Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna www.timberships.fora.pl
Forum autorskie plus dyskusyjne na temat konstrukcji, wyposażenia oraz historii statków i okrętów drewnianych
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Drewno szkutnicze" gotowe
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna -> Okręty wiosłowe, żaglowe i parowo-żaglowe / Pytania, odpowiedzi, polemiki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6178
Przeczytał: 2 tematy


PostWysłany: Pon 21:06, 15 Paź 2012    Temat postu:

No cóż, możliwe jest wszystko, co nie przeczyło prawom fizyki i nie wybiegało poza ówczesne możliwości techniczne. Z pewnością poszycie diagonalne nie przekraczało poziomu techniki z XVI wieku, skoro jednym z ulubionych sposobów poszywania płaskich pawęży na rufach galeonów były właśnie deski ułożone skośnie. Jednak stosowanie tego samego na burtach małych jednostek, to zupełnie inna sprawa – w większości wypadków wymagałoby strasznie silnego wyginania klepek, a przy dziobie i rufie na dodatek w dwóch płaszczyznach. I w imię czego? Poprawa sztywności byłaby znikoma w porównaniu z kłopotami wykonawczymi, naprawczymi oraz przy uszczelnianiu. Pytanie jest więc tak naprawdę o prawdopodobieństwo użycia tej techniki. Moim zdaniem było ono znikome. Oczywiście, gdyby istniał dowód materialny w postaci wraku o takiej budowie, wzmianki w ówczesnym traktacie szkutniczym, nieprzemalowanym obrazie, modelu z epoki, wiedzielibyśmy chociaż, że „czasem się trafiało”. Jednak wraki łodzi wikingów niczego podobnego nie pokazują, znany wrak kogi ma klepki absolutnie poziome, także wraki innych jednostek średniowiecznych są poszyte „normalnie”. Wszystkie odkryte galeony z XVI i XVII w., wielkie czy małe, mają klepki poszycia ułożone poziomo. Wydobywane z dna łodzie wielorybnicze z tego samego okresu zbudowane są identycznie. W żadnym ze znanych mi traktatów szkutniczych z czasów przed XVIII wiekiem nie ma propozycji budowy jednostek z poszyciem diagonalnym. Wszystkie obrazy z XVI i XVII w., które widziałem, pokazują równoległe klepki na wszystkim co pływa, od małych łodzi po największe okręty. Fluity, karawele, a więc żaglowce czasem mieszczące się w określonym przez Pana zakresie wymiarowym, również miały na burtach poszycie z desek poziomych. Nie bardzo widzę, na jakich jednostkach opłacałoby się samemu sobie utrudniać życie. Przy silnych obłach żaglowców z XVI i XVII w. oraz prymitywnych technikach gięcia desek uwzględniam taką możliwość tylko na niemal prostych, nadwodnych partiach burt oraz w przypadku rzecznych promów o prawie płaskich, silnie rozchodzących się burtach (jak na angielskiej wherry), ale w przypadku tych ostatnich też mamy zabytki wydobyte z dna, całkowicie typowej budowy! Rzecz jasna, ponieważ zawsze pasjonowało mnie poznawanie reguł, a nie wyjątków od nich, mogłem coś przeoczyć, lecz powątpiewam w to.
Krzysztof Gerlach


Ostatnio zmieniony przez kgerlach dnia Wto 7:10, 16 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Powała




Dołączył: 06 Lis 2011
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Śro 15:25, 17 Paź 2012    Temat postu:

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.
Pozdrawiam.
A.J.Twardowski
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pantelej




Dołączył: 22 Cze 2012
Posty: 104
Przeczytał: 2 tematy


PostWysłany: Wto 18:18, 27 Lis 2012    Temat postu:

Również jestem po lekturze. Mam do Pana pytanie ( mało szkutnicze): otóż spotkałem się z informacją, że drewno na obręcze kół armatnich w armii napoleońskiej (a raczej artylerii systemu Gribeauval'a) było sezonowane 30 lat. Jakie właściwości zyskuje drewno tak długim sezonowaniem?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kgerlach
Administrator



Dołączył: 20 Lip 2010
Posty: 6178
Przeczytał: 2 tematy


PostWysłany: Wto 19:45, 27 Lis 2012    Temat postu:

Moim zdaniem – żadne specjalne.
Chociaż ogólnie biorąc, dla drewna twardego (a z takiego przecież robiono piasty, obręcze, szprychy i osie kół działowych – jeśli te ostatnie nie były żelazne) im wolniejsze suszenie (w idealnych warunkach), tym lepiej. Czyli: chociaż po dwóch-trzech latach efekt był wystarczająco dobry, to po trzydziestu mógł być (jeśli w ciągu tak długiego czasu drewno nie zostało zaatakowane przez owady!) trochę lepszy, zatem koła z niego zrobione były minimalnie trwalsze. Z drugiej strony trzeba pamiętać, że ja się zajmowałem tylko drewnem szkutniczym, a tam elastyczność nie była priorytetem (poza masztami, które z uwagi na konieczność wielkich wymiarów, i tak robiono z drewna drzew iglastych). W przypadku jesionowych obręczy w szprychowych kołach dział lądowych, elastyczność była niezwykle ważna, a ja nie mam pojęcia, czy - i jak - zmieniała się z latami sezonowania.
Myślę jednak, że przede wszystkim oddziaływała zasada selekcji – przez trzydzieści lat dużą część składowanego drewna, pochodzącego z różnych miejsc i różnych drzew, diabli brali. Zatem to, co jednak przetrwało, miało naturalnie większą odporność, również w ramach tego samego gatunku.
Krzysztof Gerlach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.timberships.fora.pl Strona Główna -> Okręty wiosłowe, żaglowe i parowo-żaglowe / Pytania, odpowiedzi, polemiki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin