obniżono mu stopień do "kapitana liniowca 2 klasy". Od 22.11.1800 sprawował dowództwo 40-działowej fregaty Aréthuse, wcielonej do aktywnej służby dopiero 14.07.1801. Jednostka ta bazowała potem w Ankonie i Trullet miał może jakiś udział w zdobyciu tam 27.02.1801 brytyjskiego moździerzowca Bulldog, aczkolwiek na pewno nie tak okazały, jak opisują państwo Quintin, ponieważ brytyjski żaglowiec wpłynął do portu nie wiedząc o jego wcześniejszym zajęciu przez Francuzów i został zmuszony do kapitulacji przez baterie nadbrzeżne. A właśnie 14.07.1801 Trullet przestał być dowódcą Aréthuse. Przywrócono mu 24.09.1803 rangę "kapitana liniowca 1 klasy". Służył odtąd na lądzie. Od 3.09.1803 do 21.01.1805 dowodził koszarami marynarki w Tulonie. Został kawalerem Legii Honorowej 5.02.1804 i oficerem tego orderu 14.06.1804. Od 1.07.1809 do 16.06.1810 był pułkownikiem regimentu marynarzy i robotników marynarki w Tulonie. Od 7.08.1811 do 30.06.1814 pełnił funkcję naczelnego dowódcy zakładów Ekwipaży Wysokiej Burty floty tulońskiej. Otrzymał 18.08.1814 Order Św. Ludwika, jednak 1.09.1814 został przeniesiony do rezerwy, a 9.12.1815 przeszedł w stan spoczynku. Zmarł 1.02.1827 w Tulonie.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1445
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Wto 9:13, 26 Wrz 2017    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi Mathieu-Cyprien Renaudin (27.03.1757 – 14.02.1836) oraz Pierre-Theodore Foucault (09.11.1762 – 04.09.1840).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6203
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Śro 7:43, 27 Wrz 2017    Temat postu:

Mathieu-Cyprien Renaudin był kuzynem dużo sławniejszego i starszego o 7 lat Jeana-Françoisa Renaudin, o którego losach już tu (i nie tylko tu) pisałem - ale i on się w aktualnie poruszanym zarysie biograficznym pojawi. Mathieu-Cyprien urodził się 27.03.1757 w Saint Denis na wyspie Oléron. Jego rodzicami byli Mathieu Renaudin i Marie Touzeau. Zaciągnął się jako ochotnik do armii 26.03.1776 i służył w piechocie. Od 24.01 do maja 1781 był marynarzem na 12-działowej gabarze Dorade. Od lipca 1781 do lipca 1782 służył na 28-działowej fluicie Ménagère w charakterze profosa/zbrojmistrza. Jednostkę skierowano na San Domingo. Potem Renaudin był od stycznia do lutego 1783 ochotnikiem na 10/20-działowej gabarze Mulet. Ponieważ wojna amerykańska się skończyła, przeszedł do marynarki handlowej. Zajmował od lipca 1783 do września 1784 stanowisko drugiego porucznika na statku niewolniczym Nisus wyposażonym w La Rochelle na rejs do Angoli, a od października 1784 do kwietnia 1785 był na tym żaglowcu drugim kapitanem - jednostka kursowała z La Rochelle na San Domingo. Pełnił funkcję zastępcy kapitana także na statku Plutus skierowanym do Gwinei (czerwiec - październik 1786). Od października 1786 do maja 1788 służył jako porucznik na statku niewolniczym Railleur wysłanym z Bordeaux do Gwinei. Od kwietnia 1790 do czerwca 1791 pełnił tę samą funkcję na statku niewolniczym Réparateur, kursującym między La Rochelle z Złotym Wybrzeżem. Od 1.02 do 30.09.1792 był w kompanii straży wybrzeża na rodzimej wyspie Oléron. W randze nadliczbowego "chorążego liniowca" służył od 19.12.1792 do 23.04.1793 na 20-działowej korwecie Perdrix, operującej między Rochefort, Brestem, Belle Ile, wybrzeżami Wandei. Od 13.05.1793 do 13.01.1794 był drugim kapitanem 40-działowej fregaty Andromaque, którą dowodził jego kuzyn, wspomniany Jean-François Renaudin. Tymczasem Mathieu-Cyprien Renaudin awansował 28.12.1793 na "porucznika liniowca". Od 26.02.1794 był pierwszym oficerem na 74-działowcu Vengeur du Peuple, dowodzonym przez kuzyna. Walczył w wielkiej bitwie 1.06.1794 (dla Anglików Sławnego Pierwszego Czerwca), w której Vengeur du Peuple zatonął, co starszemu z Renaudinów przyniosło za życia niezasłużenie aż tak ogromną sławę i równie niezasłużone aż takie potępienie przez potomnych, gdy obnażono kłamstwa francuskiej propagandy z czasów rewolucji. Natomiast młodszy, który odmówił uratowania się na pierwszej szalupie brytyjskiej razem ze swoim kapitanem, aby móc zająć się rannymi na tonącym liniowcu, przebywał po tej bitwie w brytyjskiej niewoli przez 13 miesięcy. Awansował 6.02.1795 na "kapitana liniowca 2 klasy". Anglicy wypuścili go na słowo, wrócił do Rochefort 28.06.1795. Opuścił to miasto 10.03.1799, wysłany z jakąś misją państwową do Neapolu, gdzie dotarł 27.04. Znalazł się w Tulonie 13.08.1799. Powierzono mu tam na okres 15.09 - 11.12.1799 komendę nad 58-działową fregatą Égyptienne. Od 12.12.1799 był kapitanem 74-działowca Généreux, okrętu flagowego kadm. Perrée, którego eskadra (ten liniowiec, trzy korwety i jedna fluita) otrzymała zadanie dowieźć zapasy dla obleganego na Malcie garnizonu francuskiego. Zespół wyszedł z Tulonu najpierw 26.01.1800, ale na skutek awarii takielunku musiał zawrócić i wyszedł ponownie 6.02.1800. Nelson dopadł Francuzów 18.02 koło wyspy Lampedusa i rozpoczął pościg. Zakończył się on zdobyciem francuskiego liniowca. Perrée zginął, Renaudin dostał się do niewoli. Jednak już 18.03.1800 Brytyjczycy wypuścili go na słowo do Tulonu. Sąd wojenny 8.05.1800 uniewinnił ze wszystkimi honorami Renaudina z zarzutu utraty okrętu. Nie przypadło to do gustu Bonapartemu, gdyż po otoczeniu przez przeważające siły Généreux oddał tylko jedną salwę burtową "dla zachowania honoru" (wcześniej, podczas ucieczki, póki była szansa na powodzenie, strzelał wiele) i w beznadziejnej sytuacji opuścił banderę, bowiem kapitan nie chciał rzezi własnej załogi. Anglicy określili stawiany przez niego opór słowem "symboliczny", co było nie do strawienia dla napoleońskiej propagandy. Mathieu-Cyprien Renaudin dostał zgodę 14.06.1800 na wyjazd do Rochefort. W zarządzonej przez Pierwszego Konsula 23.09.1800 nowej organizacji francuskiej marynarki w ogóle nie znalazło się miejsce dla tego oficera. Dostał "emeryturę" 1500 franków rocznie, hojnie obniżaną do 1200 franków (5.10.1803) oraz do 717 franków (8.10.1817). Napoleon odmówił mu też Orderu Legii Honorowej. Renaudin ożenił się 11.05.1814 z Julie-Catherine Besnard. Dopiero nowe przepisy z 1831 r. podniosły mu pobierane świadczenie do wysokości 1800 franków. Zmarł w miejscu urodzenia 14.02.1836.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6203
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Pią 8:03, 29 Wrz 2017    Temat postu:

Pierre-Theodore de Foucault urodził 9.11.1762 w Lochères (na listach emerytowanych oficerów marynarki z lat 1830-tych pisano, że w Clermont). Jego rodzicami byli Jean Foucault (koniuszy) i Marie-Louise de Brossard. Wstąpił do francuskiej marynarki królewskiej 6.05.1780 jako ochotnik. Od 1.07.1780 był gardemarynem. Od maja do września 1780 służył na 80-działowcu Languedoc, a od września 1780 do lipca 1782 na 80-działowcu Saint Esprit wysłanym na wody amerykańskie. Uczestniczył więc w 1781 i 1782 w kampanii generała-porucznika de Grasse w Indiach Zachodnich i u wybrzeży Ameryki Północnej: wyjście z Brestu w 22.03.1781, dotarcie do Martyniki 28.04, potyczka koło Fort Royal na Martynice 29.04, zajęcie Tobago 2.06, zwycięska bitwa pod Chesapeake 5.09, opuszczenie Wirginii 4.11, dotarcie do Fort Royal 28.11.1781, nieudany atak na Barbados, zdobycie St. Kitts w styczniu 1782 i starcia pod tą wyspą 25/26.01-14.02, potyczka pod Dominiką 9.04, klęska w bitwie u Wysepek Świętych 12.04.1782. Saint Esprit zbiegł po tej ostatniej na San Domingo, zawijając na redę Cap Français 25.04, ale nie brał udziału w dalszej kampanii markiza Vaudreuil, który przejął dowództwo, tylko wrócił do Brestu w sierpniu 1782. Foucaulta jednak to nie dotyczyło, bowiem w lipcu 1782 przerzucono go w Indiach Zachodnich na 64-działowiec Solitaire. Okręt ten został 6.12.1782 zdobyty w pobliżu Barbados przez dwa 64-działowce brytyjskie. De Foucault długo w niewoli nie posiedział, już 9.01.1783 odpłynął sobie z Martyniki i dotarł do Lorient 24.02.1783. Był od marca do maja 1783 zaangażowany na 74-działowcu Téméraire, od kwietnia do grudnia 1784 na 12-działowej gabarze Forte, a od 17.02.1785 do 11.10.1786 na 50-działowcu Expériment, wysłanym najpierw na wody Nowej Fundlandii, potem Afryki. Tymczasem Foucaulta mianowano 1.05.1786 elewem marynarki. Od stycznia 1787 do maja 1789 służył na 16/20-działowej fluicie Nécessaire, uczestnicząc w rejsie na Ile de France i do wybrzeży Indii Wschodnich. Awansował na "porucznika liniowca" 23.12.1787. Od października 1790 do października 1792 był oficerem na 74-działowcu Borée, skierowanym na San Domingo; od maja 1792 okręt ten eskortował konwój z San Domingo do Rochefort. Foucault awansował 1.01.1793 na "kapitana liniowca 2 klasy". Został przez Komitet Bezpieczeństwa Powszechnego pozbawiony stanowiska 30.11.1793 jako dawniejszy szlachcic, przywrócony do stopnia 10.04.1795 przez Komitet Ocalenia Publicznego i wysłany do Brestu. Promowano go 21.03.1796 do rangi "kapitana liniowca 1 klasy". Z tajemniczych dla mnie powodów (nie przyjął z wystarczającym entuzjazmem zamachu stanu generała Bonaparte?) nie był dobrze widziany w marynarce konsulatu. Nie znam pretekstu, w wyniku którego przeniesiono go 1.12.1800 do grupy oficerów nieaktywnych, a 23.09.1803 całkowicie przesunięto do rezerwy. Początkowo nie dostawał nic, od 11.02.1804 musiał zadowolić się "emeryturą" w wysokości 1200 franków rocznie. Został kawalerem Orderu Św. Ludwika w 1814. Miał też Order Św. Huberta Lotaryńskiego. Tym niemniej do aktywnej służby już - o ile wiem - nie wrócił, zmarł 4.09.1840 w Vienne-le-Château. Był dwukrotnie żonaty.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1445
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Sob 11:06, 30 Wrz 2017    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuję za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi Auguste-François Louvel (18.11.1765 – 05.07.1843) oraz Pierre-Gaspard Laignel (17.03.1769 – 27.03.1835).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6203
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Nie 19:35, 01 Paź 2017    Temat postu:

Auguste-François Louvel (Louvel-Desvaux, Louvel des Vaux) urodził się 18.11.1765 w Granville. Jego rodzicami byli Pierre-Auguste Louvel (senior des Vaux, mieszczanin, kapitan statków handlowych, kupiec) i Perrette-Michelle Guichet. Zaczął służbę w marynarce handlowej jako chłopiec okrętowy, dochodząc w 1775 do stanowiska kapitana, w którym to charakterze pływał do 1792. Jednak podczas wojny amerykańskiej zgłosił się 10.07.1780 do marynarki królewskiej jako ochotnik i wszedł na pokład 10-działowej korwety Pilote des Indes, chroniącej konwoje na trasie między Granville a Cherbourgiem oraz podążające do Brestu. Służył na tej jednostce do października 1780. Potem przerzucił się na korsarstwo i żeglował do 1781 na dwóch okrętach korsarskich - Américaine (może chodzi o 340-tonową, 32-działową fregatę z Granville) oraz Duc de Chartres (może chodzi o 80-tonowy, 14-działowy bryg/korwetę z Saint-Malo). Ożenił się 22.02.1791 w Granville z Marie-Jacqueline-Julienne Boisnard. Mieli córkę. Podczas rewolucji francuskiej nadano mu w marynarce wojennej 3.08.1791 stopień "nadliczbowego chorążego liniowca". Do października 1791 służył na 32-działowej fregacie Aglaé, operującej u wybrzeży Nowej Fundlandii, Nowej Anglii, Martyniki. Potem był na awizie Anonyme, zatrudnionym od czerwca do lipca 1793 w osłonie wybrzeży kanału La Manche. Został przydziałowym "chorążym liniowca" 28.07.1793 na brygu Zéphyr i służył na nim do marca 1794. Mianowano go 30.03.1794 kapitanem 12-działowego brygu Belliqueuse. Dowodził tą jednostką bardzo długo, do 8.09.1797. W tym czasie awansował 11.04.1794 na "porucznika liniowca". Żeglował w pobliżu Jersey i Guernsey, u wybrzeży Belgii, Normandii i Bretanii. Od maja do grudnia 1794 Belliqueuse zawijał do Hawru, Ostendy, Dunkierki, przechodził z Dunkierki do Cherbourga. Od marca do lipca 1795 eskortował statki między Saint Malo a Brestem, krążył po wodach zatoki Cancale. Miał jakiś kontakt bojowy z 38-działową fregatą brytyjską Diamond koło Cherbourga, ale twierdzenie państwa Quintin (którzy przerabiają jednostkę angielską na Diamant), że "wydał jej walkę" można traktować tylko w kategoriach żartu. Louvel awansował 19.08.1797 na "kapitana fregaty". Od 7.11.1797 do 26.05.1801 sprawował dowództwo nad 20-działową korwetą Tactique, realizującą rejsy na Atlantyku i Morzu Śródziemnym. Od sierpnia 1802 do grudnia 1803 służył na 74-działowcu Argonaute, flagowym okręcie eskadry kadm. Bedouta, wyznaczonej przez Pierwszego Konsula do przewiezienia na San Domingo - do walki z powstańcami murzyńskimi - żołnierzy, których generał Bonaparte pragnął pozbyć się z państwa. Pięć liniowców (plus korweta, potem doszły jeszcze fregaty i szebeka) wyszło na początku 1803 z Brestu i zawinęło w styczniu do portów włoskich. W Genui Polacy z rozformowanych Legionów gen. Dąbrowskiego weszli na pokład liniowców Argonaute, Fougueux i Héros, a z Livorno zabrał ich liniowiec Aigle. Oprócz tego liniowiec Redoutable wziął z Ajaccio batalion Szwajcarów. W Genui upchano 24 i 25 stycznia około 2000 żołnierzy polskich na posiadanych 1800 miejscach (przy zapasie wody i żywności dla 1650 ludzi). Innych Polaków przewożono w kolejnych rzutach na mniejszych jednostkach.
CDN.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6203
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Wto 7:18, 03 Paź 2017    Temat postu:

Sztormy i niepomyślne wiatry spowodowały rozproszenie okrętów, które docierały na San Domingo partiami do 29.03, dowożąc polskich żołnierzy wymęczonych, wygłodzonych (Bedout wydawał tylko jedną czwartą porcji sucharów, od połowy lutego wstrzymał podawanie jarzyn, ryżu, ograniczył ilość wody) i okradzionych przez francuskich marynarzy. Zresztą na lądzie czekała i tak na prawie wszystkich szybka śmierć w wyniku dalekosiężnych skutków decyzji Pierwszego Konsula. Zadania kontradm. Bedouta nie ograniczyły się do dowozu na wyspę, potem jego okręty transportowały wyznaczone oddziały do określonych miejscowości. W czerwcu 1803 zgromadził w Port au Prince sześć liniowców, które wobec wybuchu kolejnej wojny z Wielką Brytanią przeprowadził przez Atlantyk do neutralnego El Ferrol, zdobywając po drodze jeden brytyjski żaglowiec korsarski i niszcząc drugi. Decyzja zawinięcia (w listopadzie 1803) do hiszpańskiego portu, częściowo wymuszona chorobą Bedouta, nie okazała się najszczęśliwsza, bowiem francuskie okręty stały tam - zablokowane przez Anglików - blisko dwa lata. W tej sytuacji Louvel, którego 24.08.1803 promowano do rangi "kapitana liniowca 3 klasy", od grudnia 1803 do lutego 1804 wchodził w skład kadry oficerskiej 32-działowej fregaty Revanche. Otrzymał potem rozkaz, by przedostać się z Ferrol do Rochefort dla doglądania wyposażenia 40-działowej fregaty Armide. Objął nad nią komendę 1.06.1804. Został kawalerem Legii Honorowej 5.02.1804 i oficerem tego orderu 14.06.1804. Fregata pożeglowała najpierw na Antyle w składzie eskadry kadm. Missiessy (wyjście z Rochefort 11.01.1805, kampania w Indiach Zachodnich do 28.03.1805, powrót do Rochefort 20.05.1805). Od 16.07 do 24.12.1805 Armide uczestniczyła w rejsie "niewidzialnej eskadry" komandora Allemande. Louvel od 14.02.1806 do 22.02.1814 dowodził 74-działowcem Suffren, początkowo stojącym na redzie Aix. Wziął udział w rejsie eskadry kadm. Allemanda, która wyruszając spod wyspy Aix 17.01.1808 dołączyła do floty tulońskiej 10.02 koło wysp Hyères. W składzie floty wiceadm. Ganteaume Suffren uczestniczył w dostarczeniu zaopatrzenia na Korfu i wrócił do Tulonu 10.04.1808. Louvel otrzymał 10.10.1810 dowództwo 48 ekwipażu wysokiej burty, co w praktyce nie zmieniało niczego. Zdał komendę okrętu 22.02.1814 w wyniku poważnych awarii, jakich doznał Suffren podczas wchodzenia do portu. Kazano mu zająć się doglądaniem wprowadzenia do służby w Tulonie 80-działowca Colosse, na który została przerzucona załoga z liniowca Suffren. Dowodził tym okrętem do maja 1814. Dostał Order Św. Ludwika 18.08.1814. Przeniesiono go w stan spoczynku 9.12.1815. Jednak udało mu się wymóc zmianę tej decyzji i od 24.01.1816 znowu znalazł się w aktywnej służbie. Awansował 1.08.1816 do rangi "kapitana liniowca 1 klasy". Ponownie został przeniesiony w stan spoczynku 22.10.1817. Przyznano mu honorowy stopień kontradmirała 26.12.1817. Zmarł 5.07.1854 w Granville.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6203
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Śro 7:09, 04 Paź 2017    Temat postu:

Nie wiem, kto to był Pierre-Gaspard Laignel żyjący w latach 1769-1835. Jednak ścisła zbieżność dat dziennych urodzenia i śmierci każe mi powątpiewać w taki cud, więc podam informacje na temat oficera tego samego nazwiska i tego samego drugiego imienia, który urodził się dokładnie 17.03.1769, a zmarł dokładnie 27.03, tyle że 1855 roku.

Patrice-Gaspard Laignel urodził się 17.03.1769 w Hawrze. Jego rodzicami byli Jean-Baptiste-Jacques Laignel (adwokat parlamentu Normandii i generalny administrator szpitala w Hawrze) oraz Félicité-Julie de Neuville (de Neufville). Poszedł na morze 26.11.1783 w roli ochotnika na statku handlowym Marquis de Leveville, który pływał na San Domingo w okresach listopad 1783 - wrzesień 1784 oraz sierpień 1785 - czerwiec 1786. Laignel służył także na korwecie handlowej, która w czerwcu 1786 przewiozła Ludwika XVI z Honfleur do Hawru (nie wiem, jaką miała nazwę, lecz jej właściciel, pan Ruillon, otrzymał podobno od króla złote pudełko oraz pozwolenie przemianowania żaglowca na Passage du roi. Laignel wstąpił 27.06.1786 na ochotnika do marynarki królewskiej. Wszedł 1.12.1786 na pokład nieuzbrojonej gabary Amitié, zajmującej się żeglugą kabotażową między Hawrem a Bayonne i pozostał na niej do sierpnia 1787. Od września do grudnia 1787 wchodził w skład załogi 20-działowej fluity Chameau, żeglującej wzdłuż wybrzeży Zatoki Biskajskiej. Ponownie służył na tej fluicie od stycznia 1788 do września 1789, kiedy została skierowana do Indii. Od września do grudnia 1789 należał do załogi 20-działowej gabary Bretonne, zatrudnionej w kabotażu na wodach Zatoki Biskajskiej. Następnymi okrętami, na których służył Laignel, były: 6/20-działowa fluita Barbeau (kwiecień - październik 1789), 10-działowy lugier-awizo Ballon (listopad - grudzień 1790), 32-działowa fregata Atalante (grudzień 1790- kwiecień 1791) i 18-działowa korweta Cérès na redzie Brestu (czerwiec - lipiec 1791). Następnie zatrudniono go w Breście przy doglądaniu wyposażania 8-działowej gabary Espérance, na której służył od lipca 1791. Jednostka ta wyszła z Brestu 29.09.1791 razem z gabarą Recherche pod dowództwem kadm. d'Entrecasteaux na poszukiwania zaginionej ekspedycji La Pérouse'a. Wyprawa przemierzyła trasę wokół Przylądka Dobrej Nadziei, wyspy Nowy Amsterdam, przeszła na południe od Australii, zawinęła 21.04.1792 na Tasmanię (którą brano wraz z Australią za jedną wyspę). Tymczasem D'Entrecasteaux 15.10.1791 awansował doraźnie Laignela do stopnia "chorążego liniowca". Ekspedycja przeszukała wybrzeża Nowej Kaledonii, Nowych Hebrydów, Wysp Salomona i Wysp Admiralicji (tu dotarto 26.07.1792). We wrześniu 1792 dano wypocząć załogom na wyspie Amboina. Wyruszono ponownie pięć tygodni później i skierowano się ku Nowej Holandii (czyli Australii), zawinięto na Tasmanię (21.01.1793), wyspy Tonga i zawrócono do Nowej Kaledonii. Kontynuowano wyprawę od 9.05.1793, tym razem udając się na północ, przepływając obok Santa Cruz i przechodząc bez zawijania kilka mil od Vanikoro (gdzie były dowody katastrofy żaglowców i tragedii załóg La Pérouse’a, których w tej sytuacji oczywiście nie zauważono). Odkryto kilka wysepek w archipelagu Luizjadów (maj-czerwiec), przeszukiwano północne wybrzeża Nowej Gwinei.
CDN.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6203
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Czw 6:45, 05 Paź 2017    Temat postu:

Wyczerpany przez szkorbut i dyzenterię d’Entrecasteaux zmarł 20.07.1793 na pokładzie Recherche, prawdopodobnie wcale nie wiedząc, że w czerwcu 1792 mianowano go we Francji wiceadmirałem. Uczestnicy wyprawy nie zdawali sobie też sprawy, że tymczasem wybuchła wojna ich kraju z Wielką Brytanią i Holandią. Dowództwo wyprawy przejął "kapitan liniowca" Alexandre d'Hesmivy d'Auribeau. Awansował on tymczasowo Laignela 14.10.1793 na "porucznika liniowca". Francuzi przeszli przez Cieśninę Torresa i 19.10.1793 dotarli do Surabaja, gdzie - ku ich zaskoczeniu - zostali wzięci przez Holendrów do niewoli. Okrętów już nie wypuszczono, a załogi silnie się podzieliły pod wpływem wieści z Francji o terrorze i ścięciu króla. Oficerowie byli w większości nastawieni rojalistycznie (d'Auribeau pozostał na Jawie, gdzie zmarł 21.08.1794), marynarze w większości rewolucyjnie. Patrice-Gaspard Laignel zdecydował się pozostać z ludźmi przewiezionymi na Ile de France, gdzie przebywał od 9.08.1794 do 25.10.1795, służąc na jednostkach przebywających w tej kolonii. Brał m.in. udział w znanej bitwie u wybrzeży wyspy, stoczonej 22.10.1794 przez zespół komandora Renauda z okrętami brytyjskimi Centurion i Diomede (zwanej czasem pierwszą bitwą u Czarnej Rzeki). Mianowany dowódcą 16-działowej korwety Minerve dla doprowadzenia jej z Ile de France do Francji (zawinął do Roscoff), sprawował nad nią komendę od 26.10.1795 do 4.04.1796. Zatwierdzono mu 9.04.1796 jego stopień "porucznika liniowca". Został zatrudniony jako szef militarny marynarki w Hawrze od 4.05 do 26.08.1796. Awansował 22.09.1796 do stopnia "kapitana fregaty". Dowodził od 27.08.1796 do 21.08.1797 w Hawrze 40-działową fregatą Indienne. Był zastępcą kapitana na 74-działowcu Dix Aout od 29.04.1798 do 28.03.1799 w Breście. Od 17.03.1800 do 7.02.1801 pełnił funkcję adiutanta kadm. Latouche-Tréville'a, naczelnego dowódcy w Breście, pozostając na 74-działowcu Mont Blanc (do 9.10.1800), 74-działowcu Cisalpin i 110-działowcu Terrible (do 7.02.1801). Potem był adiutantem eskadry kadm. Dordelin na 118-działowcu Océan (od 8.02 do 17.05.1801). W okresie 18.05 - 30.08.1801 zajmował stanowisko adiutanta dowodzącego flotylli w Boulogne pod rozkazami kadm. Latouche-Tréville'a. Pomógł odeprzeć atak łodzi ekspediowanych przez wiceadm. Nelsona 5.08 i 15/16.08.1801. Od 1.12.1801 do 6.10.1802 Laignel dowodził 32-działową fregatą Valeureuse w kampanii na wody San Domingo. Wysłano go 26.04.1803 do Holandii z misją specjalną u boku komendanta Zelandii i Vlissingen, skąd wrócił 25.12.1803. Promowany tymczasem 24.09.1803 do rangi "kapitana liniowca 2 klasy", objął 6.02.1804 dowództwo 74-działowca Batave i sprawował je do 8.10.1805 w składzie floty Brestu wiceadm. Ganteaume. Został kawalerem Legii Honorowej 5.02.1804 i oficerem tego orderu 14.06.1804. Przejął 9.10.1805 komendę nad 74-działowcem Jupiter. Jego okręt wszedł w skład eskadry kadm. Leissèguesa, obarczonego pod koniec 1805 zadaniem przetransportowania na San Domingo posiłków dla generała Ferranda. Opuściwszy Brest 13.12.1805, eskadra ta dotarła 20.01.1806 do San Domingo (chociaż uszkodzony w sztormie Jupiter - dopiero 24.01), do 29.01 wysadziła żołnierzy (1000 ludzi albo trzy kompanie piechoty) oraz zapasy (broń, amunicję, żywność). Jednak 6.02.1806 została tu dopadnięta przez połączone eskadry wiceadm. Duckwortha i kontradm. Cochrane’a i doszczętnie rozgromiona. Jupiter poddał się krótko przed południem. Jego dowódcę przewieziono do Wielkiej Brytanii. Laignel wrócił do Francji dopiero 3.06.1814. Dano mu 18.08.1814 Order Św. Ludwika. Sąd wojenny uwolnił go 13.10.1814 z honorami od zarzutu utraty okrętu i udzielił pochwały. Jednak Laignel już 1.09.1814 został przeniesiony w stan nieaktywny, a 10.06.1815 ostatecznie w stan spoczynku. Nie był tym zachwycony i wśród rozmaitych jego publikacji pojawiła się taka o "Barbarzyństwie ministra marynarki względem oficerów marynarki...". Ożenił się 8.11.1823 z Anne Beaugé. Zmarł 27.03.1855 w Vaugirard pod Paryżem.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Janusz Kluska




Dołączył: 01 Sie 2010
Posty: 1445
Przeczytał: 3 tematy

Skąd: Wodzisław Śląski

PostWysłany: Pią 17:34, 06 Paź 2017    Temat postu:

Panie Krzysztofie dziękuje za odpowiedzi.
Poproszę o opisanie losów francuskich oficerów, są nimi Louis-André Senez (19.04.1761 – 08.11.1836) oraz Yves- François Cornic-Dumoulin (01.04.1766 – 05.05.1859).
Pozdrawiam Janusz.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6203
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Sob 18:09, 07 Paź 2017    Temat postu:

Louis-André Senez (Sénés, Senèz, Sènes) urodził się 19.04.1761 w Tulonie. Jego rodzicami byli Jean Senez (mistrz piekarski) i Claire Tripe. Wstąpił do marynarki królewskiej 28.09.1774 jako chłopiec okrętowy na 18-działowej korwecie Flèche wysłanej z Tulonu na San Domingo, i pozostał na niej do września 1775. Zaokrętował się 31.10.1775 w roli praktykanta na 32-działowej fregacie Flore, skierowanej w listopadzie z Tulonu ku wybrzeżom berberyjskim i na wody Lewantu, gdzie operowała do września 1776. Potem od 12.04.1777 do marca 1778 Senez był uczniem pilota na 32-działowej fregacie Sultane, operującej u wybrzeży Włoch i na wodach Lewantu. Od 8.04.1778 służył jako pomocnik pilota na 80-działowcu Tonnant, wysłanym z Tulonu ku Nowej Anglii i Wyspom Podwietrznym w składzie eskadry wiceadm. d'Estaing. Dzięki temu Senez uczestniczył w znanych bataliach tej eskadry , jak starcia koło Rhode Island na przełomie lipca i sierpnia 1778, nieudany atak na Wyspę Św. Łucji w grudniu 1778, zdobycie Saint-Vincent (18.06.1779) i Grenady (lipiec 1779), zwycięska bitwa pod Grenadą 6.07.1779, nieudana operacja lądowo-morska przeciwko Savannah w Georgii we wrześniu/październiku 1779. Zszedł z okrętu na Martynice 31.12.1779. Angażował się tam w latach 1780-1781 na rozmaite żaglowce korsarskie. Od 1.10.1781 był porucznikiem na statku handlowym Dorothée wysłanym z Martyniki na San Domingo, a potem do Bayonne, gdzie rozpuszczono załogę w lipcu 1782. Od 18.03 do września 1783 Senez zajmował stanowisko drugiego kapitana na statku Émilie, skierowanym ku Wyspom Podwietrznym. Potem pływał na handlowych żaglowcach kolonialnych w latach 1784-1793. Przyjęto go 3.02.1794 do marynarki wojennej w stopniu "chorążego liniowca" na transportowcu Dordogne, wysłanym z Bordeaux na Gwadelupę w składzie sił komandora Leissèguesa. Senez zszedł z tego okrętu 11.07.1794. Odtąd do 2.10.1794 dowodził fortem Union na Gwadelupie. Awansował na "porucznika liniowca" 8.10.1794. Objął 21.12.1794 na Gwadelupie dowództwo 16-działowej korwety Décius. W 1795 ożenił się z pochodzącą z Gwadelupy Adélaide Dormoy. Mieli dzieci. W listopadzie 1796 oddano mu pod komendę także 10-działowy bryg-kanonierkę Vaillante i trzy szkunery z zadaniem odbicia wysepki Anguilla, czego dokonał 16.11, zdobywając przy okazji 21 statków i biorąc ponad 900 jeńców. W drodze powrotnej natknął się 27.11 na małą brytyjską fregatę 28-działową Lapwing. Państwo Quintin, których żmudnej i wspaniałej pracy zawdzięczamy większość wymienionych wyżej informacji (nie wszystkie!), cytują stwierdzenie, jak to Senez "poświęcił się, by zatrzymać przeciwnika i osłonić ucieczkę pozostałych jednostek francuskich" oraz opisują "dwugodzinne starcie, podczas którego 120 ludzi, czyli dwie trzecie załogi zostało wyłączonych z walki", zanim korweta Décius opuściła banderę (i wkrótce potem została zatopiona przez zwycięzców), ale unikają szerszej charakterystyki tej akcji, gdzie nie wszytko wyglądało tak gładko: po pierwsze, fregata Lapwing przybyła do Anguilli już poprzedniego dnia, a na sam jej widok Francuzi zaokrętowali natychmiast z powrotem swoje siły, więc podbój wysepki okazał się niezwykle krótkotrwały; starcie Anglicy oceniają na godzinne - lecz to rzecz bez znaczenia; po drugie, bryg Vaillante nie uciekł daleko, bo tylko na wybrzeże Saint Martin, gdzie fregata zniszczyła go ogniem artylerii. Umknęły więc wyłącznie szkunery. Senez trafił do niewoli, ale nie siedział w niej długo, a po powrocie dostał 2.01.1798 awans na "kapitana fregaty". Od 13.03.1798 dowodził 26-działową korwetą Vénus. W sierpniu 1798 weszła ona w skład zespołu (3 fregaty i korweta) szefa dywizjonu Savary podczas ekspedycji irlandzkiej; obarczono tę eskadrę zadaniem przewiezienia do Irlandii 1150 żołnierzy i 4 dział gen. Humberta; Savary opuścił redę wyspy Aix 6.08.1798, prześliznął się niezauważony przez brytyjską blokadę i zakotwiczył 22.08 przy Kilcummin Head u wejścia do zatoki Killala.
CDN.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6203
Przeczytał: 3 tematy


PostWysłany: Nie 14:57, 08 Paź 2017    Temat postu:

Wysadzeni żołnierze gen. Humberta poddali się Anglikom już 8.09.1798 pod Ballinamuck, ale Savary dzień wcześniej wrócił bezpiecznie do ujścia Żyrondy. Z tą samą eskadrą wysłano go 12.10.1798 z Rochefort, aby dowiedział się o losy ekspedycji Humberta i skierowanej 16.09 z Brestu znacznie większej wyprawy generałów Ménage’a i Hardy’ego pod opieką komodora Bomparta (rozgromionej 12.10.1798 przez komodora Warrena koło Lough Swilly, o niedobitkach wyłapywanych w kolejnych akcjach aż do 20.10 pod Brestem). Savary dotarł szczęśliwie do zatoki Sligo 27.10, dowiedział się o klęskach Francuzów i wrócił do Rochefort 6.11 (lub 16.11), mimo że tym razem ścigany (bezowocnie) przez brytyjskie okręty w dniach 28-30.10.1798. Vénus wymagała napraw i Senez ponownie objął nad nią komendę 15.01.1799, sprawując ją do 9.10.1799. Następnie dowodził 30-działową korwetą Berceau od 9.10.1799 do 12/13.10.1800. Stoczył 13.07.1800 w pobliżu Gujany walkę z dwiema korwetami portugalskimi i pięcioma żaglowcami korsarskimi z tego kraju. Zatopił jedną z tych korwet i podobno zdobył cztery z tych jednostek korsarskich (naprawdę uzbrojonych statków handlowych), które odesłał do Cayenne. Jego własny okręt został zdobyty 12.10.1800 albo 13.10.1800 przez 28/32-działową amerykańską fregatę Boston, więc znów trafił do niewoli. Wrócił do Rochefort 9.08.1802. Awansował 24.09.1803 do stopnia "kapitana liniowca 2 klasy". Od tego dnia do 23.06.1805 dowodził 40-działową fregatą Cybèle, skierowaną z Lorient na wody Ameryki i Indii Zachodnich. Został kawalerem Legii Honorowej 5.02.1804 i oficerem tego orderu 14.06.1804. W okresie 29.08.1805 - 16.11.1812 był kapitanem 74-działowca Borée w Tulonie. Uczestniczył pod rozkazami wiceadm. Ganteaume w ekspedycji przesłania zapasów na Korfu (luty - kwiecień 1808), w kwietniu 1809 pod komendą kadm. Cosmao-Kerjuliena brał udział w operacji zaopatrzenia Barcelony i w ponownej z tym przeznaczeniem w październiku 1809 (wyjście z Tulonu 21.10) pod rozkazami kadm. Baudina. Francuzi ponieśli porażkę w bitwie z Brytyjczykami 23.10.1809 koło Sète, ale Borée, mimo wcześniejszego sztrandowania, zdołał uciec najpierw do Sète (26.10), potem do Tulonu w listopadzie 1809. Zgodnie z dekretami cesarza z 1810 i 1811, Senez został "komendantem 49 ekwipażu wysokiej burty", co oczywiście w praktyce niczego sensownego nie zmieniało. Wiceadm. Émeriau mianował go dowódcą eskadry lekkiej złożonej z czterech liniowców i dwóch fregat, potem dowódcą pierwszego dywizjonu we flocie Morza Śródziemnego. Od 1.01.1813 do 18.09.1814 Senez był kapitanem 74-działowca Ville de Marseille. Po upadku cesarstwa zlecono mu przewiezienie z Palermo do Francji księcia Orleanu i jego rodziny. Dostał Order Św. Ludwika 5.07.1814. Podczas Stu Dni Napoleona był od 12.04.1815 kapitanem 28-działowej fregaty Dryade. Wysłano go do Neapolu, aby zorganizował przywóz do Francji matki Napoleona (Letycji Bonaparte), kardynała Fescha (jego wuja) i byłego króla Westfalii, Hieronima Bonaparte. Po drodze Senez miał kontakt bojowy z brygiem brytyjskim, schronił się 9.05.1815 w Gaecie, gdzie był krótko blokowany przez Anglików, ostatecznie zabrał i zawiózł do Tulonu przynajmniej Hieronima i Letycję Bonaparte. Domagał się 30.05.1815 prawa do noszenia orderu przyznanego mu przez króla Obojga Sycylii, ale raczej nic z tego nie wyszło. Zdał komendę fregaty 4.08.1815 (już 15.07.1815 wróciła do nazwy Fleur de Lys). Zatrudniono go na lądzie w Tulonie. Został przeniesiony w stan spoczynku 9.12.1815, ale polecenie anulowano, wrócił do grona komandorów marynarki i dopiero 6.03.1816 znalazł się na liście oficerów nieaktywnych. Zdążył jeszcze awansować 1.08.1816 na "kapitan liniowca 1 klasy". Został na dobre przeniesiony w stan spoczynku 1.11.1817. W 1830 intrygował, aby uzyskać stopień kontradmirała i gubernatora Gujany, jednak mu ich odmówiono "z przyczyn politycznych". Zmarł 8.11.1836 w Paryżu.
Pozdrawiam, Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna -> Okręty wiosłowe, żaglowe i parowo-żaglowe / Pytania, odpowiedzi, polemiki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 45, 46, 47 ... 135, 136, 137  Następny
Strona 46 z 137

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin